Rozładowany akumulator

[Kolo1976]

Witajcie.

Proszę o pomoc, może ktoś się spotkał z takim przypadkiem.

Oprócz Scenica, posiadamy jeszcze Modusa z 2006 roku z silnikiem 1.2 benzyna. Jakieś 3 tygodnie temu rozładował się akumulator. W związku z tym, że był od nowości, stwierdziłem, że już nadeszła jego pora.

Zakupiłem nowy akumulator, który niestety po 1,5 tygodnia również się rozładował. Dziwne w tym było to, że rano ok. 8 żona wyjeżdżała do pracy i było wszystko ok, natomiast ok 14.00 chciała wrócić, lecz auto nie było nawet w stanie odpalić. Było tylko słychać pstrykanie przekaźników, migały światełka w środku. Sprawdziliśmy z moim mechanikiem (jak już odpaliłem na klemy i dojechałem do warsztatu) ładowanie i upływ prądu. Ładowanie ponad 14 na 1500 obrotów, a upływ to 0.06, więc wszystko w normie.

Niestety sytuacja powtórzyła się wczoraj. Było jeszcze gorzej, ponieważ nawet na klemy już nie odpalił. Nawet jak mnie kolega ciągnął na lince to nie chciał zaskoczyć. Po podładowaniu aku wszystko ok.

Może ktoś miał taką sytuację lub się spotkał z tym przypadkiem i jest mi w stanie pomóc.

Autem na codzień jeździ żona, więc jazda gdy nie może odpalić już jest ponad moje siły.

Nadmienię jeszcze, że auto jeździ codziennie. Czasem w weekend stoi.

Pozdrawiam.

Kolo

[P_r_z_e_m_o]

Akumulator kupiłeś nowy, ale czy go naładowałeś przed włożeniem do samochodu? Przypuszczam, że nie. Akumulator jest naładowany jak opuszcza fabrykę, potem stoi w magazynach w różnych temp. na półce w sklepie więc się normalnie powoli rozładowuje. Trzeba go było podładować zanim włożyłeś do auta.

Następna sprawa, piszesz że

na codzień jeździ żona,

Jak daleko? Pewnie jakieś 5-10 km, do tego robi jeszcze jakieś zakupy itp. Jest chłodno, akumulator rozładowuje się przy każdym rozruchu i nie ma kiedy porządnie się naładować. Naładuj akumulator porządnie i jeździj. Jeżeli za jakiś czas, powiedzmy tydzień, dwa, znowu zaczną się problemy sprawdź miernikiem obciążeniowym w jakim stanie jest akumulator. Możliwe, że jest uszkodzony.

Dobrze byłoby raz na miesiącu, dwa podładować akumulator, przynajmniej przez okres zimowy.

Pocieszę Cię, że mam podobnie. Jak zapowiadają duże mrozy akumulator ląduje w domu i po prost go ładuję przez noc. Też jeżdżę na krótkich odcinkach, ale od czasu do czasu "robię" małe przebiegi po 50-100 km w jedną stronę. Po takiej trasie akumulator zdecydowanie lepiej się zachowuje. :)

[Kolo1976]

Przemo. Akumulator po przyjeździe z hurtownii został naładowany przez moich mechaników. Nadmienię jeszcze, że nie jest to odosobniony przypadek. Koleżanka mojego mechanika ma identyczne auto jak moje i objawy ma identyczne.Wcześniej nie było żadnych problemów ani objawów. Było zimniej. Teraz jest zdecydowanie cieplej. Poza tym auto jest garażowane. Nie wiem co począć. Dzisiaj miałem jechać już z tym do ASO, lecz szef srwisu się rozchorował. Byćmoże przyjmą auto po weekendzie.

[Pawel]

Sprawdź jaki prąd jest pobierany z akumulatora przy zamkniętym samochodzie.

[P_r_z_e_m_o]

Po jakim czasie akumulator odmówił posłuszeństwa?

Możliwe, jak już wcześniej sugerowałem, że coś jest nie tak z akumulatorem. Radzę jednak pomiaru dokonać miernikiem obciążeniowym, duża rezystancja z ampreomierzem. Mam zastrzeżenia do pomiarów miernikami elektronicznymi.

[Kolo1976]

Przy zamkniętym samochodzie na mierniku ustawionym na 10A pojawiła się wartość 0.18. Nie jestem znawcą tematu, ale elektryk, który dokonywał pomiarów powiedział, że jest to ok.

Przemo. Akumulator odmówił posłuszeństwa po 3 tygodniach od zakupu. Twojej sugestji nt wadliwości aku nie będę brał pod uwagę, a to dlatego, że jak pisałem wyżej, nie jest to odosobnony przypadek, a aku są różne w obu autach. Co do tego miernika, to nawet nie wiem gdzie znaleźć w ZG takiego elektryka co go ma, ale popytam.

[Pawel]

Czyli pobór na postoju w normie.

Jakie masz napięcie ładowania przy włączonych światłach ?

Mierniki obciążeniowe mają w większości sklepów/serwisów gdzie sprzedają akumulatory.

[P_r_z_e_m_o]

Jeżeli masz multimetr to podłącz żonie pod zapalniczkę i niech jeździ i co jakiś czas patrzy na wskazania.

Napięcie w instalacji powinno być w przedziale 13,6-14V.

Jeżeli takie nie jest to masz winowajcę - regulator napięcia na alternatorze.

nie będę brał pod uwagę,

Nie wykluczył bym tego.

A tak przy okazji sprawdź klemy na akumulatorze. Czy aby na pewno zostały wyczyszczone i dobrze przykręcone?

[Kolo1976]

Dzięki chłopaki za info. Dzisiaj wsiadłem i wszystko ok. Mam nadzieję, że jutro też tak będzie bo potrzebuję jutro auta :). W poniedziałek będę dalej walczył. Pozdrawiam i miłęgo weekendu.