Megane I phI Problem z obrotami na biegu jałowym

[drinkmaster]

Naczytałem się na forach i nie znalazłem odpowiedzi na mój problem. Może i u nie których są podobne obiawy ale jak już ktoś naprawił to wpisy się urywają. Nie mogę utrzymać wolnych obrotów na benzynie, na gazie chodzi idealnie. Odpalam go i pochodzi parę sekund trzyma obroty na 1 tyś i gaśnie potrafi mieszać obrotami tak jak by na jeden gar nie palił przydusza go i gaśnie. Muszę wciskać pedał żeby nie zgasł, a jak go puszczę to pofaluje go i za dusza. Sprawdzany był czujnik temp w termostacie i jest ok. Nie łapie lewego powietrza wszystko uszczelnione, krokowy wymieniony na nowy, wtryskiwacz podmieniony na inny tak jak i regulator ciśnienia, czujnik położenia wału przeczyszczony, czujnik zasysanego powietrza też wymieniony, czujnik położenia przepustnicy też wymieniłem. Zawory ustawione, świece nowe, przewody też ok, pompa miała przypchany filtr to ją przeczyściłem tak jak i bak, bo miałem troche wody w nim. Filtr powietrza wymieniony, filtr paliwa też nie dawno. elektrozawór i filtr par paliwa też zmieniony. Czy ktoś może podpowiedzieć o co mu chodzi. Mam w okolicy paru mechaników ale z ich pośpiechem to ja nie mam czasu, auto na on stop w obiegu. Teraz jak były mrozy poniżej 5C to odpala bez problemu ale popyrpa i go zadusza. Odpala ponownie znowu to samo jak by mu czegoś brakowało.

Edytowane 16 Grudnia 2012 przez drinkmaster

[kuba_jb]

odłącz na chwile akumulator i po ponownym podłączeniu sprawdz jak będzie pracował na benzynie. Nie przełączaj na gaz!

[drinkmaster]

To nic nie pomaga. Robiłem mu już ten reset ale 0 reakcji. Jak pochodzi silnik i trochę się nagrzeje to trzyma obroty. Najgorsze jak go odpalam na zimnym.

[PatryQ]

Sprawdzałeś cewkę/cewki?, kable, świece?

[rufuse]

Sprawdzałeś czujnik ciśnienia paliwa?? MIałem coś podobnego.

Edytowane 30 Grudnia 2012 przez rufuse

[drinkmaster]

Cewke podmieniłem i dalej to samo, świece nowe ngk, przewody nie mają przebić. Czujnik ciśnienia paliwa? A gdzie on jest. Dodam że to 1.6 na osprzęcie 1.4 i to jednopunkt. Poprzedni silnik stukał na panewkach i wymieniłem na mocniejszy. Ale na 1.4 tak samo zawsze było jak przychodziła zima to masakra.

[tom2125]

to 1.6 na osprzęcie 1.4

Czyli grzebanie w rozrządzie,zaworach,uszczelce pod gł. itp. możesz sobie darować. Szukaj przyczyny w którymś czujniku skoro po rozgrzaniu jest ok.Nie taka mieszanka na zimnym.

 

Dodano: 02 sty 2013 - 10:06

na 1.4 tak samo zawsze było

No własnie..jw.

[drinkmaster]

Z czujnikami już chyba wszystkimi się bawiłem. Auto stało 2 dni nie odpalane i pali z pierwszego kręcenia i popyrpa z 10s i zadusza go zaczyna falować i gaśnie. Jak pochodzi z 2 min i go potrzymam gazem to unormuję się i trzyma jak jest ciepły. Rozrząd i zawory ok. Na gazie chodzi bez zastrzezeń. Krokowiec zmieniłem na nowy nie orginał, bo drogo chodzą ale z poloneza jest identyczny. Ale nie odczułem różnicy między starym a nowym może troszke mniej falował. Czujnik temp. zmieniałem 3 razy i miernikiem sprawdzałem to według książki wartości dobrze wskazuję przy odpowiedniej temp. Podmieniłem też wtryskiwacz też z 3 razy bez zmnian. Elektrozawór par paliwa też z 3 razy i to samo. Czujnik położenia wału czyszczę co pare mies... Czujnik zasysanego powietrza tez z 3 sztuki mam i nic. Regulator ciśnienia paliwa do wtrysku też wymieniłem. Przepustnicę plus czujnik położenia też. Uszczelnione wszystko i dla mnie to już robi się czarna magia. Byłem u mechanika i kazał mi w przepustnicy śrubę wykręcić taż żeby przepustnica się nie domykała. Zrobiłem tak ale też go zadusza. Też myślę że to coś z dawką. Bo jak jest już nagrzany i w trakcie jazdy przerzucam go na benzyne to jechać jedzie ale zamulony jest.

[tom2125]

Też myślę że to coś z dawką

Na pewno skoro na LPG jest idealnie,uchylenie przepustnicy jest na wolnych takie samo dla Pb i LPG,zmień mechanika skoro kazał Ci ją uchylać.Przeanalizuj spokojnie wszystkie rzeczy,które są wspólne dla pracy na Pb i LPG i będzie pewność,że są dobre.Zostanie tylko to wadliwe związane tylko z Pb. Pierwszą rzeczą jest wtryskiwacz Pb, to monowtrysk więc możesz podejrzeć jego pracę.Wstaw potencjometr 10kOhm zamiast czujnika temp.,kręć i obserwuj czy zmienia się wielkość wtryskiwanego paliwa...albo masz źle ustawiony LPG i ,,rozjechał'' Ci mapę Pb. Nie piszesz ile spala LPG tylko,że chodzi dobrze. Edytowane 2 Stycznia 2013 przez tom2125

[drinkmaster]

Gazu mało pali w lecie ok. 7,5 do 8L. Teraz ok 9L. Czyli mam wstawić jakiś zwykły potencjometr w gniazdo z czujnika temp? A bo to taki mechanik zawalony robotą i bez czasu. U niego podpinałem pod kompa i nie wykazało błedów ale to było na wiosnę. I z tego co mi gadał to wywnioskowałem, że facet się nie zna na renówkach, kase zgarnął a nic nie zrobił. Jeszcze pytanko czy po wymianie samego czujnika położenia przepustnicy w podstawie monowtrysku trzeba komputerowo ustawiać pochylenie przepustnicy czy auto samo ustawi. Musiałem wymienić ten czujnik, bo poprzedni właściciel pchał tam pazuy.

I jak jest najlepsza metoda na reset żeby powrócił do ust fabrycznych?

Edytowane 3 Stycznia 2013 przez drinkmaster

[tom2125]

Co do resetu to chyba tak jak inne,odłączyć klemy i procedura ta sama.Jaka masz temp. przełączania na gaz,szybko się przełącza? Jeżeli tak,to znaczy że przepustnica jest raczej dobrze uchylona skoro jeszcze w miarę zimny silnik dobrze chodzi na gazie.Nie jestem pewny czy do 1.6 nie powinien być większy monowtrysk czy jest to tylko kwestia czasu wtrysku ustalanego przez sterownik. Sterownik masz od 1.4?. Potencjometr obojetnie jaki ok.10kOhm z przylutowanym w szereg rezystorem 200-400 Ohm podpiety do wtyczki zamiast czujnika temp. Albo kup rezystor 5-8 kOhm i 470Ohm po 10gr. Wepnij najpierw we wtyczkę ten wiekszy a potem dołączaj ten mniejszy,powinieneś gołym okiem zauwazyć zmniejszenie dawki paliwa no i zaobserwujesz prace silnika. Z potencjometrem miałbys możliwość płynnej obserwacji. Czy u Ciebie przypadkiem krokowy nie steruje uchyleniem przepustnicy na wolnych?

Edytowane 3 Stycznia 2013 przez tom2125

[iceman_k]

To nic nie pomaga. Robiłem mu już ten reset ale 0 reakcji. Jak pochodzi silnik i trochę się nagrzeje to trzyma obroty. Najgorsze jak go odpalam na zimnym.

W swojej starej Megance miałem tak samo. Jeździłem po "specach", wymieniałem podzespoły, nic nie pomagało....po 2 lata się przyzwyczaiłem i olałem. Po 3-ech sprzedałęm auto :!: teraz mi nie skacze :!:

[tom2125]

jak jest już nagrzany i w trakcie jazdy przerzucam go na benzyne to jechać jedzie ale zamulony jest

Tak jakbyś dawniej wstawił gaźnik z malucha do 125. Pojeździj na benzynie i sprawdź świece,pewnie będą aż białe od ubogiej mieszanki.Pytałem o sterownik dlatego,że masz teraz silnik 1.6 a piszesz że elektronika została z 1.4 a tam raczej inne mapy wtrysku,inny moment obrotoy itp.

[drinkmaster]

Tak sterownik pozostał z 1.4 ale calutki osprzęt wraz z monowtryskiem jest ten sam co był tylko goły silnik jest wstawiony z 1.6. W lecie jak jest ciepło odpala bez problemu i trzyma równo obroty. Nie odczułem różnicy między silnikami co do zasilania benzyna. Może faktycznie wina leży oprogramowania sterownika. Na dniach podjade do gościa co zajmuję się renówkami i ma orginalny program to może uda magikowi się coś z tym zrobić. Tylko mam spory kawałek do niego. Ale może to będzie naj rozsądniejsze. Świece raczej są czarne jak pochodzi do nagrzania silnika i je wykręce.

[pawciopawcio1]

Witaj. Mi się coś podobnego przytrafiło wczoraj. Otóż zatrzymując się na parkingu poczułem, że coś trzęsie w środku i gałka od biegów w rytm całego auta. Po zakupach wracając do domu zapaliła mi się lampka pod obrotomierzem ( w necie znalazłem, że to oczyszczanie spalin) i moje porsche jakby miało ze 100 koni mniej:) Na biegu jałowym po odpaleniu obroty falują, ale po chwili wracają do normy. Spalanie chwilowe też kilka litrów podskoczyło( przynajmniej na wyświetlaczu tak wskazuje). W internecie poszperalem i wszyscy piszą, że albo świece, albo cewka. Dzisiaj kupiłem i wymieniłem świece i nic to nie dalo. Autem nadal trzęsie, chociaż jakby trochę więcej mocy miał( kontrolka się nadal zapala). Jedna świeca była czarna, jakby zakopcona. Chyba to ta cewka będzie walnięta( koszt takiej cewki u mie w sklepie to ok. 130zł).