Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Jakie mieliście auto przed Megii :) ?


ecolog

Rekomendowane odpowiedzi

U mnie jak praktycznie kazdy pocztkujacy w polsce kierowca na poczatku byl Fiat 126p,
i to były piekne czasy, powinno tak byc ustawowo - pierwszy rok za kierownicą malacza lub innego wózka do 40KM 8-)

A jak sie nauczy, to może iśc na coś mocniejszego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zaczynałem dosć wczesnie jak miałem 10 lat zrobiłem grzyba maluchowi od rodziców ;póżniej przy 16l kupiłem sobie swojego malca, nastepnie zmieniłem na wartburga ale był juz pełnoletni to go rozebrałem,pózniej znowu maluch ,patrząc dalej to skoda faworit, nekxia[bardzo miło wspominam rwelacyjny silnik 8 zaworowy wbrew opinią] pozniej fiat brawa 1,2 no i wreszcie megi mam od roku . pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zaczynałem na Puncie S 1.1 '97 rodziców. Wolno i spokojnie - idealnie do nauki:P

 

Następnie w spadku po kuzynie dostałem Honde Civic z 92 roku, czarny sedan, piękna. Była to jakaś wersja amerykańska (mile na liczniku) i silnik 1.5, jednak kuzyn coś mówił, że silnik już nie jest oryginalny i że ten wmontowany miał być niby mocniejszy... Czy tak było rzeczywiście nie wiem. Jedno co wiem, to że auto miało kopa. Na drugim biegu można było dociągnąć do 80km/h. I szybko okazało się że miało aż za dużego kopa... Jednak po jego roztrzaskaniu dalej chwyta mnie za serce gdy widze te autka na ulicy. W tym autku można się naprawde zakochać. Nie potrafie sobie wybaczyć że ją skasowałem:(

 

No i przyszedł czas znowu na Punciaka i na zarabianie na nowy nabytek.

 

W zawierusze poszukiwań na niemieckim rynku trafiłem na obecną Megankę. To co mnie urzekło w tym autku to komfort i świetne wyposarzenie, którego nigdy w aucie nie miałem, za niewysoką cenę. Osiągami nie dorównuje Hondzie, ale może to i dobrze... Moje umiejętności chyba jeszcze potrzebują doszlifowania, a gdy już to się stanie to może przesiądę się na coś mocniejszego (np. powrót do ukochanej Hondy:) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też zaczynałem od malucha, ale po kolei:

1. Maluszek koloru piaskowego (jeszcze 600ccm i z prądnicą :) )

2. Maluszek czerwony (już 650 z alternatorem i dużą deską a odpalany już z kluczyka :) )

3. CC 700

4. Ford Scorpio 2,8 w automacie (którego przekłąłem po 3 miesiącach :evil: )

5. Biała Nevada 1,7 benzyna (niesty poszła do kasacji :-( )

6. Seat Leon 1,4 (w wersji stella - czyli 0 wyposażenia)

7. Obecnie Meganka (z której jestem najbardziej zadowolony z tych wszystkich aut, które miałem)

 

Poza tym były jeszcze ojca fiat 125p i polonez.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacky, i po takiej ładnej histori z Corolka przeskoczyłeś na Megane, dziwne podobno Corolla jest nieuleczalna :)

 

Bo jest nieuleczalna :) ale tylko uczuciowo. Niestety pieniądze (a raczej ich brak) mogą zabić każdą miłość :evil:

Potrzebowałem czegoś większego (kombi) bo mi się rodzina powiększa. Pierwotnie miała to być jasna Laguna z benzyną i gazem ale jak widać życie płata figle i mam granatową Megankę diesel :)

 

PS. A co do Corollki to historia naprawdę piękna. 8 lat, 190 kkm i jedyne co robiłem to klocki przy 105 i 180 kkm oraz rozrząd przy 150 a poza tym totalnie nic nie trzeba było robić oprócz standardowych wymian oleju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Własnie dlatego się zastanawiam dleczego ją porzuciłeś :roll:

Trzeba było brać e11 kombi albo e12 jeśli potrzebny większy bagażnik i dalej śmigać bezawaryjnie.

 

Oby aktualna Meg była taka jak nasza 100kkm i praktycznie tylko przeglądy (sprawa z przygasaniemzałatwiona przez Renault Polska).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za megi dałem 40 tys zł. Za podobną corolkę musiałbym zapłacić ponad 50. Poza tym trudno kupić w miarę świeżą Toyotę za rozsądne pieniądze. A Renia trafiła się okazyjnie, spodobała się więc zaryzykowałem. Mam nadzieję że się nie zawiodę, bo jak na razie jestem bardzo zadowolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nio ja musze przyznać się, że Megane jest moim pierwszym samochodem :)

Przy zakupie rozważałem kupno rónież Toyoty Corolli TS z 2003 roku. W 2006r. miała przejechane 23 tys km więc nie wiele - pewnie ktoś oszczędzał bo sporo pali te 192 KM hehe :) A tak na poważnie to kosztowała ok 53 tys zł, bez gwarancji już. Miała jedynie fajny bajer - czarną, wentylowaną skórę i ESP. No ale decyzja padła na nową Megane 1.6 i jestem prawdę mówiąc bardzo zadowolony zwłaszcza z tego, że pali zdeeeeecydowanie mniej niż TS :)

 

dsc00025gb4.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!