Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

[Megane I 1998r 1.4 benzyna] Problemy z odpaleniem


Rekomendowane odpowiedzi

Cherman, jeżeli już chcesz pukać kluczami to polecam 17- stkę oczkową i należy puknąć konkretnie w okolicach czujnika. Czujnik jest wkręcony na połączeniu silnika ze skrzynią- od góry (poszukaj na forum, a nawet zdjęcia znajdziesz).

 

P.S. Z tą 17-nastką to napisałem troszeczkę dla żartu, ale w praktyce faktycznie się sprawdzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może być strzał w dziesiątkę. Też myślałem w drodze do pracy żeby o tym czujniku napisać. Jak zawsze z rozrusznikiem nie chce zapalić to jest mocno prawdopodobne. Przy kręceniu rozrusznikiem obroty silnika są małe. Co innego na pych czy zaciąg. Jak czujnik pada to może dawać za niskie napięcie (wiadomo proporcjonalne do prędkości przesuwających się pod nim zębów). Ale może jest tylko zabrudzony albo wtyczkę wystarczy ruszyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko panowie niewiem czy czyszczenie pomoże, jak gadałem z mechanikiem to powiedział że tego nawet się używanego nie kupuje ani zlerzałego bo to jest dość delikatny sprzęt dlatego jeżeli oporność jest nie taka to odrazu nowy najlepiej a nie bawić się w czyszczenie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musze sprawdzić ten czujnik u siebie,moja tez ma jakieś fochy przy starcie.walcze z tym bez efektów od dłuższego czasu.ostatnio jakoś nawet zaczęła mi odpalać ale przychodzi jej to dość ciężko.

Obiło mi sie o uszy,że może to być problem gdzieś z układem paliwowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 2 miesiące temu...

Mam podobny problem z rozruchem swojej meganki 1.6 16v z silnikiem K4M700 - tylko benzyna i tylko z Shell-a.

Któregoś dnia pojechałem w trasę i pocisnąłem nią przez kilka km. Wróciłem do domu i wszystko było ok. Następnego dnia rano temperatura spadła poniżej -5stopni i pojawił się problem z porannym rozruchem. Grzechotał od pewnego czasu silnik krokowy, od biegu jałowego, więc pierwsze podejrzenie padło na niego - wymieniłem, wyregulowałem elektrycznie, a problem jak był tak jest.

Zauważyłem pewną prawidłowość, że jak stoczę go na biegu o kilkanaście cm to silnik zapala za 1 lub 2 razem. Po przeczytaniu forum uznałem, że to czujnik położenia wału więc go wyczyściłem i zabazpieczyłem styki kontaktem. Nieco się poprawiło. Odpala za 5, lub 6 razem bez staczania z górki:) Nie mam ochoty wymieniać kolejnych układów i czekam na wskazówki co jest mojej reni. Dodam, że po odpaleniu obroty wchodzą na ok 1200 póżniej po rozgrzaniu spadają do 750 - 780. Jak już rano odpali to przez cały dzień nie mam problemów z jego uruchomieniem, zapala i pracuje bez zarzutu. Przyspieszenie ok , żadnego problemu z wchodzeniem na obroty zero dławienia - jednym słowem cacuszko.

Moje podejrzenie pada nadal na czujnik położenia wału ale mam pytanie co się tam może psuć, że rano nie działa a póżniej bez problemu chodzi. Czyżby ten magnesik w środku tracił parametry???? Mierzyłem go i ma ok 220 omów przy temp ok 0 stopni celsiusza. Nie mam oscyloskopu żeby zobaczyć "poranny" sygnał napięciowy z czujnika. Zastanawia mnie, że silnik zaskakuje po ztaczaniu na biegu - dlaczego wtedy samochód pali bez problemu ??? Czyżby czujnik sie namagnesował - dziwne.

Dodam że sprawdziłem podwójny czujnik temperatury silnika - wyniki wzorcowe.

Czekam na wskazówki

Piotr

post-1095-1198870794_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Średnio raz w miesiącu mam problem z odpaleniem silnika ( i zimny i ciepły). Po długim kręceniu rozrusznikiem, kiedy akumulator jest bliski zdechnięcia, silnik odpala i przez miesiąc "pali za dotknięciem". Wymiana świec nic nie pomogła, benzyna też chyba dochodzi , bo przy długim kręceniu czuć jej zapach. Co może być tego przyczyną? Silnik 2 litry z 2000 roku.

 

Tym razem scaliłem z tematem, który już istnieje na forum.

Zgodnie z regulaminem, należało skorzystać z opcji :oops: dostępnej na górze strony i przeglądnąć uzyskane wyniki, czy takowy temat już nie istnieje i czy nie ma w nim już podanego rozwiązania. - Prezes

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!