Apple MacBook - warto?

[Piok]

CareK, A co XP to najnowszy produkt Microsoftu? Jak myślisz kiedy skończy sie support do XP skoro już jest Vista a na 2009-10 nieformalnie zapowiadają nowy Fidzi.

[CareK]

Myślę, że jeszcze długo będą wydawać aktualizacje do XP. Weź na przykład Windows 2000 - do teraz są wydawane nowe aktualizacje, a to już 8 lat.

 

Może nie jest najnowszy, ale czy to przeszkadza? Nowe programy nie będą chodzić na XP, czy nowe gry? Bo nie rozumiem. Mieć najnowszy system, bo jest po prostu najnowszy? Tak na to patrzysz?

[bronius]

  Piok napisał(a):

Kolejna rzecz to nowe doświadczenie, jak kupisz sobie kolejnego PC to będziesz miał kolejnego PC.. A przy macu zrobisz krok do przodu i sam już będziesz wiedział czy następny to będzie Mac czy PC - z doświadczenia wiem że Mac

też mam takie podejście ;-) tylko muszę się upewnić czy mac zapewni mi wszystko co teraz mam :-P

[SoundWave]

Mac nie jest krokiem do przodu tylko do tylu, bo czlowiek zacko[ciach]e sie i przeplaca za marketingowy bialy komputerek.

Bronius, widze, ze sie juz zdecydowales na Maca, bylo by fajnie jakbys po zakupie i po uzywaniu jakis czas napisal co i jak i jakie masz wrazenia z uzytkowania

Napisz tez jaka masz konf. sprzetowa itp.

[bronius]

konfiguracja jak w pierwszym poście (link)

[Hadson]

Ja nie mam co prawda Maca. Ale lapka 14 cali 1280x800. Bardzo fajnie mi się z niego korzysta. Bo jest szeroki jak 15 tka a dużo mniejszy i lżejszy i zgrabniejszy. A jak dla mnie i mojego zastosowania strony www, mail, tlen i taki program (szczególnie ten jeden program) taka rozdzielczość jest idealna.

[Lewy]

No niby "nowe doświadczenie" jest pewnym głosem "za". Ja jednak wybrałbym zwykłago laptopa i zainstalował na nim linuxa. Osobiście też mi zbrzydł XP juz kilka lat temu. Nowym doświadczeniem była przesiadka na linuxa i tak juz pozostało. Moze za jakiś czas tez stanę przed takim dylematem jaki masz. Zaczynam jednak postrzegać Apple'a jako gadżeciarską firmę robiącą coraz to nowe zabaweczki, w których coraz to większa rolę odgrywa design a mniejszą uzyteczność. Nie jestem w stanie ocenić systemu operacyjnego bo go nie znam. Zawsze jednak nowe wydaje sie fajniejsze. Ciekawe jak dostępność oprogramowania, użyteczność poszczególnych programów sprawdzi sie na dłuzszą metę.

[Piok]

  Lewy napisał(a):

Zaczynam jednak postrzegać Apple'a jako gadżeciarską firmę robiącą coraz to nowe zabaweczki, w których coraz to większa rolę odgrywa design a mniejszą uzyteczność.

Że zabawka to sie zgodze, że stawiają na design ok, ale to nie jest kosztem użyteczności a tym bardziej wydajnośći.

[Lewy]

  Piok napisał(a):

ale to nie jest kosztem użyteczności a tym bardziej wydajnośći.

 

NIe neguję tego. Mam po prostu wrażenie, że design jest głównym magnesem na klienta. Kiedyś były to innowacyjne rozwiązania.

[Piok]

Cos w tym faktycznie jest ale mam wrażenie że to konkurencja nie śpi i czerpie "natchnienie" z innowacji wymyślonych przez innych.

Co do design to coś mi się przypomniało:

http://www.pm.waw.pl/~pkepal/gt.jpg

[Lewy]

No cos w tym jest Dzisiaj na WP czytałem artykuł o MacBook Air oraz komentaże. Kilkakrotnie przewijała się opinia o preferencjach uzytkowików wymłuskanego designu Maca.

Czego to ludzie nie wymyslą.

[bronius]

będzie chyba macbook ;-)

[Piok]

PS bronius, ten z lewej na obrazku jest bardziej w twoim typie ?

[bronius]

mac in da house

 

jest śliczny, malutki i nowiutki póki co jestem bardzo zadowolony

[maly1984]

trzeba go oblać, żeby dobrze chodził