Megane I phI Renault Megane 1997, 1.4 +LPG

[inferno84]

Witam wszystkich.

Cały mój problem z samochodem rozpoczął się od wymiany silnika krokowego. Mechanik doradził mi to, żeby ustabilizować pływające obroty. Wyjechałem od niego sprawnym samochodem. Następnego dnia rano samochód już nie odpalił. Nie ma możliwości odpalenia go bez równoczesnego wciskania pedału gazu. Nie trzyma również obrotów i gaśnie za każdym razem, gdy zdejmę nogę z gazu (także w czasie jazdy podczas swobodnego toczenia). Mechanik zasugerował ponowną wymianę silnika krokowego. Obecnie jestem juz po trzeciej wymianie i problem nadal się utrzymuje. Po podłaczeniu programu diagnostycznego komputer pokazał 10 różnych błędów (m.in. na obwodzie czujnika temperatury płynu chłodzącego i temperatury powietrza). Inny mechanik stwierdził, że wszystkie czujniki są sprawne, a moje problemy wynikają z niesprawnych wtrysków paliwa (komputer pokazuje te błędy podobno z powodu tego uszkodzonego wtrysku). Stwierdził, że wtrysk został zatkany w wyniku ciągłego jeżdżenia na gazie LPG, co jest bzdurą, gdyż każdorazowo po opróżnieniu baku z gazem wypalałem jeszcze dostępne paliwo. Do momentu pierwszej wymiany silnika krokowego nie było z samochodem żadnych problemów. Na domiar złego, w tym samym czasie samochód przestał się przełączać z paliwa na gaz (zbieg okoliczności ???). Muszę to robić recznie. W samochodzie mam instalację gazową II generacji. Po przełączeniu na gaz działa bez zarzutu, tak jak wcześniej. N apaliwie ciągle gaśnie, nawet jak silnik jest ciepły. Każdy mechanik mówi co innego. Byłem już u 4 i jeśli ich posłucham to wymienie za chwilę połowę silnika.

 

Proszę o sugestie jak rozwiązać ten problem.

[pasek]

Sprawdź czujnik położenia wału

[man35]

A czy po wymianie silniczka krokowego była odpinana klema?Jak wymienisz i podłączysz wtyczkę to na chwilę odepnij klemę + i będzie git

[inferno84]

Papuga

Tak. Odpinałem klemę +. Nie pomogło

Regulamin pkt. 5.13 -Prezes

 

Byłem dzisiaj u kolejnego mechanika. Spróbował jeszcze raz odpiąć klemy i doprowadzić do autoadaptacji silnika krokowego. Nie pomogło. Diagnoza jest taka:

Nie ma konieczności wymiany czujnika wału korbowego.

Odkrył, że poprzedni mechanik pokręcił przy wymianie silnika krokowego śrubą od regulacji przepustnicy. Stwierdził, że takie działanie spowodowało, iż teraz nawet przy ustawieniu tej śruby w stanie początkowym nie uzyskam tych samych ustawień. Twierdzi też, że najlepszym wyjściem byłaby wymiana monowtrysku paliwa. Paliwo leje się tak, ze silnik nie spala go w całości. Twierdzi więc, że to problem z dolotem powietrza, a odpowiedni czujnik znajduje sie własnie w tym monowtrysku.

Co Wy na to???

Edytowane 26 Października 2012 przez inferno84