Megane I phI smalec pod korkiem oleju ( czy to uszczelka ?

[wwwieprzu]

witam czyszcząc dzisiaj silnik w Renacie zauważyłem że pod korkiem oleju jest lekko żółtawa maź (ludzie to nazywają smalcem mlekiem lub jeszcze inaczej) , objaw częsty przy tym jak uszczelka w aucie siedzi tyle że u mnie nic szczególnego z autem się nie dzieje moc bez zmian spalanie też oleju nie bierze wszystko w normie , jak najszybciej sprawdzić czy to uszczelka?

słyszałem opinię że może to być efekt jazdy na krótkich trasach w sumie w moim przypadku by się to zgadzało bo robię odległości w granicach 5-7km (na uczelnie i a po paru godzinach powrót wiec silnik na dobrą sprawę nie zdąży się dobrze zagrzać przy obecnych temperaturach )

jaka wasza opinia? spotkał się ktoś z czymś takim?

[gojgien]

wwwieprzu, jak to tylko cieniutki nalot pod korkiem, a płynu chłodzącego zauważalnie nie ubywa, to się tym nie przejmuj. Jak się ociepli to sytuacja powinna się zmienić.

[jacol_696]

Dokładnie jak kolega wyżej mówi,jak się ociepli będzie dobrze,oznaki niedogrzanego silnika. Proponuje małą trasę zrobić i też powinien ten osad zniknąć ;-)

[ZygaM]

Było już gdzieś o tym, więc tak jak napisał gojgien, ja mam obecnie Scenic RX4 i nie zauważyłem abym miał masełko. Jednak miałem to w poprzedniej Astrze, szwagier mechanik mówił abym się tym nie przejmował, ale kazał mi na wiosnę przeczyścić cały układ tzw. odmy. Faktycznie sporo masła było w filtrze pokrywy klawiatury (Astra 1,8), oraz w przewodzie gumowym.

Zaznaczam, że nie wiem czy tak samo jest w Renault bo jeszcze tego nie przerabiałem.

[gojgien]

Zygmunt Małek, Dzieje się tak we wszystkich silnikach gdzie jest olej i występuje niedogrzanie, spowodowane krótkimi trasami w chłodne wilgotne dni.

Różnica może być w zależności od tego, jaki olej się stosuje i jak reaguje na wilgoć.

Tego emulgatu może wówczas być mniej lub więcej.

[ZygaM]

Gojgien, wiem że dzieje się tak we wszystkich silnikach, chodzi mi jedynie o ewentualne różnice budowy systemu "odmy". W Fiat 125 było to proste, od pokrywy klawiatury odchodziła rurka zakończona przewodem gumowym i zwisała poza silnik, w Astrze o ile pamiętam była podłączana do "czajnika" (zespołu wtryskowego, miałem jednopunktowy), a nie pamiętam już jak jest w moim RX4 2.0l, chociaż czytałem już o tym, nawet założyłem sobie folder mojego auta w "moje dokumenty" i wklejam wszystko co mnie dotyczy.

[wwwieprzu]

trochę się tego szlamu nazbierało pod korkiem ale wyczyściłem i zobaczę za jakiś czas czy znowu się pojawi co do oleju to ELF COMPETITION STI 10W40 czyli to co fabryka lała , co do odmy to mam osobny filierek zrobiony coś jak stożek w dolocie , musze zobaczyć jak tam jego kondycja i czy też mocno ubrudzony:P