Megane I phI Czujnik podciśnienia

[rufuse]

Witam

Mam problem. Jak wiadomo u megi odwieczny problem to obroty biegu jałowego. W mojej Mogi od dłuższego czasu był z tym problem ale jakoś nie przejmowałem się tym za bardzo. A teraz mam inny problem. Megi po nocy odpaliła od strzału. Przejechałem 15km zostawiłem autko na jakaś godzine i już nie chciała odpalić. Po całej nocy rano mnie coś tkneło i wcisnąłem przycisk ten w silniku który odłącza zasilanie po uderzeniu. Choć ja w nic nie uderzyłem. Autko odpaliło chodziło przez 10min normalnie aż zgasło potem po odpaleniu autko wbija na obroty 5tys i nie chcą spaść po włączeniu gazu(LPG) autko gaśnie. Wyciściłem silnik krokowy nic nie pomogło. Lecz zacząłem odpinać czujniki najpierw czujnik położenia przepustnicy, silnik nie odpalił potem odłączyłem czujnik podciśnienia. obroty spadają ale nie utrzymują się na danym poziomie ciągle trzeba dodawać gazu żeby nie zgasł silnik. Po podłączeniu czujnika ponownie znowu wbijają obroty na 5tys i nie spadają. Czy to oznacza że czujnik podciśnienia jest uszkodzony?? Miałem pęknięty wężyk ale uszczelnienie go nic nie pomogło. Żeby sprawdzić autko muszę podjechać do kumpla i pytanie czy ewentualnie kupić czujnik czy silnik krokowy??

 

Dodano: 30 gru 2012 - 13:26

Aktualizacja:

WYmieniłem czujnik jak się okazało to nic nie dało. Stwierdziłem że wsiądę w auto i pojade nim do domu w Gdańsku mam większe możliwości. Jak się okazało co skrzyżowanie auto gasło po odpaleniu wchodziło na bardzo wysokie oboty 5-6tyś, i nie ważne czy jechałem na gazie czy na benzynie w trakcie jazdy zapalała się kontrolka EKG :!: czyli coś z elektryką i ewidentnie autko traciło na mocy. Na sam koniec pod blokiem tak się przydusił że fuknął mi olejem ale nie mam pojęcia skąd. Generalnie 3 oraz 4 świaca zalana olejem i trójnik chłodziwa tam gdzie wkręcone są czujniki temperatury. W poniedziałek jadę na warsztat pod kompa zobycz c się dzieję. A może ktoś wie skąd mogło wydobyć się ten olej może to być spod uszczelki klawiatury?? Bo ostatnio mi popusćiła i autko zaczeło się mocno pocić ale nie wiem czy tak by mogło żygnąć z tamtąd ten olej,

 

Dodano: 31 gru 2012 - 13:48

Kolejny dzień walki zakończony sukcesem

Witam

Po długich walkach znalazłem przyczynę uszkodzenia. Ale tutaj tego jednak nie znalazłem. Uszkodzeniu uległ wężyk ale nie ten od MAP sensor. Uszkodzony wężyk zaznaczyłem na rysunku.

Teraz podczas jazdy jedynie od czasu do czasu wchodzi mi kontrolka cheek enginer (EKG) ale samochód chodzi normalnie może trzeba zrobić reset kompa??

[Kreciq]

Wężyk ten nie ma żadnego powiązania z wyskakującą kontrolką EKG. Powodem zapalania się tej kontroli może być słaba masa komputera, która jest przykręcona na łapie alternatora obok plecionki masy silnika.

[rufuse]

Wykonałem reset komputera kontrolka już się nie zapala. Samochód trochę ciężko odpala. I na postoju na benzynie obroty falują 1000-1500. Do tego na benzynie jak się rozgrzeje silnik to szarpie i chodzi jak ciągnik. Czy to może być któryś z wtrysków ?? Czy raczej cewka zapłonowa?? Na gazie mam tylko problem z falującymi obrotami 500-900. Tutaj bede musiał zmierzyć czujnik połozenia przepustnicy.

[Megan92]

Przeczyść wężyk od map sensora i później odczep map sensor z uchwytu i odwróć do góry nogami. Niech sobie dynda tylko żeby był odwrócony. Jeśli obroty już przestaną falować to znaczy map sensor do wymiany.

Edytowane 2 Stycznia 2013 przez Megan92

[rufuse]

MAP sensor mam nówke dwa tygodnie temu kupiony :!: