Megane I phI Gaśnięcie auta i wysoka temperatura oleju

[gripex19]

Witajcie, jestem tu nowy. Witam wszystkich serdecznie i mam nadzieję że chociaż trochę mi pomożecie :lol:.. Zacznę od tego że rano mam straszny problem z odpaleniem auta. Muszę z cztery razu kręcić żeby odpalił. Kiedy już odpali ujadę z jakiś 1 km i zgaśnie. Nawet nie zatrzymując się tylko jak jadę np 40km/h gaśnie nagle. Odpalam i nie mogę jechać bo się dusi i strzela coś z rury. Ciężko mu idzie i gaśnie. Potem znowu męczę się z odpaleniem i jakoś dojadę. Nie wiem czy to jest może coś z elektryką ? Nagle jakby mu prąd odłączyło. Lampki się palą ale czemu sam z siebie gaśnie ? Wcześniej miałem problem z zapalaniem ale jak był deszcz i duża wilgoć na dworze to miałem problem z odpaleniem ale nie gasł mi na trasie, i jak w listopadzie wymieniłem bezpieczniki na nowe i nowy akumulator to zapałał bez problemu ale teraz kiedy przyszła zima i pierwsze zimowe ocieplenie pojechałem na myjnie na stacji i umyłem także podwozie, i od tego czasu zaczął się problem z gaśnięciem. Czy coś mogło zalać ? A dzisiaj to już miałem masakrę po kilometrze temperatura oleju wskoczyła mi na przed ostatnią kreskę i zapaliła mi się lampka o wysokiej temperaturze. Auto pod maską gorące aż paruje a ogrzewania brak :/ zimne powietrze leci. Wcześniej normalnie mi działało ogrzewanie, teraz wszystko naraz. Gaśnięcie, wysoka temperatura, brak ogrzewania. Bardzo proszę o pomoc.

[P_r_z_e_m_o]

Jak dla mnie to uszczelka pod głowicą.

[Tomik]

Chyba temperatura cieczy chłodzącej, ja bym zaczął od odpowietrzenia układu a jeśli nie pomoże to sprawdził jak kolega wyżej pisze :lol: