Megane I phI Zacieki na przedniej szybie w kolorze lakieru

[urug]

Hej,

Ostatnio paskudna pogoda zmusiła do intensywniejszego używania płynu do spryskiwaczy. Samochód zostawiłem wieczorem pod chmurką. Rano przychodzę, a na samej górze szyby powstał 1 nieduży zaciek o szerokości ok 2 cm i długości ok 1 cm. Wygląda to paskudnie, ma kolor lakieru - pierwsze wrażenie jakby jakimś cudem lakier się rozpuścił. Następnego dnia kolejna dłuższa wycieczka, do wieczora żadnych nowych efektów. Rano podobne zacieki już na połowie szerokości szyby.

Wygląda to okropnie, raczej nie jest zlokalizowane na zewnątrz, bardziej w środku. Tylko że od środka (kabiny) znowu nic nie widać. Czy możliwe jest żeby płyn do spryskiwaczy przedostał się przez uszczelkę i rozpuścił coś, no właśnie co? Klej?

Nie mam pojęcia co z tym zrobić, ani jak bardzo niebezpieczne to jest.

Ktoś z Was może spotkał się z czymś podobnym?

[Kreciq]

Nie używałeś czasem jakiegoś szamponu koloryzującego? I jak zaciek jest od środka, jest pewne że gdzieś jest przeciek.

[urug]

Hej,

 

Nie, nie używałem nic takiego. Samochód ten kupiłem całkiem niedawno także nigdy nie wiadomo co poprzedni właściciel robił, ale wątpię. Zacieki pozostały do dziś, nie pogłębiają się. Zastanawia mnie teraz jak bardzo to może być niebezpieczne. Jednak po ilości odpowiedzi na mój temat domyślam się że nie jest to powszechna sprawa :lol: