Megane I phI Wskaźnik poziomu oleju

[Leon1982]

Witam,

Pojawił się taki problem: po przekręceniu stacyjki nie wyświetla mi poziomu oleju. Wcześniej wszystko było ok. Ostatnio podlewarowałem samochód od strony kierowcy i po opuszczeniu więcej już poziomu oleju na wyświetlaczu nie zobaczyłem. Trwa to 4 dni. Co mogło się stać gdzie jest czujnik, który odpowiada za wyświetlanie stanu oleju? Czy mogło go zalać? Dodam tylko, że po podniesieniu samochodu poziom spadł do minimum więc chyba raczej zalac go nie powinno. Ktoś ma jakis pomysł?

Z góry dzieki za odpowiedź,

Pozdrawiam

 

[ Dodano: 2007-09-21, 17:34 ]

Co jest ludzie nikt nie wie co z tym czujnikiem? Może ktoś przynajmniej wie, gdzie sie to ustrojstwo znajduje? Pomóżcie Pleeese.

Pozdro,

[adrach]

Nie podałeś co prawda roku produkcji Meganki i trudno na 100 % powiedzieć jak dokładnie jest w Twoim aucie, jednak odnosząc się np. do Megany 1.4 16V (2000 r.) z silnikiem K4J (a być może jest tak w większości modeli), to czujnik poziomu oleju wkręcony jest w tylną ścianę silnika a jego głównym elementem jest drut oporowy, którego rezystancja (opór elektryczny) ściśle zależy od tego jaka część drutu jest zanurzona w oleju, a jaka znajduje się nad jego powierzchnią (tj. "wisi" w powietrzu). Przepływający przez drut prąd w trakcie kontroli poziomu oleju (np. po włączeniu zapłonu) zdecydowanie go rozgrzewa, jednak wydzielane ciepło efektywniej rozpraszane jest z tej części drutu, która zanurzona jest w oleju. W jednostce komputera (ECU) mierzone jest ostatecznie napięcie elektryczne na zaciskach czujnika, które proporcjonalne jest do oporu drutu.

 

Jeśli czujnik oleju lub jego obwód są uszkodzone, to po włączeniu zapłonu powinien wyświetlać się na liczniku stan kilometrów z pominięciem pierwszego etapu związanego z wyświetleniem "słupka kółek" obrazującego stan oleju!

 

To chyba tyle ...

 

Dodam może jeszcze, że najbardziej wiarygodny pomiar tą metodą (jak też i tradycyjną typu bagnet) jest oczywiście wówczas, gdy auto odstało dłuższy czas, co pozwoliło na spłynięcie z wszystkich "zakamarków" oleju do miski. Jeśli silnik pracuje, a my wyłączymy go na "sekundę" i zaraz włączymy zapłon w celu sprawdzenia na wskaźniku słupkowym poziomu oleju, to nie dość, że olej nie zdążył pospływać z "zakamarków", to jeszcze istnieje ryzyko, że sam drut czujnika jest "ochlapany" olejem w znacznie większym obszarze niż w warunkach "stacjonarnych", co tym samym rzutować będzie na nieprecyzyjne określenie właściwego poziomu oleju.

[Leon1982]

Jeśli czujnik oleju lub jego obwód są uszkodzone, to po włączeniu zapłonu powinien wyświetlać się na liczniku stan kilometrów z pominięciem pierwszego etapu związanego z wyświetleniem "słupka kółek" obrazującego stan oleju!

 

To chyba tyle ...

No to wygląda , że coś się popsiusło bo mnie po przekręceniu zapłonu wyskakuje licznik kilometrów. Moje autko jest z `97 silnik K7M, znalazłem w jakiejś książce rysunek czujnik pokazany jest w tylnej ścianie silnika tylko, że jak podniosę maskę to nic tam nie widać, może z kanału coś się zobaczy, ktoś orientuje się jakie są koszty naprawy tego ustrojstwa opłaca się, czy może gra nie warta świeczki?

[adrach]

Spróbuj jeszcze zresetować "komputer pokładowy". Procedurę jaka obowiązuje w przypadku moje Megany opisałem poniżej, jednak u Ciebie może być trochę inaczej, więc nie biorę odpowiedzialności.

 

Procedura resetu komputera pokładowego w Megane I ph.2 (1.4 16V 2000r.):

1) trzymając wciśnięty przycisk wybierania wyświetlanych informacji (u mnie jest to przycisk na końcu dźwigni od włączania wycieraczek) włączamy zapłon.

zareagują wówczas wszystkie kontrolki umieszczone w desce rozdzielczej oraz wskaźnik paliwa i temperatury.

2) trzymając cały czas wciśnięty ów przycisk, czekamy 2-3 sekundy.

Czas potrzebny na odczyt aktualnych informacji.

3) teraz wciskamy jeszcze przycisk "zerowania licznika przebiegów częściowych".

Nastąpi skasowanie dotychczasowych informacji i wprowadzenie do pamięci aktualnych.

 

Jeśli to nic nie pomoże, to sprawdziłbym obowiązkowo kontakty elektryczne złącza czujnika i przewody łączące! W najgorszym przypadku pozostaje wymienić niestety sam czujnik :-(

 

... czy może gra nie warta świeczki?

Powiem tak' date=' zawsze warto mieć pod kontrolą poziom oleju w silniku i po to właśnie stosuje się takie czujniki, bo przecież po bagnet statystycznie sięga się raczej rzadko.

Twój przykład pokazuje, że elektronika może być zawodna i ja osobiście ZAWSZE przed wyjazdem w dłuższą trasę (powiedzmy już powyżej 500 km) sprawdzam poziom oleju na bagnecie mimo, że kontrolki na desce rozdzielczej wskazują full.

Nasze czujniki poziomu oleju są proste w konstrukcji, ale są też czujniki ultradźwiękowe, które mają znacznie większe możliwości:

http://www.motofakty.pl/artykul/poziom_oleju.html

Dołączam jeszcze jeden link, którym pragnę jeszcze bardziej uwrażliwić na wyrobienie częstszego nawyku sprawdzania stanu oleju:

http://www.motofakty.pl/artykul/sprawdzaj_poziom_oleju.html