Scenik proszę o opinie

[krzyś511]

Witam dzisiaj widziałem na giełdzie scenika bardzo mi się spodobał. Ładny w środku nie jest mocno odrapany. Silniczek bardzo ładnie odpala i schodzi z ssania (bogata mieszaki) na wolne obroty. Przebieg nierealny kierownica w środku niepowycierana wygląda jak nówka. Silnik lekko przykużony niepicowany.

http://motoallegro.pl/sliczny-renault-scen...1498777502.html

jeszcze na allegro wisi coś takiego http://otomoto.pl/renault-scenic-2-0-rxi-C14703851.html . Co myślicie o tych dwóch autkach? Auto będzie śmigać w 80% w nie dużym mieście.

[Tomik]

Ten pierwszy to znów nie jest tak bogato wyposażony ... brak elektryki w tyle, nie ma climatronica i ten przebieg - jak napisałeś-nie realny

ten drugi , ładny , zadbany a przede wszystkim konkretny silnik i gość nie czaruje z przebiegiem. Ja bym się bardziej skłaniał ku drugiemu

[ZygaM]

1/ zbyt ładnie wygląda ta czerwień meksykańska, jest coś co go eliminuje. Ponadto uszczelka i maskownica zamka tylnej klapy (pas dolny) złożone nie dokładnie, widać że było tam coś rozbierane. Przednią tablicę też przykręcał w pośpiechu. Felgi jak dobrze się przyjrzeć, są już wiekowe - rdza na około otworów. No i co najważniejsze, to jest Scenic I a nie jak w ofercie Scenic II.

2/ Ładniejszy, aluski, więcej elektroniki, bardziej ponętny. Jednak przednia tablica chyba była prostowana, albo źle umyta (możliwe że stuknięcie było z tyłu i dla niepoznaki gość zamienił miejscami). Brak pilota do radia i panela (ciekawe czy w ogóle jest panel), do wymiany czujnik wskazania ilości paliwa przy pompie, bo wskazówka na zerze a kontrolka zgaszona (jak będziesz oglądał to niech nie wciska Ci kitu, że tak ma ten typ, ona się zapali jak włączasz zapłon a potem zgaśnie - do wymiany, było na naszym forum o tym).

Ogólnie za nr 2, choć żaden z nich nie pokazał komory silnika, jak będziesz oglądał, to na reflektorach, z boku powinny być widoczne białe naklejki ze specyfikacją, jest na nich data produkcji, która musi się zgrywać z rocznikiem auta, jeśli nie to grzebane przody.

[Robak]

Zygmunt Małek, tak poza konkurencją odnośnie tych lamp ja np zostałem przy przeglądzie zmuszony do zakupu nowych lamp ... to taka dygresja do lamp. kontrolka po jakimś czasie gaśnie ale w tym przypadku powinna się świecić bo jak widać po wskaźniku jest tam null.

[krzyś511]

Z tego co wiem autko z pierwszego linku kupione od 1 właściciele (niemki) z pod granicy francuskiej. Silnik nie był czyszczony i wycieków jako takich nie widziałem ładnie mruczał. Podłoga w bagażniku bez śladów napraw. Zapasówka nieużywana, a może nówka. Ach podobał mi się. Acha zauważyłem coś z tyłu na zderzaku przy kołach miał takie czarne kropeczki jak od farby jak by było pryśnięte co to mogło być? Dodam, że nadkola zdrowe i ranty niemazane barankiem.

[Pawel]

Acha zauważyłem coś z tyłu na zderzaku przy kołach miał takie czarne kropeczki jak od farby jak by było pryśnięte co to mogło być?

Takie kropki potrafi zostawić świeży asfalt i trudno jest się tego pozbyć.

[Maks79]

Kolego jeśli podoba Ci się ten czerwony to bierz go do dzięciołowskiego na diagnostykę i ścieżkę i kupuj fure jak wszystko będzie ok. Pozostaje jeszcze kwestia formalna - czy miałbyś go kupować "na niemca" czy inaczej. No i trzeba przeliczyć czy jak dodasz do ceny opłaty to nie okaże się, że zarejestrowanego w Pl nie kupisz w lepszym roczniku albo z lepszym motorem ...

 

I pamiętaj, że igły nie znajdziesz ... zawsze coś będzie do zrobienia, uzupełnienia, itp. Także nie ma się co stresować drobiazgami.

 

PS. Mi się też ten czerwony podoba.