Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Scenic I ph I 1,9 dt problemy z układem chłodzenia


timo69

Rekomendowane odpowiedzi

Na wstepie chciałem się przywitać, bo to mój pierwszy post na forum (czytuję od pewnego czasu, ale dopiero teraz się zabrałem za aktywność na forum). Od ponad miesiąca posiadam Scenica '97 1.9 dt (jak cyknę zdjecia to umieszczę się w dziale "użytkownicy"). Generalnie z auta jestem zadowolony, ale pojawił się pewien problem, który nie daje mi spokoju.

 

Dość często zapala się kontrolka temperatury cieczy chłodzącej. Problem w tym, że nie idzie to w parze ze wskazaniami zegara temp. Kontrolka potrafi się zapalić zarówno na ciepłym, jak i na zimnym silniku, kilkadziesiąt sekund lub kilka minut po porannym odpaleniu, przy wskazówce "leżącej" na zerze lub w okolicy 1/4 skali. Nie ma kompletnie żadnej reguły co do okoliczności - zaświeca się w mieście, na trasie, w korkach, na postoju, przy szybszej jeździe (~120 km/h), przy normalnej na trasie (80-100 km/h), z przyczepą i solo. Czasami mimo okoliczności sprzyjających nadmiernemu rozgrzaniu (ruch miejski, w korkach, przyczepa) nie zapala się w ogóle, a potrafi się zapalić w najmniej spodziewanym momencie na trasie.

 

Nigdy nie zaobserwowałem działania wentylatora chłodnicy, wymieniłem więc czujnik, który go włącza (wcześniej sprawdziłem, że podpięty "na krótko" działa). Niestety, nic się nie zmieniło po tej wymianie. W sumie tego sie spodziewałem, bo na trasie przy równej jeździe nawet niesprawny wiatrak nie powinien powodować przegrzania. Stwierdziłem natomiast, że chłodnica na trasie potrafi być całkiem zimna (przynajmniej u góry, tam gdzie można dotknąć palcem przez grill), a nie wydaje mi się, żeby była aż tak wydajna :) Natomiast wąż do chłodnicy jest może nie bardzo gorący, ale ciepły, co raczej wskazuje, że nie jest to wina termostatu (jakby się nie otwierał, toby był zimny).

 

Czyli co? Czy czujnik temp. cieczy dający sygnał na wskaźnik i kontrolkę bądź też sama elektryka zegarów może być uszkodzona w taki sposób, że kontrolka zapala się niepotrzebnie, tzn. mimo temperatury w normie? Czy może to być objaw skrajnie zużytej pompy wody i jeśli tak, to czy mogą takiemu stanowi nie towarzyszyć żadne efekty dźwiękowe (pompa nie hałasuje)? A może jednak termostat? Czy jest możliwe, że gdzieś w układzie jest bąbel powietrza? Ostatnio podobno sytuację przerabiałem w Passacie B4 1.9TDI, tam sprawcą okazał się cienki wężyk odpowietrzejący, który był zapchany, ale sprawdziłem i u mnie analogiczny przewód jest drożny. A może jeszcze gdzie indziej szukać przyczyny?

 

Sorki za przydługiego posta, ale starałem się jak najdokładniej opisać objawy :) będę wdzięczny za wszelką pomoc.

 

P.S. Pisząc o elektryce róbcie to, proszę, "łopatologicznie", bo o ile z mechaniki jestem niezły, to elektryka nie jest mi bliska :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź płyn od chłodzenia (poziom i klarowność). Jeżeli jest mętny, należy przepłukać układ chłodzenia (również rozebrać obudowę termostatu i przeczyścić czujniki od środka), wymienić płyn, odpowietrzyć. Jeżeli jest w nim olej, do wymiany uszczelka pod głowicą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Oleju w płynie nie ma. Nie stwierdziłem też innych objawów uszkodzonej uszczelki. Płyn jest czysty, na pewno nie można powiedzieć, żeby był mętny. Poziom również w normie (w okolicy 2/3 miedzy min a max).

 

Cóż, zgodnie z Waszymi sugestiami zacznę od czujnika. Odezwę się za kilka dni czy pomogło (chyba dopiero w następny weekend będę miał czas pogrzebać). Jakby ktoś miał jeszcze jakąś koncepcję, to chętnie przeczytam. Dzięki za dotychczasową pomoc.

 

Dodano: 09 sty 2012 - 23:19

Sorry, ze dopiero teraz piszę, ale po pierwsze miałem straszny natłok obowiązków i nie było czasu, a po drugie obserwowałem pacjenta :)

 

Otóż w międzyczasie miałem małą stłuczkę (ot, w sumie nic - pękniety zderzak w drugim aucie, a u mnie mocowanie reflektora i lewa połówka "grilla" no i delikatna wgniotka na masce), a po niej dziwnym trafem zniknęły objawy będące przedmiotem wątku :) nie wiem, czy po prostu coś nie stykało i potrzebowało wstrząsu, ale faktem jest, że - odpukać - wszystko działa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!