Megane I phI układ paliwa, pompa dziwne objawy

[marcinscenic]

Witam wszystkich, przeglądam forum od jakiegoś czasu ale piszę tutaj pierwszy raz .

Wcześniej udawało mi się jakoś znajdować potrzebne informacje bez zadawania dodatkowych pytań. ale utknąłem w martwym punkcie i nie bardzo wiem jak z tego wybrnąć :/

Sytuacja wyglądała następująco, padła mi pompa paliwa, przestała wydawać jakiekolwiek odgłosy, zamówiłem nowy wkład , zamiennik z allegro . Na początku przyszedł uszkodzony, było pękniecie ale ok, przysłali mi drugi . Zeby zaoszczędzić wymontowywaniem i zmianą wkładu stwierdziłem że zajmę się sam . Pierwszy problem to było wyjęcie starego wkładu, ten plastikowy węzyk był praktycznie nie do zdjęcia z króćca na pompie, mechanik powiedział żeby to zanurzyć na jakiś czas we wrzątku, niestety nic mi to nie pomagało :/

Po podgrzaniu tego świeczką i lekkim "zdewastowaniu" udało się jakoś ściągnąc, potem kolejny problem bo te króćce na starej i na nowej pompie się różnia lekko, do tego troszkę rozruszany i sztywny ten plastikowy wężyk mial luzy na nowym wkładzie . Wziąłem w takim razie i ścisnąłem to opaską zaciskową, wmontowałem pompę . Pierwsze co mnie zdziwiło to że podczas próby odpalania cały czas słyszałem pompę paliwa, nie przypominam sobie żeby wcześniej tak było, sytuacja taka że przekręcam kluczyk włącza się na kilka sekund i wyłącza, potem kiedy zaczynam kręcić rozrusznikiem zaczyna dalej chodzić . przestaje to pompa też już nie chodzi .Dobrze więc opiszę dalej, nie odpalał pomyślałem że za mało paliwa, dolałem zaczął odpalać ale ta pompa kiedy chodził silnik cały cas chodziła . Pomyślałem że może coś źle podłączyłem, wymontowałem z nowu pompę, podczas zdejmowania przewodów paliwa trysnęło paliwo, z tego co czytałem to jest akurat normalne, przewodów okazało się że inaczej nie da się podłączyć bo są różne rozmiary wsuwek . Nigdy więcej już nie odpalił, demontowałem później jeszcze raz, paliwo już nie tryskało po zdjęciu przewodów paliwowych, ściskałem jeszcze raz opaską wężyk na wkładnie, pompa chodzi ale już żadnych reakcji przy próbie odpalenia .

Czy ktoś wie czego to może być wina, co sprawdzić żeby wykluczyć jakąś przyczynę ?

Nie mogę go uruchomić więc nawet nie ma jak podjechać do mechanika :/

 

z góry dziękuję za pomoc, pozdrawiam

[P_r_z_e_m_o]

Aleś to napisał ;-)

sytuacja taka że przekręcam kluczyk włącza się na kilka sekund i wyłącza, potem kiedy zaczynam kręcić rozrusznikiem zaczyna dalej chodzić

Tak jest też u mnie. Pompa wytwarza ciśnienie w układzie wtrysku.

dolałem zaczął odpalać ale ta pompa kiedy chodził silnik cały cas chodziła .

Tak mam być przecież podaje paliwo do silnika. Pompa po wałczeniu silnika cały czas ma pracować i podawać do niego paliwo. Inaczej silnik zgaśnie.

inaczej nie da się podłączyć bo są różne rozmiary wsuwek

Zgadza się jeden podaje paliwo drugi to powrót nadmiaru paliwa z silnika.

co sprawdzić żeby wykluczyć jakąś przyczynę ?

A filtr paliwa wymieniałeś? Może masz zablokowany śmieciami z baku?

I jeszcze jedna próba. Wężyk na rurkę "do silnika" drugi koniec do dużej butelki i cyknąć zapłon, bez rozrusznika. Sprawdzisz czy w ogóle pompa podaje paliwo.

Uważaj bo pompa ma wydajność ok 100 l/godz. więc może nieźle pompować.

[marcinscenic]

"Tak mam być przecież podaje paliwo do silnika. Pompa po wałczeniu silnika cały czas ma pracować i podawać do niego paliwo. Inaczej silnik zgaśnie."

 

Nie wiem do końca jak mam z tym przełącznikiem od gazdu, dziwnie to jest podłączone mianowicie kontrolka jest podłączona pod kontrolke od katalizatora na desce rozdzielczej ,instalacja pierwszej generacji, standardowo jest tak że przekręcam kluczyk na kontrolka mryga, samochód odpala na benzynie chodzi sobie mryga cały czas, kiedy już pochodzi silnik chwilę, przygazuję go lekko zaczyna się palić na stałe chodzi już na gazie .

Druga opcja której kiedyś uzywałem to że wciskam przycisk, kontrolka gasnie i w tedy chodzi cały czas tylko na paliwie, kolejna której uzyłem teraz przy próbie odpalenia to że kontrolka się pali cały czas, powinno to być opcja że tylko na gazie chodzi, samochód nie odpalał jednak pompa pracowała cały czas , szczerze nie przypomiam sobie wcześniej żeby pompa pracowała pooza momentem kiedy przekręcałem kluczyk na samym początku :/

 

"A filtr paliwa wymieniałeś? Może masz zablokowany śmieciami z baku? "

Mowa o tym na wkładzie pompy ?? przeczyściłem go i zamontowałem ten sam, nowy który przyszedł z pompa nie wiem do czego niby miał być bo zupełnie nie pasował do tej pompy

Nic innego nie wymieniałem .

 

"I jeszcze jedna próba. Wężyk na rurkę "do silnika" drugi koniec do dużej butelki i cyknąć zapłon, bez rozrusznika. Sprawdzisz czy w ogóle pompa podaje paliwo. "

To będzie ta czerwona czy zielona ??

[P_r_z_e_m_o]

Nie wiem do końca jak mam z tym przełącznikiem od gazdu

Słowem nie wspomniałeś, że masz gaz. Szklanej kuli nie mam i nie wiem, czy po przełączeniu na gaz jest odcinane zasilanie pompy paliwa.

Mowa o tym na wkładzie pompy ??

Nie, przed tylnym prawym kołem na baku masz filtr paliwa, o niego chodzi.

To będzie ta czerwona czy zielona ??

Nie pamiętam, powinny być strzałki na wylotach z pompy.