Scenic I phI czy to opony

[jacula42]

witam bylem zrobilem nie stuka dwie koncowki gumowe swozni +koncowka drazka dluga (chyba tak sie nazywa )czeka mie zbieznosc dzis nie zdazylem

[sornat]

...no u mnie tylne tarcze wraz z klockami poszly do wymiany i jak reka odjal, po zimie zacisk od recznego (ten wysiegnik do ktoreego jest przypieta linka) zapiekl sie i pieknie tarcze wytarlo od wewn., o dziwo klocek nie byl az tak bardzo zmaltretowany, za to tarcza od temp skrzywila sie i powodowala bicie przy hamowaniu, odczuwalne czasem nawet na kierownicy...

 

teraz wszystko pieknie smiga i hamuje jak zyleta...

[Sintar]

Witam!

 

Dołączę się do tematu, mimo, że po części problem był już poruszany w różnych wątkach, ale wydaje mi się że u mnie to coś bardziej złożonego...

 

Do rzeczy:

W czerwcu rozsypał mi się klocek hamulcowy lewego koła - zrobił z tarczy płaskorzeźbę - w efekcie musiałem wymienic komplet (tarcze + klocki). Niestety - nie miałem akurat zbyt wiele pieniędzy, toteż zamontowano jakieś włoskie tarcze (nie pamietam marki), niewentylowane. Przez 4 miesiące nie było problemów - hamowały całkiem nieźle.

W międzyczasie, w sierpniu po napływie gotówki postanowiłem zrobić mały remont przedniego zawieszenia, żeby zlikwidować stukanie - powymieniano:

tuleje wahaczy z przodu, tuleje końcowe stabilizatora, sworznie, drążki kierownicze, i przy okazji łożyska kół z tyłu (Ruville) bo też się już odezwały. Autko jeździło jak nowe - żadnych stuków, chrobotów, drgań itp. Po ok 2 miesiącach zauważyłem że w trakcie hamowania zaczęła drżeć kierownica - przy zimnych tarczach prawie niezauważalnie, przy rozgrzanych dużo wyraźniej. Akurat przyszła pora wymiany opon na zimowe (w tym samym serwisie). Zwróciłem uwagę na drgania kierownicy. Powiedziano mi, że może to być wina opon (fakt - moje stare letnie były już na granicy zużycia) i jeśli po wymianie opon problem nie zniknie, mam znowu przyjechać (tarcze są wciąż na gwarancji). Wymieniłem opony na nowiutkie zimowe dębice, ponownie ustawiono geometrię i rzeczywiście problem zniknął. Ale niestety tylko na jakis tydzień - dwa.

Teraz nie dość, że znowu trzęsie kierownicą tak samo jak przed wymianą opon, to jeszcze zaczęło coś buczeć przy prędkości 70-80 km/h - znowu jakby łożysko (choć wydaje mi się, że słychać raczej z przodu i niezależnie czy jadę na wprost czy skręcam).

 

Odnoszę wrażenie że zamontowali mi jakieś lipne tarcze, które w wyniku fadingu w jakiś dziwny sposób stopniowo negatywnie wpływają na geometrię kół (mimo to nie ściąga auta w żadną stronę w trakcie jazdy - jedynie może w trakcie hamowania przy rozgrzanych tarczach - b. delikatnie, ale na tyle, że może mi się wydawać)

Nie jestem mechanikiem i nie znam się na tym na tyle dokładnie żeby trzymać się i bronić swojej tezy, ale to jedyne co przychodzi mi do głowy. Dlatego piszę, może ktoś obeznany w temacie mi pomoże i podpowie o co tu właściwie chodzi, i czy możliwe jest, że to buczenie to przednie łożyska?) Pozdrawiam!

[Piok]

Buczenie może być od łożyska ale może to wszystko być wina układu hamulcowego - jeżeli wszystko robiłeś w tym warsztacie to podjedź i niech sie tym zajma - bicia na kierownicy być nie powinno.

pzdr

[biskup]

Witam wszystkich,

 

Ja mam Megane 99 rok. Podobnie jak wielu w tym poście mam problem z drganiem kierownicy. Zjawisko najbardziej odczuwalne przy lekkich naciśnięciu hamulca przy prędkości 120 km/h i powyżej. Najpierw wyważyłem koła (najtańszy zabieg). Po wyważeniu bez zmian. Wtedy wywnioskowałem, że muszą to być tarcze. Założyłem nowe tarcze i klocki. Nic się nie zmieniło. Następnie zamieniłem przednie kola z tylnymi. Dalej to samo. Zawieszenie jest w porządku, nie ma luzów na końcówkach drążków kierowniczysz, zbieżność ok, nie drze kapci.

Widać, że wielu użytkowników renek ma z tym problemy.

Może to jakaś ukryta wada reni?

[cuda__2]

spróbuj znaleść zakład wyważający koła na samochodzie jezeli to nie pomoże to moźe kwestia sprawdzenia tarcz to znaczy moze kiepskiej jakości w tym przypadku krótkotrwały efekt jest po przetoczeniu

[chrzan49]

Jeżeli tarcze proste a felgi i opony OK ,to najpewniej wyrobione przeguby wahacza mocujące kolumnę Mc Phersona.Częsty objaw a co sieęprzy okazji nawymienia to sami właściciele wiedzą.

[piotrek1507]

Witam przejechałem na kole zapasowym 15 km do wulkanizacji koło zapasowe jest orginalne nie używane praktycznie 215-65-16 jest wyrażnie wyższe od zimówki 215-65-16 w której pękł zaworek. Po naprawie zaworka i założeniu letnich opon 205-65-16 4szt. były wibracje na tylnym prawym kole nasilały się przy skręcie w prawo. Koło jeszcze raz wyważyli i to samo.

Zamieniliśmy tył ze sobą trochę słabiej i po kolejnych kilkuset metrach wszystko wróciło do normy . Chciałbym zapytać czy komuś sie coś podobnego zdażyło?

[pawelb5913]

Może zwyczajnie nie było dokręcone i z tąd wibracje

[piotrek1507]

Może to być sprzegło wiskotyczne które cały czas trzymało az ostygło ?