Megane I phI Dziwna usterka dla wtajemniczonych.

[spovn83]

Witam,

 

samochód zostawiłem w piątek popołudniu na parkingu osiedlowym. Dzisiaj do pracy na 22, więc idę do auta, podchodzę, patrzę... brak szyby kierowcy..., otwieram drzwi alarm wyje, wyłączam wsiadam, szybę do góry okazało sie, że cała. wkładam kluczyk wycieraczki sie włączaja. Chociaż wyłączone.. odpalam ale zero mocy z akku i nawet nie zakrecił silnikiem, no i lipa, dziwne jest to ze swiatło w aucie swieci jasno, radio gra bez przygasania, nie działa zamek centralny od strony kierowcy. kiedyś jak akku padło ledwo-ledwo zipiał to zamki działały... jutro będę szukał co to mogło być... ale będę wdzięczny za wskazówki....

 

 

p.s. oprócz mokrego siedzenia, bo troche kapało. nic nie zgineło, nawet radio ,

w sobote przed 20:00 rzuciłem okiem na auto jak przechodziłem bylo oki... szyby pozamykane, tego jestem pewien...

 

p.s. poprawione, przez pospiech tyle błędów...

 

[ Dodano: 2009-06-08, 14:32 ]

Dzisiaj odpiełem włącznik wycieraczek ale i tak działały.... nie mogę zlokalizować przekaźników od ich załączania, mniejwięcej się domyślam gdzie mogą być ale niewiem jak sie dostać...

 

ktoś ma może schemat elektryczny od sterowania wycieraczkami ?

 

 

pozdrawiam..

[Lewy]

Odepnij akumulator (profilaktycznie). Jeśli słaby, naładuj.

[spovn83]

Akumulator naładowałem i autko śmiga, wszystko działa, oprócz wspomnianych powyżej rzeczy.

 

Jak włoże kluczyk i przekręce to od razu słychać przekźnik od wycieraczek, też jak zmieniam na różne tryby pracy wycieraczek to słychać nieraz jak sie nie załącza - niewiem czy tak ma być czy nie.

 

mam dwie prośby:

 

Jak sie dobrać do przekaźników ??

i

jakiś schemat elektryczny, chociaż część z wycieraczkami, narazie jeżdże z wypiętymi bezpiecznikami od nich....

 

pozdrawiam

[lepper_pl]

Przekaźniki znajdziesz za bezpiecznikami. musisz odkręcić ten panel co regulujesz wysokość świecenia lamp. Ale czy je wyciągniesz to jakoś tak czarno to widzę.

Co do schematu to znajdziesz go w książce WKŁ. Pamiętaj że jeszcze bezpieczniki znajdują się w komorze silnika i jest jeszcze puszka z nimi koło akumulatora na podszybiu.

[slavo31]

Spotkała mnie dzisiaj przykra niespodzianka. Po przejechaniu 100 metrów autem zaczęło szarpać i zgasło. Odpaliłem bez problemu, ale jechać się już nim nie dało- po dwóch metrach to samo. Okazało się, że na wstecznym można jechać bez problemu. Myślałem, że to może skrzynia ale w warsztacie wszystko sprawdzili i orzekli, że to elektronika. Okazało się też, że jak się wejdzie na wysokie obroty (2000) to na jedynce można jechać. Jednak jak obroty spadną poniżej to koniec. Wygląda to tak jakby odcinało zapłon. Pozostaje chyba ASO i komputer, ale może ktoś podpowie co to może być?