Megane I phI Brak ogrzewania auto po wypadku

[miszcz_83]

Witam

 

Rok temu kupiłem Megane 1.6 8V. auto było po wypadku (zderzenie z dzikiem). W zimie okazało się ze auto nie grzeje i silnik nie może osiągnąć temperatury. Na wskaźniku temperatury wskazówka trzyma się na środku i po lekkim podniesieniu załącza się wentylator; trochę mnie zdziwiło, że tak szybko . Pojechałem do mechanika, który stwierdził że to termostat, wymienił jednak nic się nie zmieniło. później wyczyścił węże bo były zakamieniałe. w sumie nie zrobił nic co by poprawiło ogrzewanie stwierdził że "nie wie co to"wziął pieniądze i pojechałem. po tygodniu wywaliło mi termostat i zagotował mi się silnik, do wymiany poszła uszczelka pod głowicą. postanowiłem, że nie będę do żadnego "znachora" (bo inaczej nie można nazwać mechaników w moim mieście) oddawał i zrobię to sam z kumplem. wymieniliśmy uszczelkę poszło sprawnie i gładko. Przy montażu termostatu bardzo się zdziwiłem, gdyż zakupiony termostat do 1,6 8V nie pasował:| kupiłem do 16V i wszedł. moje pytanie. czy po wypadku mogła zostać zamontowana chłodnica z wersji 16V i czy jej wydajność możne wpłynąć na nieosiąganie temperatury? czy są takie same węże do 16V i 8V może przepustowość węży jest inna? Czy może trzeba podłączyć się pod komputer i jakoś regulować temperaturę maksymalną? Pomóżcie próbowałem już praktycznie wszystkiego. na czasie wymieniam jeszcze nagrzewnice. jeżeli to nie pomoże, to już nie wiem.

 

[ Dodano: 2010-11-24, 08:06 ]

Witam

 

Rok temu kupiłem Megane 1.6 8V. auto było po wypadku (zderzenie z dzikiem). W zimie okazało się ze auto nie grzeje i silnik nie może osiągnąć temperatury. Na wskaźniku temperatury wskazówka trzyma się na środku i po lekkim podniesieniu załącza się wentylator; trochę mnie zdziwiło, że tak szybko . Pojechałem do mechanika, który stwierdził że to termostat, wymienił jednak nic się nie zmieniło. później wyczyścił węże bo były zakamieniałe. w sumie nie zrobił nic co by poprawiło ogrzewanie stwierdził że "nie wie co to"wziął pieniądze i pojechałem. po tygodniu wywaliło mi termostat i zagotował mi się silnik, do wymiany poszła uszczelka pod głowicą. postanowiłem, że nie będę do żadnego "znachora" (bo inaczej nie można nazwać mechaników w moim mieście) oddawał i zrobię to sam z kumplem. wymieniliśmy uszczelkę poszło sprawnie i gładko. Przy montażu termostatu bardzo się zdziwiłem, gdyż zakupiony termostat do 1,6 8V nie pasował:| kupiłem do 16V i wszedł. moje pytanie. czy po wypadku mogła zostać zamontowana chłodnica z wersji 16V i czy jej wydajność możne wpłynąć na nieosiąganie temperatury? czy są takie same węże do 16V i 8V może przepustowość węży jest inna? Czy może trzeba podłączyć się pod komputer i jakoś regulować temperaturę maksymalną? Pomóżcie próbowałem już praktycznie wszystkiego. na czasie wymieniam jeszcze nagrzewnice. jeżeli to nie pomoże, to już nie wiem.

 

Dołączam zdjęcie. Przy tej temperaturze włącza mi się wentylator:| chyba to nie jest ok?