Megane I phI Silnik nierówno pracuje, sprawdzenie cewki i przepustnicy

[djsilver]

Witam. Od jakiegoś czasu czytam tematy i próbuje znaleźć rozwiązanie mojego problemu. Zazwyczaj nie pisze tematów bo wszystko praktycznie można znaleść na forum lecz naczytałem się tyle postów że teraz nie wiem już co zrobić.

 

Problem taki że silnik chodzi jakby na 3 cylindry, wszystko w środku sie rusza jakbym siedział na ciągniku. Jak auto jest nie rozgrzane przespieszę do 70km/h to wydaje się jakbym jechał co najmniej trabantem z uszkodzonym wydechem. Gdy dojeżdżam do skrzyżowania to często obroty spadaja tak że wydaje mi się że już prawie auto zgasło, lecz nigdy nie zgasło na szczęście.

 

Chciałem zacząć od sprawdzenia cewek i wyczyszczenia przepustnicy. Jednak nie mogę zlokalizować tych części gdyż w moim poprzednim aucie wsyzstko pod maską wyglądało inaczej.

Czy mógłby ktoś opisać lub zaznaczyć gdzie jest przepustnica i dwie cewki oraz jak można sprawdzić cewki? Czy można po prostu odłączać przewody zapłonowe od świec po kolei i sprawdzać czy jest jakaś różnica? Słyszałem że tak mozna coś uszkodzic..

 

Dodam że mechanik odpada gdyż jestem studentem :) Poniżej zdjęcie:

[Pawel]

Sprawdź: świece, kable zapłonowe i kopułkę wraz z palcem rozdzielacza.

[djsilver]

Świece sprawdziłem. 1 i 4 są troche podpalone a 2 i 3 w bardzo dobrym stanie.

Zacząłem w trakcie pracy silnika odlaczać przewody od świec i przy odłączaniu 3 świecy nie ma róznicy czy jest wlaczona czy nie. Czy to cewka? Przewód jest raczej dobry

[pasek]

Raczej świeca lub przewód, na 2 zdjęciu pokazujesz cewkę

[djsilver]

Świeca wydaje się być w dobrej kondycji jeszcze :) Powiem że myślałem że są 4 cewki, każda do każdej świecy.

Jak mogę sprawdzić czy przedwód jest sprawny? Dlaczego wykluczasz cewkę? :)

[Merkaba]

W tym układzie jest pojedyncza cewka, (mam ten sam silnik w razie czego zapraszam do oglądnięcia [kliknij na obrazek megana II pod postem]), po czym przewodem wysokiego napięcia przechodzi do rozdzielacza i tam palec rozdzielacza podaje iskrę na odpowiednią świece, dodam że zachodzi to w kolejności 1,4 - 2,3. Więc albo to coś z przewodami, świecami, wtryskiwaczem, lub problemy z kompresją. Druga sprawa od czego są te wszystkie kable totalny galimatias i syf mam gaz ale w porównaniu do tego to jakaś masakra.

[djsilver]

Auto mam od niedawna muszę uporządkować te kable pod maska. Poprzedni właściciel zakładał swiatła dzienne led i jakieś różne kombinacje stąd ten syf :) Na razie to dla mnie mniej ważne gdyż zależy mi na tym żeby auto równiej chodziło.

 

Wracając do problemu to czy wg Ciebie cewka nie będzie problemem w tym przypadku?

Nie działa jeden gar: świece sprawdzałem i jest dobra, przewód sprawdzałem miernikiem i też jest dobry. Chociaż zauważyłem jedną rzecz, mianowicie przełozylem kable odrwotnie: drugi z trzecim. Nic odwrotnie nie podłączałem tylko jakby podmieniłem miejscami kable i mimo że podłączenie było takie samo jak wcześniej to jednak auto tak nie zapaliło.. :/

[Pawel]

Mogą być podpalone styki w kopułce.

[Merkaba]

Jakby cewka padła to w ogóle byś nic nie zrobił, bo jak pisałem wcześniej podaje ona prąd na kopułkę, albo sprawdź sprężanie na cylindrach.

Albo jest walnięta kopułka - palec lub jest coś nie tak z wyprzedzeniem zapłonu.

[djsilver]

Styk w tym przewodzie do trzeciej świecy jest podejrzany bo jest jakiś zaśneidziany tam przy kopółce ale troche poskrobałem śrubokrętem i myślę że powinien cos łączyć. Dokładniej to sprawdzę w sobotę.

Przynajmniej udało się wykluczyć cewkę i świecę. Zostaje więc podejrzany przewód od świecy do kopółki, któryś ze styków lub rzeczywiście trzeba bedzie sprawdzić cisnienie na tłokach :/

 

Na razie dzięki za odpowiedź i jak coś się okaże to napiszę.

 

Pozdrawiam!

 

Dodano: 11 maj 2012 - 12:07

Miałem czekać do soboty z dalszmi czynnościami ale nie daje mi spokoju ten trefny cylinder :)

 

Miałem troche wolnego czasu rano to posprawdzałem przewody napięcia na różne sposoby i jestem pewien że sa sprawne. Sprawdzałem także miernikiem i przepływ jest odpowiedni. Odkręciłem kopułkę do której idą przedowy od świec i tam było troche syfu przy stykach więc wyczyściłem wszystko i wydaje mi się ze chodzi lepiej na wyższych obrotach (ale może mi sie wydaje bo słucham tego silnika już 3 dzień).

Jednak w dalszym ciągu kiedy wyciągne przewód od świecy nr 3 (licząc od rozrządu) to nie ma różnicy czy jest przewód podłączony czy odłączoy od świecy.

 

Wydaje mi się że z podawaniem paliwa jest też ok gdyż po zdjęciu przewodu świecy i podgazowaniu czuć niespaloną benzynę więc musi podawać. Znajomy mi radził żebym zmienił świecę w cylindrze 3 na trójelektrodową bo mam wszystkie jednoelektrodowe. Ale to wykonam jutro gdyż nie mam przy sobie klucza do świec.

[Merkaba]

Kup oryginalne eyquem i wymień od razu wszystkie, nie kombinuj z dodatkowymi elektrodami bo możesz przyspieszyć awarie cewki.

Piszesz że wyczyściłeś kopułkę, a na palec spojrzałeś?

[djsilver]

Witam ponownie. \

 

Wymiana świec i sprawdzenie wszystkiego co mogło by byc przyczyną nie dało żadnego efektu. W tej sytuacji pojechałem do mechanika żeby sie tylko zapytać i stwierdził że trzeba wyregulować zawory i przy okazji jakąś uszczelke nową. Na szczęście znalazłem dobrego mechanika troche po znajomości i regulacja zaworów, wymiana uszczelki i sprawdzenie ciśnienia w cylindrach wyniesie jakieś 70zł. Myslę że to nie dużo jak w innym miejscu mi powiedzieli 200zl

Edytowane 14 Maja 2012 przez djsilver