Megane I phI Trzeszczy podczas jazdy

[Pavulon]

Słuchajcie, minął zaledwie rok odkąd mam swoje megane, a zaczęło mi coś głośno trzeszczeć podczas jazdy. Odgłos przywodzi na myśl stare drzewo (jeśli bywacie w lesie, powinniście wiedzieć, o czym mówię) albo dźwięk chodzenia po starej drewnianej podłodze (nie skrzypi, lecz trzeszczy). Generalnie ma się wrażenie, że zaraz całość się rozpadnie. Macie pomysły?

[P_r_z_e_m_o]

Jakbyś jeszcze powiedział gdzie trzeszczy to może ktoś zgadnie :) "D

[przemozo1984]

pewnie coś w zawieszeniu? No chyba że ci się w pół łamie:) napisz z kad dochodzi ten trzask. :)

Edytowane 17 Czerwca 2012 przez P_r_z_e_m_o

[Pavulon]

Dziś przyjrzałem się dokładniej. Trzeszczenie dochodzi zdecydowanie ze spodu auta, chyba z tylnej części. Ale daje o sobie znać tylko przy uruchomionym silniku. Podejrzewałem początkowo to, o czym mówi przemozo1984, ale zwątpiłem, kiedy pochyliłem głowę w pobliże tłumika. Raz, że sam w sobie jakby głośniej chodzi, a dwa, że być może powoduje jakieś drgania? Wiem na pewno, że mam luźną osłonę termiczną. No i raz jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności trzeszczenie podczas postoju ustało, kiedy zaciągnąłem energicznie hamulec ręczny.

 

Dodano: 25 cze 2012 - 09:49

No dobra, wszystko jasne. Luźna osłona termiczna + dziura w wydechu były sprawcami tego tajemniczego zjawiska.