Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Fiat 125p do ślubu?


inozbik

Rekomendowane odpowiedzi

Co sądzicie o poczciwym, starym, dużym fiaciku jako samochód na ślubie? Trochę te nowe luksusowe limuzyny za oklepane mi się wydają ale nie wiem czy też bandzior nie jest trochę nijaki i za mało ciekawy.. co sądzicie? Chcielibyście takim jechać do ślubu?:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w wersji z silnikiem 2.0, jak ona się nazywała, Monte Carlo

Dokładnie tak .

super pomysł , zresztą ładnie utrzymany 125p w wersji Monte Carlo jest o wiele droższy od E klasy . To już klasyka i gdybym miał okazje jeszcze raz wybierać auto do ślubu to bez wahania wybrałbym klasyka :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobnego sprzedałem 3 lata temu. jeśli chodzi o silnik 2.0 to były one z Fiata ARGENTA, potem FSO obmyśliło swój silnik. Ja miałem 1.5ME, czerwony z 1991roku, ostatnia wersja, wspaniałe wspomnienia, nie jedną furę zimami ciągałem aby im odpaliły, a mój kancior, cyk kluczykiem i gadamy.

fiat125p.th.jpg

Podejrzewam, że jak będziesz miał białego, zabytkowego, jeszcze 1300 z chromami i pionowymi lampami z tyłu, to na pewno zbijesz kasę weselną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie taki średni pomysł, jakoś do Fiata 125 nie mam żadnego sentymentu. Ja np jechałem do ślubu moją Meganką, rodzice jechali Meganką swoją (teścia), a świadkowie jechali Meganką świadka (szwagra). Dodam, że wszystkie Meganki to Meganki I phase II GT w tym samym kolorze :)

post-2495-1286561599_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Limuzyny bardzo ograne - to fakt. Chociaż na kanta pewnie sporo osób będzie patrzeć nie przez pryzmat auta kultowego, ale jeśli Ty patrzysz to czemu nie.

 

A może coś w ogóle innego: Warszawa (skacząca Warszawa :)) albo konno... Drogie auta są oklepane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiem coś o swoich doświadczeniach.

Do ślubu miałem dylemat straszny z autkiem, bo co się mnie podobało, to mojej żonie nie i odwrotnie. ( jak to u kobiet - kolor nie ten, koła za duże itd.)

W koncu pojechaliśmy 407 moich rodziców. Szczerze - cieszę się obecnie, że nie wywaliłem kilkuset złotych na jakieś auto. Nikt tego nie pamięta później, nikt nie zwraca na to uwagi, a kilka stów idzie za przewózkę...

Co innego gdybyś miał takiego fiata skąd pożyczyć.

Ale wynajmować, albo kupować to moim zdaniem nie warto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!