Scenic I phI Problem z odpaleniem + tajemnicza kostka

[qilk]

Cześć, mam pewien problem z moim Scenic 1.6 rok `97 + LPG

 

Od niedawna zaczął mi szarpać na benzynie (na gazie chodził normalnie),szukałem przyczyny i zauważyłem przerwany jeden z kabelków od wtryskiwacza, bodajże trzeciego od lewej, wziąłem przylutowałem i przy okazji lutowania za jedną robotą przylutowałem zerwany kabelek, który powinien przychodzić do tajemniczej kostki (zaraz obok bagnetu)zaznaczyłem na zdjęciu.

Przylutowałem i cały szczęśliwy chciałem sprawdzić czy szarpanie ustało przy przekręceniu zapłonu zaczęła się świecić (konkretnie to żarzyć) kontrolka od poduszki na dodatek samochód nie odpalił. Wszystko robiłem na odłączonym aku. Immo się wyłącza, kręcić kręci ale tak jakby paliwa nie dostawał nie wiem może pompa padła?

I teraz kombinuje co mogło być tego przyczyną? Co to za kostka?

Proszę o radę.

 

Pozdrawiam

 

P.S.

Jest to mój pierwszy post także spojrzcie na niego łaskawszym okiem.

I zdjęcie zapożyczyłem od jednego z forumowiczów.

[gojgien]

Ta kostka to kondensator, przeciwzakłóceniowy. Już jest opisany w którymś temacie, można bez niego jeździć. Jak jest padnięty, a go podłączyłeś, to może pogorszyć sprawę odpalania.

http://megane.com.pl/topic/32719-co-to-za-element/page__view__findpost__p__255665

[qilk]

Dzięki za nazwanie tego czegoś.

Zapomniałem dodać, że odłączyłem ten kondensator z powrotem i dalej nie odpala, czyżby poszedł jakiś błąd do komputera? i czy skasowanie ewentualnego błędu rozwiązało by problem?

[gojgien]

A to już musisz na odpowiedzi "zagazowanych benzynowców" poczekać.

Jeśli coś poszło do kompa, to nie z powodu kondensatora.

Poprzeglądaj tematy o problemach z odpalaniem, jest ich wiele na forum.

[qilk]

Dzięki wielkie, może coś znajdę kurde nie mam wyjścia muszę.

[pasek]

A jak przekręcisz kluczyki na zapłon (nie odpalając auta) to słychać z pod tylnego siedziska takie bbbzzzzzzzzzzz przez jakieś 3-4sekundy? Jeśli nie to sprawdź przekaźnik pompy paliwa przed lewym przednim nadkolem w czarnej skrzynce i bezpieczniki za aku

[qilk]

I po problemie...aż wstyd się przyznać ale przyczyną był po prostu przepalony bezpiecznik od pompy paliwa 7.5A zaraz koło przekaźnika, o którym wspominałeś pasek, wczoraj wszystkie sprawdzałem i ten akurat musiał mi umknąć, ciemno już było:) i dzisiaj przy okazji sprawdzania tych przekaźników coś mnie tknęło i sprawdziłem raz jeszcze i znalazłem gadzinę parszywą.Teraz pali ładnie i już nie szarpie.

Dzięki za zaangażowanie i podpowiedzi.

 

Pozdrawiam