Megane I phI Jakie amortyzatory? [tył]

[Vargas]

Witam.

Za pare dni będę wymieniał amortyzatory w tyle i cholerka nie wiem jakie mam kupić, to znaczy mam dylemat między olejowymi i gazowymi. Dokładnie nie wiem jaka jest różnica między nimi.

Co byście mi doradzili forumowicze?

[Vivaldi]

Generalnie wszystko jedno byle markowe. Byłoby rewelacyjnie jakbyś założył Bilsteiny potem Kayaba i dalej inne ale nadal markowe. Bardzo dobrym wyborem pośrednim ceny i jakości są Gabrielle. Gazy są twardsze, sztywniejsze ale i wytrzymalsze, olejowy większy komfort ale kosztem wytrzymałości. Osobiście zakładałbym gazowe Gabrysie, ale tak jak wyżej : jak stać cię na Bilsteiny, ładuj Bilsteiny.

[Vargas]

Cena zbytnio nie gra roli. a jak założe sztywniejsze to plastiki nie zaczną bardziej piszczeć?

[Vivaldi]

nie będzie drastycznie twardo tylko wyczuwalnie sztywniej. Będzie OK. po roku będą zachowywać się jak nowe olejowe.

[djtomek]

a co sądzicie o amorkach MTS Technik ? albo TA TechniX ? na allegro są dostepny kity sportowe do obnizenia auta i takiej firmy ? ma ktoś w meganie to ?

ja mialem mts w poprzednim aucie i bylem bardzo zadowolony - ale jak to jest w meganie ?

[Vivaldi]

skoro firma OK to co to za różnica w jakim aucie? Jak się będą miały zesiurać to popuszczą tak czy inaczej. ;-) :)

[djtomek]

Vivaldi, no chyba nie bardzo masz racje bo w jednym aucie sportowe zawieszenie ma inna harakterystyke niz w drugim ! w golfie mialem zawias dosc niski tutaj do megany sa tylko -40 ! a pytam po to czy ktos maja to w meganie moze cos powiedziec o jezdzi na nim !

Jak się będą miały zesiurać to popuszczą tak czy inaczej

akurat to gazowki sa :-P

[Vivaldi]

poczytaj trochę o gazach, myślisz że wypełniony tylko gazem ;-) ?

 

Co do modelu auta : nawet o tym nie pomyślałem w ten sposób co Ty. Przecież wiadomym jest , że musisz nawet sportowe kupić dedykowane do danego modelu. Nie robią zapewne jednej długości i grubości do SC oraz Subaru. Chodziło mi o sprawdzoną przez Ciebie wytrzymałość co do jakości.

[djtomek]

Vivaldi, kolego ale Ty dalej nic nie rozumiesz ! chodzi mi o to czy ktos ma to w megane i jakie sa jego odczucia !!!!!!!!!!!

Co do modelu auta : nawet o tym nie pomyślałem w ten sposób co Ty. Przecież wiadomym jest , że musisz nawet sportowe kupić dedykowane do danego modelu. Nie robią zapewne jednej długości i grubości do SC oraz Subaru

nie wiem z kogo robisz większego laika ze mnie czy z siebie :-/

[kocuper]

Vargas, oryginalnie montowany był francuski RECORD

[xluki]

Ja mam u siebie gazowe Magnum z tyłu... czuć różnicę, ale kiedy robiłem tylnią belkę to mechanik, który zajmuje się tylko francuzami powiedział, że tylnie zawieszenie lepiej pracuje na olejowych amortyzatorach. MI akurat bardzo przypadła do gudtu specyfika gazowych.

 

PS. Szybciej mogę wchodzić w zakręty :)

 

To chyba wierzchem śmigasz ;-)

[Rbit]

oryginalnie montowany był francuski RECORD

Niestety nie. APA - KYB, czyli popularne Koyaby. Tak przód jak i tył, wyjeżdżał fabrycznie na gazowych. Lepsza specyfika pracy, zwłaszcza przy niskich temp. Rzekoma większa twardość amort. gazowo - olejowego od olejowego to mit królujący chyba na wszystkich motoryzacyjnych forach. Ze względu na specyfikę tylnego zawieszenia w Megane (na szczęście Renault wycofał się już z forsowania w swoich konstrukcjach zawieszenia drążków skrętnych) zaleca się montowanie właśnie gazowo - olejowych amortyzatorów markowych producentów, w przeciwnym razie właściwości jezdne pojazdu mogą ulec pogorszeniu, nie mówiąc już o szybszym zużyciu tylnej belki.

[Vivaldi]

Rbit tak po pierwsze primo Kayaba a nie Koyaba a po drugie primo przedstaw trochę argumentów o tym, że na wszystkich forach się mylą a ty masz rację co do żadnej różnicy pomiędzy olojami a olejowo-gazowymi, a po trzecie primo skoro bez różnicy dlaczego zalecają fabrycznie gazowo-olejowe? Zaprzeczasz sobie.

[Rbit]

Tak w skrócie wyjaśniłem to już w jednym poście w podobnym temacie, poszukaj sobie nie będę się dla ciebie powtarzał. Różnic jest wiele i ty o tym wiesz, od samej budowy po specyfikę pracy takiego amortyzatora. Skoro czytasz uważnie, a pewnie czytasz bo bawisz się w moderatora i mnie poprawiasz( albo jak wolisz w prof.Miodka) to zauważyłeś iż napisałem, że różnicy nie ma tylko w rzekomej większej sztywności amortyzatora gazowo olejowego nad olejowym, w kwestiach wymienionych przeze mnie choćby wyżej są, więc mi nie przypisuj proszę rzeczy których nie napisałem.

[Vivaldi]

nie chce mi się szukać.... 8-)