Scenic I phI Wyceraczki przednie szaleją

[nigard]

Mam Scenica I 2.0 litra. Problem polega na tym, że wycieraczki przednie szaleją. jak załącze im jeden impuls to wykonują kilka cykli. Ale czasami dla draki zrobią jeden cykl tak jak trzeba. Po za tym zatrzymują się po wariacji gdzie chcą. Szukałam już na ten temat na forum, ale niema odpowiedzi na mój problem.

[Remcio]

Witam

Miałem identyczny problem. Nie wiem co było jego, przyczyną ale po rozładowaniu sie akumulatora i po ponownym naładowaniu problem ustał. Spróbuj zrestartować komputer. Czyli odłącz na noc kleme minusową.

[nigard]

Dzięki, spróbuję ;-) . Byłem przed chwilą u elektryka i sam nie wie co jest. Podejrzewa przekaźnik, ale dostanie się do niego to jest tragedia.

[P_r_z_e_m_o]

Przekaźnik jest z drugiej strony panelu bezpieczników, po zdjęciu klapki i odkręceniu chyba 2-ch TORX-ów trzeba go nieznacznie pochylić i pociągnąć do siebie. Niedawno na forum był opis ze zdjęciami jak to zrobić.

A tak przy okazji nie wiesz ile taki przekaźnik kosztuje i jakie ma oznaczenie?

Mam to samo, raz działają dobrze, raz szaleją. Ciekawe jest, że jak jadę na klimie to po pewnym czasie zaczynają działać normalnie . Tak jakby któryś styk źle stykał. Jak się zmieni wilgotność w samochodzie zaczyna działać poprawnie. Muszę się za to zabrać ale czekam na ocieplenie i trochę dłuższe popołudnia. Nauczyłem się już , że jak mi się zatrzymają to manetką szybko je wyłączam i włączam :-?

[Vivaldi]

wycieraczki przednie szaleją. jak załącze im jeden impuls to wykonują kilka cykli. Ale czasami dla draki zrobią jeden cykl tak jak trzeba. Po za tym zatrzymują się po wariacji gdzie chcą.

Zacznij od podstawowej sprawy a mianowicie zdejmuj podszybie, wycieraczki i wyjmij silnik (wycieraczek oczywiście ) na stół. Zejm plastikowe zabezpieczenie z pająka i po prostu wytrzyj zbyt dużą ilość smaru z pajączka. Fabrycznie smarkają o wiele za wiele smaru, ten z czasem starzenia sięzaczyna przewodzić impulsy po ścieżkach pająka. Stąd kłopoty jakie opisujesz. Miałem identyczne dwa lata temu, od tej pory żadnych "wariactw" , metoda najtańsza, potrzebująca dla niewprawnego około 2 godzinek, ciepłego garażu i piwka ;-) , powodzenia. Dopiero po tej czynności bierz się za elektronikę.

[nigard]

Metoda powyżej opisana, czyli czyszczenie silniczka wycieraczek w 100% działa. Dziękuję bardzo za zainteresowanie się tym problemem. Mogę jeszcze podpowiedzieć, że kiedy nie można zdjąć wycieraczek bo śruby są zapieczone to można dostać się do silniczka od spodu. Należy odkręcić podszybie plastikowe na tyle ile się da i pod nią blachę. Blachę odstawić na bok i zająć się odkręcaniem silniczka.

[Vivaldi]

Bardzo proszę i się polecam ;-)

[janiol13]

Da sie to jakos wyczyscic bez rozkrecania ??(niemam garazu)

Bo od wczoraj tez mi zaczely tak szalec i stawac gdzie popadnie :evil:

[Vivaldi]

nie da się, ręką nie się gniesz od strony zabezpieczeń obudowy a co dopiero ją odkręcić i dostać się do ślimaka.

[janiol13]

Vivaldi, A na 100% to jest to ?? Bo niechce mi sie w sniegu pol auta rozkrecac,a okaze sie ze to nie to jednak :evil:

[P_r_z_e_m_o]

janiol13, przeczytaj co napisał nigard

[Vivaldi]

Vivaldi, A na 100% to jest to ? Bo niechce mi sie w sniegu pol auta rozkrecac,a okaze sie ze to nie to jednak :evil:

jest takie powiedzenie "jak sięnie chce do gorzej jakby się nie umiało" zrobisz jak uważasz ;-) , szklanej kuli nie mam i z fusów też nie wróże, do boju zatem...jak nie będzie to, to piwo za wprawę postawisz

 

Lepper_pl : obciąłem jeden pytajnik tzn cytata jest niekompletna ;-)

 

[ Komentarz dodany przez: gojgien: 2009-02-12, 22:47 ]

Vivaldi nadal regulamin jest dla Ciebie za trudny :P Przecież to co cytujesz z wypowiedzi kol. janiol13 może być cytowane w całości. Twój post z cytatem nie jest bezpośrednio pod cytowanym tekstem. :P

[janiol13]

Vivaldi, Niechce sie ?? Raczej sie nie ma garazu :evil: A w taka sniezyce na dworze robic to samobojstwo

 

[ Dodano: 2009-02-11, 22:57 ]

P_r_z_e_m_o, oka ,oka :-P

[Vivaldi]

i nie masz nikogo w rodzinie co na dwie godziny garaż użyczy ? Sąsiada ? Jak tak, to podjedź na obrzeża miasteczka i w jakiejkolwiek hurtowni (może być nawet gaci) względnie firma transportowa albo siakiś PKS albo kółko rolnicze. Poproś o użyczenie, bo masz problem. Możesz przyjechać też do mnie choć mam nieogrzewany więc na początek po maluchu strzelim :P :P

[P_r_z_e_m_o]

a ja mogem? :-P