Megane I phI Czasami nie chce odpalic ;/

[hitachi]

Witam

Mam taki problem. Otóż po przejechani okolo 20km zgasilem megenke i poszlem do sklepu po 5 min wychodze i che ja odpalic przekrecam kluczyk na zaplon wszystkie prady sa kontrolki swieca przkrecam dalej jak juz ma rozrusznik krecic i nic zero reakcji cisza rozrusznik ani drgal probowalem kilka razy i nic podnioslem maske szczerze nie mialem pojecia co mam robic popatrzylem pomyslalem zamknolem wsiadam do auta i odpalilo. po przejechaniu 3 km zgasilem znowu na jakies 5 min i znowu to samo identyczna sytuacja dpoiero po kilkakrotnej probie odpaila. Potem gry auto stalo około 1 godz odpalila bez progblemu za pierwszym razem. Co moze byc tego przyczyna ? ma kto jakies pomysly ?

[Lewy]

Posprawdzaj dokręcenie klem do akumulatora oraz przewpdów do klem. Z drugiej strony sprawdź przewody przy rozruszniku.

Miałem kiedys identyczne objawy gdy odkręcił/poluzował sie dodatni przewód rozrusznika przykrecony do klemy.

[lucifersam]

nie bede zakladal nowego watku. mam nadzieje, ze u was uzyskam pomoc.

po przejechaniu okolo 100 km samochod zawsze zaczyna sie dziwnie zachowywac - chodzi o to, ze strasznie przerywa. probuje wcisnac gas, ale to nie dziala. megane zaczyna robic 'zabki'. czasami zdarza sie, ze samochod gasnie. probuje go odpalic, ale wcale nie schodzi nawet do wolnych obrotow, tylko od razu gasnie.

nie ma problemow z krotkimi trasami, ale wystarczy troche dalej pojechac i jest to zawsze wielka niewiadoma.

dodam tylko, ze gdy samochod 'ostygnie', po okolo godzinie mozna bez problemu odpalic i nie przez kolejne 100 km nie robi problemu. moze ktos wie, co to moze sie zlego dziac?? bede wdzieczny za kazda pomoc.

wiele rzeczy w ostatnich tygodniach bylo zmienianych - 2 miesiace temu filtry, swiece, olej, cewka, katalizator i tlumik.

R. Megane, 1,4 RN 96'

[Tazesz]

Miałem taki problem!

 

A przyczyna jest prosta - przy rozruszniku wchodzi jeden przewód na wsuwkę w plastykowej kostce - wystarczy włożyć rękę (wymacać - poruszać) i gra

 

Ale radzę wjechać na podnośnik i zdjąć ten przewód, oczyścić z śniedzi dobrze przygiąć wsuwkę i na jakieś 5 lat powinno stArczyć

 

 

POWODZENIA

[hitachi]

ok dzieki tak zrobie, chwile byl spokoj i wczoraj jak sie uwziął tak koniec 30 min kombinowalem i wlasnie tyknąłem kolo rozrusznika i poszla jak bede mial czas musze sie za to wziac bo lipa tak jezdzic Pozdro

[Tazesz]

I co zrobiłeś - jest OK ? :P

[Nazgul07]

hitachi, miałem ostatnio to samo jedź do elektryka i przedstaw mu problem. Odpowiada za to tzn jakiś automat w rozruszniku :P z tego co zrozumialem a ja stawiałem na bendiks. Wymieniłem i jest okej. Koszt ok 70 zł