Scenic I phI scenic I body z RX'a ?

[Belmondo]

Witam, mniej wiecej przejzalem inne watki, ale widze, ze nikt nie jest tak szalony, zeby zrobic rx'a ze scenica I. Chodzi mi tylko o body - plasiki na blotniki, dzwi i zderzaki... oczywiscie wymiana maski, przednich blotnikow i swiatel uwzglednilem... skad ten szalony pomysl ? wole to niz kolejne reperaturki :) mysle ze kosmetycznie doloze dystanse na kola, zeby nie byly w glebi karoserii. A teraz do rzeczy, ktos sie orietuje, czy wymiana przedniego pasa wystarczy(czy to wogole mozliwe bez ciezkiego sprzetu) i czy zderzak bedzie pasowal (zaczepy) no i tyl jest problematyczny, bo klapa zostanie seryjna, a nowy zderzak wymodelowany na wzor orginalnego... sorry za brak polskich znakow, ale mam w pracy windowsa w wersi english :) ps. potraktujcie temat powaznie... a no i pewnie homologacja swiatel :P

[gojgien]

Jeśli to co masz jest sceniolem I przed liftem to cała ta zabawa nie jest ani prosta ani sensowna. Nawet przekładka przodu na poliftową to masakryczna robota z przednim pasem + zamiana wszystkiego co z przodu. Jeśli to sceniol I po lifcie, to można się w to pobawić.

Oczywiście będzie tylko zewnętrzne pookładanie auta plastikami, bo nawet zawieszenie i piasty, a co za tym idzie felgi są inne i oryginalnych z RX nie wstawisz, inna ilość śrub.

http://automobilio.info/pl/Renault/Scenic/Scenic-RX-JA/1.9-dCi-102-AG/7505

Klapy tylnej też nie ma, a są 5 drzwi otwierane w bok, więc te plastiki też nie będą pasowały.

Moim zdaniem i to całkiem poważnie, to taka przekładka to robota głupiego.

Lepiej sprzedać to co masz, dołożyć tą kwotę ile ta przeróbka wyniesie i zakupić za to sceniola RX.

Zapewne będzie to nieźle wyglądający egzemplarz.

[Belmondo]

No niestety scenic przed liftem... zaglebilem sie w temat pasa przedniego i jedyna roznica jaka widze, to dodatkowy otwor i wykroj pod przednie lampy, ale musialbym porownac w rzeczywistosci.. zatrzask maski wyglada identycznie wiec linka pewnie ta sama, otwory montazowe tez ok, pewnie przerobka wiazek reflektorow, Felgi akurat mialbym inne a zawieszenie zostaje seryjne, srodek ciezkosci i tak jest juz wysoko :) co do tylnej klapy to zostaje seryjna, bez kola zapasowego, a jedynie z tylu trzy z czterech czesci zderzaka (dwa boki + dolny srodkowy lacznik). Mysle, ze francuzi byli na tyle leniwi i oszczedni, ze zunifikowali wszyskie typy zderzakow pod te same otwory :) Co do kosztow, to wynalazlem sporo ciekawych ofert i plastiki ze zderzakami okolo 1000zl do tego maska ok 300zl lampy ok 300zl wiec zostaja tylko przednie blotniki i dystanse na kola i lakierowanie... tak to brzmi w teorii, auto mialo w zeszlym roku robione reperaturki i juz wylaza pecherze wiec szlak mnie trafia, zrobilem przed zima komplet hamulcow, i remont silnika (pierscienie, plan glowicy, rozrzad, pompa wody itd.), do tego dwie cewki, rozrusznik i roczna instalacja gazowa, wiec sprzedam go dopiero za kilka lat :P W sumie dolozyl bym mu progi z laminatu, ale najgorsze sa nadkola :P

Regulamin pkt. 5.6 - pl-literki

P_r_z_e_m_o

[ZygaM]

Właściwie, to możesz sobie pozakładać co chcesz z RX, bo wiedzieć musisz, że RX, to tylko RXi, i RXT, które były wersjami w zależności od wyposażenia.

No dobra koniec żartów, wiem, że chodzi Ci o RX4 i tego nie myl.

Dziwny twój plan. Ja wolałbym sprzedać to co masz, dołożyć lekko więcej, i za 7 do 10 kółek można spokojnie kupić RX4, fakt, że ubiedzony. Tak jak teraz pewien znajomek chory na RX4 kupił za 8,5 tyś.zł. ale bez wału, tylnego dyfra i bez tylnych foteli, bo był jako ciężarowy. Teraz tylko musi dokupić sobie rząd tylnych siedzeń, zdemontować kratkę. Na razie nie będzie inwestował w dyfer,wał,półosie tylne, ale jest zadowolony.

Innym plusem zmiany na RX4 jest to, że tu masz już blachy cynkowane, a więc ruda szybko się nie pojawi. A czy Ty myślisz, że jak założysz te plastikowe osłony to nie będziesz jej miał. Będzie, tylko nie będziesz jej widział. Fakt, osobiście widziałem pewnego RX4, pomagałem koledze wymienić podnośnik elektrycznej szyby, rudej było że aż tragedia.

W Scenic I ph I, będziesz miał spory problem z przodem i tyłem. Błotniki też mają inną budowę mocowań. Chyba więcej Cię to wyniesie, niż kupić RX4. Za samą klapkę paliwa chcą około 200zł. W drzwiach i błotnikach przednim i tylnym musiałbyś ponawiercać otwory i dokupić listwy / zatrzaski mocujące, pokaże Ci to na zdjęciach.

 

Przemyśl to.

Dla porównania zdjęcia;

Edytowane 10 Lutego 2013 przez Zygmunt Małek

[Belmondo]

hmmm problemem nie jest dla mnie dostepnosc czesci, plastikow itp. Generalnie Scenic irytuje mnie pod wzgledem kiepskich blach, usterkowosci, ale jest niesamowicie wygodny.. i duzo przy swoim zrobilem, bo mialem taka wene tworcza. Woz jest z 98r sciagnolem go dwa lata temu niemiec za cale 4000zl i zainwestowalem juz prawie 6000zl, woz jest teraz ok, jedynym problemem sa te nieszczesne progi i nadkola.. co do rx4 sa tanie i chcialem takiego kupic, ale wiele osob mi je odradzilo ze wzgledu na wynalazek zawieszenia terenowego i roznych dziwnych problemow z nim zwiazanch. Nie widzi mi sie tez ta uchylna tylna klapa z ciezkim kolem, bo czesto uzywam bagaznika i pewnie zaraz zawiasy beda siadac.. Wiec zatrzymalem sie na pomysle tych plastikow, i na zdjeciach ktore kolega mi przyslal nie mnie nie zaskoczylo, bo juz to ogladalem kiedys :) Drodzy forumowicze, nie jestem amatorem i mocowania plastikow czy zderzakow to pikus, jesli sa w innych miejscach, czy trzeba je zrobic od nowa, nawet gdybym mial uziemc auto na miesiac to wszystko do zrobienia we wlasnym zakresie. Lubie wyzwania i na chwile obecna niech ktos mnie zagnie problemem ktory skutecznie uniemozliwi taka budowe :)

[gojgien]

Skoro czujesz się na siłach to pracuj. Miej jednak świadomość, że to auto będzie miało ostatnie życie. Zawsze będzie traktowane jako zlepek z kilku i przy próbie sprzedaży masz pozamiatane.

Nawet tacy laicy jak my na tym forum, odradzimy jego zakup potencjalnemu nowemu nabywcy, który o niego zapyta. Po ilości przeróbek będzie swoim stanem podobny do składaka. Środowisko właścicieli RX4 też na nim suchej nitki zapewne nie zostawi.

[Belmondo]

No coz pozostaje jedynie poszukac rozbitego zdekompletowanego rx4, porownac wszystkie elementy, porobic fotki, pomierzyc, porobic szablony, rozwarzyc ewentualne problemy techniczne, oszacowac kosztorys i zaczac budowe. Tak pewnie bede nim jezdzic do konca, choc niekoniecznie, bo juz przerabialem podobne tematy (przekladka silnika, skrzyni, zawieszenia) i autka sie dobrze sprzedaly mimo ze klient wiedzial o przerobkach... niestety w mojej chorej glowie rodza sie kolejne pomysly. Zastanawiam sie czy przy okazji lakierowania nowych elementow takich jak maska i nowe przednie blotinki nie polakierowac calego auta w jakis ciekawy kolor... tylko bez komory silnika, bo niechce mi sie znowu tego ruszac... moze machne ja na bialo przy okazji jakiej innej roboty. Wydaje mi sie ze to dosc konserwatywne forum i temat typu wyczysczenie komory silnika (chowanie widocznych wiazek i osprzetu, przez przedluzanie dlugosci wiazek)moze sie nie spotkac z uznaniem, ale to temat na przyszlosc :) generalnie wobec braku jakichkolwiek wiekszych problemow projekt wydaje sie stosunkowo latwy :)

Edytowane 11 Lutego 2013 przez Belmondo

[gojgien]

Wydaje mi sie ze to dosc konserwatywne forum i temat typu wyczysczenie komory silnika (chowanie widocznych wiazek i osprzetu, przez przedluzanie dlugosci wiazek)moze sie nie spotkac z uznaniem, ale to temat na przyszlosc

Znając (czytając) problemy z fabryczną elektryką w renówkach ja bym się tego nie podejmował, choć kabelkologia nie jest mi obca.

A co do forum i uznania- czyżbyś to robił dla poklasku czy dla siebie?? Forum może nie jest aż tak konserwatywne jak go widzisz ale panuje tu opinia, że to ma się Tobie podobać, niekoniecznie wszystkim. Głównie tym się różnimy od takich portali jak przykładowo PJ, gdzie każdy pojazd, nawet największy badziew ma tylko klakierów.

Ja przykładowo też w swoich autach dłubię i przerabiam co nieco, jednak robię to dla siebie i własnej wygody, guzik mnie opinie innych obchodzą. Jak coś jest tego warte i można w prosty sposób coś poprawić, ulepszyć, dzielę się tym pomysłem z innymi, czy to w tematach czy przez manuale. Zaciekawi kogoś kopiuje u siebie, nawet może to jeszcze na swój sposób przerobić. Nie staram się jednak na siłę stwarzać sobie kłopotów gdzie ich nie ma.

Ani razu także nie zaciągałem opinii co będzie lepsze, albo czy to będzie ładne. Wybrać te felgi czy tamte...

Oceny zawsze będą subiektywne w zależności od gustu oceniającego, a jak wiadomo o gustach się nie dyskutuje.

Edytowane 11 Lutego 2013 przez gojgien

[Belmondo]

No coz prawda lezy po srodku, tez sie lubie dzielic pomyslami, a co gustow i poklasku, to wiadomo, ze robie sporo rzeczy dla siebie, ale jak kazdy lubie slowa uznania i czasami jak to bywa zdania bywaja podzielone :)... Mysle, ze podraze jeszcze temat tej przerobki i podziele sie ciekawymi spostrzezeniami, jak by ktos chcial powielic moj pomysl :), wszystko wyjdzie w praniu a dobry plan to podstawa. Na razie nic nie obiecuje, bo na jesieni zaczolem remont garazu pod warsztat i lakiernie, wiec pewnie latem go skoncze :P

[ZygaM]

No cóż, skoro już podjąłeś decyzję, to pozostaje mi - życzyć Ci powodzenia, a z mojej strony - czekam na ewentualne zdjęcia efektu - nie obiecuj, pokaż. Wcale nie ironizuję. Sam mam czasami różne pomysły.

Edytowane 11 Lutego 2013 przez Zygmunt Małek