[Clio III] - Niby szyba sie otwiera, ale nie do końca jest ok....

[stas_k]

Witam,
Posiadam Clio 3 w wersji 5 drzwiowej z 2010 roku, heczbek.
Zostalem zmuszony do wymiany drzwi prawych przednich pasazera po stlutcze.
Udalo mi sie znalezc i kupic drzwi w taki sam kolor jak moja karoseria, wiec obylo sie bez malowania.
Drzwi pochodzily rowniez z wersji heczbek 5 drzwi 2010 lub 2009. Drzwi kupilem kompletne, z boczkiem tapcierki, szyba, mechanizmami wszystkimi.
Drzwi przelozylem, podlaczylem i wszystko dziala - zamek centralnego zamyka/otwiera. Szyba z guzika pasazera sie zamyka i otwiera, migacz w listwie drzwi rowniez "miga" poprawnie. Lecz zauwazylem, iz od strony kierowcy gdzie mam guziczki dwa do otwierania i zamykania szyby u kierowcy i pasazera to guzik pasazera nie reaguje na otwieranie i zamyanie, szyba u pasazera sie nie rusza, a juz otwieranie guzikiem od strony pasazera w jego drzwiach szyba normalnie dziala.
Czyscilem ten panel od strony kierowcy, piny styki przy guzikach obu i nic to nie dalo. Co sie moglo wydarzyc? Jezeli guzikiem w drzwiach pasazera szyba sie otwiera i zamyka guzikiem dobrze, a juz guzikiem od strony kierowcy (gdzie mam panel z guzikiem do szyby kierowcy i pasazera) juz nie reaguje szyba w ogole....
Szukac winy w przelaczniku kierowcy? Jak mozna sprawdzic ze on jest ok? Jakims domowym sposobem? Zauwazylem ze drzwi ktore kupilem do wymiany mialy troche inna instalacje np. inny silniczek mechanizmu szyby (na wejscie prostokątne, a w moich "walnietych" drzwiach bylo na okragle, rowniez kostka do pstryczka w "walnietych" drzwiach wydaje sie jak by tam piny byly grubsze chodz ilosc ta sama, a juz moj pstryczek nie pasuje, pasuje za to ten od drzwi ktore zakupilem do wymiany...

Troszke zagmatwalem, ale nie wiedzialem jak to opisac lepiej oczywiscie podlaczalem swoja stara instalacje "na surowo" czyli podlaczylem w glowna kostke w slupku drzwiach, podlaczylem zamek z "walnietych" drzwi a takze silniczek od mechanizmu podnoszenia szyby i migacz boczny, to zamek dzialal, migacz rowniez migal, ale silniczka szyby nie bylo slychac aby dzialal - nawet gdy naciskalem przyciskiem od otwierania szyby pasazera jak i na panelu od kierowcy to pupa blada...

Jak mozna namierzyc problem?

 

REGULAMIN Forum się kłania pkt 5.6  - Prezes

[stas_k]

Witam znów,
Metodą prób i błędów ustaliłem kilka faktów.
- Na pewno guziki otwierania szyby po stronie kierowcy (panel) jak i pasazera są sprawne.
- Na pewno rozni sie instalacja, kupione drzwi w kolor maja kostke szara do guzika otwierania szyby a w moich byla brązowa
- Na pewno silniczek do mechanizmu szyby w drzwiach kupionych w kolor ma 5 pinów i modul impulsowy, w moich byl silniczek 2 pin na okrągła wtyczke bez modułu.
- Na pewno rozni sie kostka ktora idzie w slupek drzwi (w drzwiach kupionych w kolor i w drzwiach moich), ta glowna - widac ze sa powtykane w nie ktorych miejscach inne piny (pozamieniane piny)
- Wymyslilem, ze podepne swoj stary przycisk otwierania szyby (ten z brazowa wtyczka) pasazera pod instalacje ktora dostalem wraz z drzwiami kupionymi w kolor, okazalo sie ze nie pasuje, musialem lekko tam nadciac rog plastiku i wlazlo. Odziwo, zalapalo - szyba otwierala sie automatycznie do dolu po jednym kliknieciu - a na guziku z ktorym kupilem drzwi (szara wtyczka guzika) to trzeba bylo trzymac guzik ciagle by sie szyba opuszczala, bo klikajac po jednym razie szyba impulsowo opuszczala sie po pare cm. Odziwo, zagralo tez z panelu kierowcy, opuscilem szybe gdy mialem podlaczony swoj stary guzik (brązowy), ale juz do gory jej podniesc z panelu kierowcy nie moglem, jedynie opuszczalo, bylo slychac cykanie dochodzace z silniczka jak by.. ten co szybe podnosi, ale chcac podniesc ja z panelu kierowcy juz cykania nie bylo slychac, jedynie cyka przy opuszczaniu.
- To nie zastanawiajac sie, wzialem swoja instalacje stara z drzwi ktore byly "pukniete" i podlaczylemm na "surowo" pod slupek w glowne gniazdo. Podlaczylem lusterko, zamek centralnego, glosnik, lusterko boczne, moj silniczek z mechanizmu szyby, migacz i wszystko dzialalo, oprocz podnosnika szyby, glosniki graly, migacz migal, zamek tez sie zamykal, lecz gdy przyciskalem guzik od otwierania/zamykania szyby pasazera to nie bylo slychac jakiegos brzeczenia w silniczku, nie wiem czy on musi byc wsadzony w drzwi itp aby zagrał? Chyba nie, bo to bez sensu i tak powinien dawac odglos jakiejs pracy, co? Bo podlaczajac go na 12V bezposrednio slychac ze cos tam pracuje w nim. (w tym silniczku moim), czy te silniki musza byc zlozone do kupy aby zadzialaly? Pod jakims naciskiem, nie wiem szyby, linki czy cos dopiero zadziala?
- Po tym tescie powyzej, znow podlaczylem instalacje z drzwi ktore kupilem w kolor, wszystko dzialalo, szyba, lusterko, migacz itp. Lecz juz w ogole z panelu kierowcy nie reagowala szyba pasazera, na nic, nawet na opuszczenie w dol (co na mojej starej instalacji jak pisalem wyzej zatrybiło), nie bylo tez slychac pstrykniecia gdy bralem w panelu kierowcy guziczek opuszczania szyby pasazera w dol (a na mojej instalacji + moj guzik, to ruszylo)

Puenta jest taka, dlaczego na mojej starej instalacji nie dziala moj silniczek z moich drzwi, bo przelozyc instalacje nie problem - zrobil bym to, lecz jak nawet na surowo (wynika to z opisu powyzej) podlaczylem swoja stara instalacje pod slupek to silniczek nie dawal znaku zycia, chodz pod 12V na krotko slychac brzeczenie w nim, czy musze po prostu przelozyc ją, podlaczyc wszystko na miejsce, silniczek wczepic w mechanizm podnoszenia szyb itp. i wtedy zagra? Ale to chyba bez sensu by bylo, bo jak na fotce przedstawie, w tej postaci tez powinien chyba ruszyc?

Zdjecie instalacji z drzwi ktore kupilem do wymiany i instlacja w nich juz byla
- https://postimg.cc/PC7pwRjx

Zdjecie instalacji z moich drzwi ktore zostaly uszkodzone w kolizji
- https://postimg.cc/crX8sJkf

REGULAMIN Forum się kłania pkt 5.6  - Prezes