Megane I phI Wibracje

[guru75]

Witam wszystkich, czytając wiele tekstów na temat wibracji Megi doszłem do wniosku ze wymienie poduszki pod silnikiem i będe miał spokój i tu jakie moje zdziwienie po wymianie prawie zadnej zmiany (mówimy o drganiu auta przy 750 obrotach) jak wibrowało tak wibruje no nie mówiąc już o słynnym "buczeniu" pomiędzy 2500 a 3000 obrotów co jest chyba chorobą tych aut czy ktoś z Was zna jakieś logiczne rozwiązania tych problemów czy jedynim jest pozbycie się tego auta.

[andrre]

proponował bym przyjrzeć się bliżej układowi wydechowemu. Może gdzieś się poluzowało i powoduje to drgania.

[BoRoMiR]

Podłącze się bo chyba mam to samo, a dokładnie:

Od około roku moje auto trapi paskudna przypadłość :wrong: która co gorsze się pogłębia :wrong: . Auto jakieś 20 000km temu zaczęło wpadać w dziwne wibracje szczególnie po odpaleniu na zimno oraz, co ciekawe, przy przechodzeniu przez 1250rpm(przy delikatnym ruszaniu szczególnie).

1. Pierwsza myśl to oczywiście poduszki silnika-zostały wymienione wszystkie 3 na Sasica-nie zmieniło się nic(starym nic nie brakowało)

2. Jako, że auto ma 200tys przebiegu podejrzenie padło na sprzęgło-wymienione na komplet Valeo-też nic się po wymianie nie poprawiło(stare by jeszcze z 50 000tys pojeździło)

3. Po drodze jeszcze padły obie cewki- wymienione na Beru oraz nowe kable WN i świece - dalej żadnej różnicy

4. Najstarszy element wydechu ma max 2 lata ale i to zostało dokładnie skontrolowane

 

Jak łatwo zgadnąć te zabiegi pochłonęły sporo kasy więc dalszej walki nie było a i z czasem człowiek przywyknął. Teraz jak zrobiło się zimno problem się nasilił znowu. Auto po rannym odpaleniu chodzi jak traktor wprawiając całą bude w wibracje. Po rozgrzaniu efekty troche słabną, ale przy każdym przejściu przez 1250rpm jest chwilowy wstrząs. Podczas szybszej jazdy ze stałą prędkością również niektóre plastiki wnętrza zaczynają rytmicznie rezonować. Do tego auto jest bardzo głośne, kręcenie powyżej 4000tyś powoduje wyraźne huczenie. Czuje że problem tkwi w jakiejs pierdółce ale przeciez nie wymienie pół auta w poszukiwaniach... Na pewno nie jest to skrzynia-nie ma róznicy czy auto jest na biegu, na luzie, z wciśniętym lub nie sprzęgłem, w czasie jazdy czy na postoju. Poza hałasem i wibracjami auto jeździ normalnie-w sensie dynamiki, nie bierze nic oleju, nie dymi itp. Przebieg to 200tyś od nowości na syntetycznym Elfie, do tego fura pedantycznie zadbana i niepałowana.

Przeanalizujcie proszę to co napisałem i czekam na jakieś sugestie gdzie dalej szukać bo już nie mam pomysłu. :stupid:

[shkielet]

Kolego miałem podobnie.Sprawdz sobie czy masz szczelny filtr powietrza.U mnie jak zrobila sie szczelina przez ktora huczało powietrze to miałem w srodku samochodu efekt jakby subwoofer dął. Huczenie basowe az zatykało uszy i wibracje przeniesione na karoserie.

 

A gdzie polskie znaki?