Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

1.4 ECO - pytanie związane z kulturą pracy


Damiano166

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Chciałbym się zapytać głównie użytkowników Megane I phI z silnikiem 1.4 ECO 70km

Mi się mocno wydaję że mój silnik chodzi głośno... Niedawno były regulowane zawory i nadal słychać głośną pracę... Objawia się to tym że słychać ciągły klekot przyspieszający wraz z dodawaniem gazu... słyszałem że te silniki posiadają niską kulturę pracy, ale nie wiem jak to zinterpretować odnośnie mojego samochodu...

 

Czekam na odpowiedzi od was wszystkich na temat kultury pracy silnika ale głównie opinie od posiadaczy Megane z sinikiem 1.4 ECO

 

Czekam na wasze odpowiedzi

 

Pozdrawiam Damiano166

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydech szczelny... ostatnio był na podnośniku i był oglądany... tłumik końcowy wymieniony... Posypał sie katalizator i szczątki brzęczą w tłumikach... ale ten dźwięk rozpoznaje i wiem ze to nie jest to brzęczenie... a to klekotanie słychać bezpośrednio za deską rozdzielczą... nie mam pojęcia co to może być... jakieś inne sugestie... a może tak po prostu już ma być ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak jest słyszalny klekot zaworów po ich regulacji, to pewnie wyrobione są dźwigienki zaworowe.

Wyregulować zawory przy wyrobionych dźwigienkach jest bardzo trudno i mało kto to potrafi.

Trzeba się do tego przyzwyczaić, lub znaleźć dobrego specjalistę co to wyreguluje.

Inna opcja, to wymiana dźwigienek.

Niestety jedna dźwigienka kosztuje około 60 zł, a jest ich 8.

Posłuchaj czy czasem ten stukot nie pochodzi z okolic rozrządu.

Zdarza się, ze może stukać rolka od napinacza rozrządu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sobotę jadę do warsztatu i zaproponuje te sugestie... zobaczymy co powie na to mechanik... powiem żeby się przejechał i postawił diagnozę... Rolka od rozrządu odpada ponieważ cały rozrząd był wymieniany kilka tyś km temu... pasek, napinacz, pompa wody...

 

Postaram się w najbliższym czasie nagrać dźwięk we wnętrzu i pod maską.

 

Czy takie klepanie i zużyte dźwigienki działają jakoś negatywnie na silnik i jego żywotność... nie będzie to powodowało szybszego zużycia zaworów ? Czy powoduje tylko nieprzyjemne odczucia słuchowe ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na dłuższą metę to znaczy o jakim okresie czasu jest mowa ?

 

Na razie na pewno nie mam tyle pieniędzy żeby kupować dźwigienki a być może okaże się jeszcze że zawory... wiążą się z tym zbyt wysokie koszty jak na ten czas

 

Więc ile czasu mogę tak jeszcze jeździć ? Tak mniej więcej bo nikt jasnowidzem nie jest.

 

Pozdrawiam Damiano166

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc ile czasu mogę tak jeszcze jeździć ? Tak mniej więcej bo nikt jasnowidzem nie jest.

Jedź do dobrego mechanika i niech Ci dobrze wyreguluje zawory, a potem jeździj i się nie przejmuj lekkim klepaniem.

Upewnij się czy to aby na pewno zawory, bo to może być coś innego.

Trzeba być dobrej myśli ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mechanik stwierdził że silnik pracuje prawidłowo... ze ten silnik tak ma, ponieważ już nie jeden taki silnik naprawiał i wie jak powinien pracował... stwierdził tylko ze bezpośrednio chwilę po odpaleniu jest głośny ale po chwili cichnie... stwierdził że moje odczucia klekotania może sprawiać rozsypujący katalizator... jego szczątki drgają i wpadają w rezonans w samym katalizatorze oraz przedmuchane do tłumika środkowego... Powiedział że zaczął by od wymiany katalizatora... uniwersalny kosztuje 300 zł więc nie mało... a słyszałem ze po wstawieniu strumienicy mogę mieć problemy na przeglądzie przy analizie spalin... nie wiem co mam teraz z tym zrobić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W katalizatorze są szczątki posypane... na podnośniku jak uderzyło się ręka w kata i tłumik środkowy to wszystko podskakiwało... no chyba że miałeś na myśli sprawdzenie czegoś innego w środku... a zamontowanie strumienicy jak odbija się na pracy samochodu... jest głośniejszy czy coś w tym stylu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam ponownie... problem głośnej i klekoczącej Meganki został rozwiązany... więc tak:

 

Jeśli chodzi o katalizator to pozostał na swoim miejscu. Zostało wycięte okienko i ku zaskoczeniu katalizator ma jeszcze połowę wkładu który się dobrze trzyma :-D. Przyczyną "brzęczenia" była metalowa obejma która trzymała resztę wkładu którego już nie było :P. Obejma wyjęta, okienko zaspawane i brzęczenia już nie ma :mrgreen:. Jedna kwestia rozwiązana.

 

Jeśli chodzi o klekotanie to pomogła regulacja zaworów. Zawory wydechowe miały idealny luz natomiast ssące miały o wiele za duże luzy. Po wyregulowaniu silnik chodzi o wiele ciszej. Prawidłowo ;D. Od razu zostały wymienione świece bo już miały nagar. NGK 13 zł za sztukę, powinny trochę wytrzymać.

 

Mam nadzieję, że ten temat pomoże innym użytkownikom w "uciszeniu" swojej Meganki :-D

Pozdrawiam Damiano166

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!