Megane I phI Pomoc w diagnozie usterki

[Robnierob]

Witam.

W nowym roku spotkał mnie niemiły problem związany z układem chłodzenia. Wysoko niskie temperatury uniemożliwiły mi jazdę, przez poprzedniego właściciela, który zrobił mieszankę płynu chłodzącego z wodą w proporcjach chyba 1:100. Zamarzła woda w nagrzewnicy i w chłodnicy przez to nie było obiegu płynu i auto się bardzo szybko przegrzewało. Postanowiłem poczekać aż mrozy zelżeją żeby spuścić tyle starego płynu ile się da przez termostat, ponieważ nie umiałem znaleźć nigdzie spustu. Zalałem nowym płynem, wlałem ponad 3litry, uruchomiłem silnik, między czasie pompa zassała płyn z dozownika, więc dolałem do MAX. Wszystko cacy, po 10 minutach, chłodnica ciepła, nagrzewnica ogrzewa nawiew w aucie, temperatura silnika w normie, ale jest jeden problem...

Parownik od gazu jest oszroniony.Z parownika wychodzą dwie rurki jedna jest miękka i lekko ciepła, zaś druga twarda jak skała, rurki te łączą się rurką od układu chłodzenia bliżej nagrzewnicy. Wcześniej nie miałem takich przypadków, dlatego pytam was, bo może to jakaś pierdoła, którą sam mogę zrobić. Auto nie pali na gazie, a jak już zapali to zaraz gaśnie.

 

Myślałem nad tym, żeby odłączyć tę twardą rurkę od parownika i przepchać, ale nie jestem pewny czy tam czasem nie ma jakiegoś ciśnienia. A może wystarczy polać wrzątkiem tę rurkę?

 

Z góry dziękuję za pomoc

Megane I 1.6 v8

Edytowane 5 Stycznia 2016 przez Robnierob

[ska]

Parownik ma być ogrzewany z układu chłodzenia żeby płynny gaz odparował. Zobacz jakiej firmy masz i na zdjęciach odszukaj przyłączeń do układu chłodzenia. Nie zapomnij zakręcić butli przy serwisowaniu ;) bez problemu sam ogarniesz temat.

[Robnierob]

Tak też właśnie myślałem.

Interesują mnie tylko te dwie rurki, czy mogę jest swobodnie odczepić od parownika w celu odetkania. Jak trochę płynu wyleci, to się potem doleje.

[ska]

Jak kto woli, ja tam zawsze upuszczam płyn żeby później nie mieć wszystkiego oblane wewnątrz.