Scenic I phI Kłopot z obotami ( wiem co się dzieje, ale jak to naprawić?)

[labadzi18]

Witam.

 

Posiadam scenica 1997 1.6 8v w gazie.

Problem jak to często w tych samochodach bywa, jest z obrotami. Samochód chodzi nie równo, łapie wysokie obroty, a przy hamowaniu czasami gaśnie. Zauważyłem po podpięciu pod komputer, że przy dodaniu gazu pod maską ( za pomocą tego plastikowego motylka przy przepustnicy)i puszczeniu go, samochód ma wyłączoną ( kontrole niskich obrotów? Jakoś tak to się nazywa). Gdy złapię za tego motylka i odciągnę troszkę do tyłu to wszystko jest ok, obroty są stabilne, włącza sie ta " kontrola niskich obrotów".

 

Moje pytanie: co trzeba zrobić?

Wyczyścić przepustnicę ? czy może jest tam zbyt duży otwór i się dobrze nie zamyka?

 

Macie jakieś pomysły?

 

Pozdrawiam!

[tom2125]

:!: Jaki motylek i jaka kontrola wolnych obrotów?..za wolne obroty odpowiada sterownik dozujący dawkę zależnie od obciążenia(światła,ogrzewanie szyby)i sterujący silnikiem krokowym który albo otwiera kanał powietrza dodatkowego albo uchyla przepustnicę powietrza.

 

Dodano: 10 sty 2013 - 16:03

Zauważyłem po podpięciu pod komputer

Co? Czy jak dodawałeś gazu to coś było nie tak w programie?

 

Dodano: 10 sty 2013 - 16:05

Gdy złapię za tego motylka i odciągnę troszkę do tyłu to wszystko jest ok

Chodzi Ci o tę część na przepustnicy która ją uchyla? Jest śrubka-ogranicznik przepustnicy pod tym,,motylkiem''?Przepustnica uchylana jest linką czy elektronicznie? Edytowane 10 Stycznia 2013 przez tom2125

[labadzi18]

WItam.

 

Przepustnica uchylana jest linką. Odkręciłem trochę tą śrubę przy elemencie otwierającym przepustnicę i obroty się zmniejszyły.

Problem jest nadal, a mianowicie obroty delikatnie falują, i gaśnie w trakcie gdy jadę i zaczynam się zatrzymywać. Wciśnięcie sptrzęgła powoduje bardzo szybki spadek obrotów do zera. Po pewnym czasie, gdy samochód się nagrzeje jest w miare ok, w miarę ponieważ oroty zamiast spadać do około tyś. obrotów, spadają znacznie dalej po czym wracają i jest ok.

 

Problem trwa jakiś już czas, w tym czasie wymieniłem sonde lambda, co to może być? silniczek krokowy? Macie jakieś pomysły?