Osobówki vs motocykle

[CareK]

A propos pajaców na ścigaczach: http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,220-km-h-po-s7-br-zobacz-film-z-poscigu,87227.html - dlatego właśnie ich nie trawię i to się nigdy nie zmieni.

[mkotek]

Pajace niestety są w każdej społeczności - samochodowej również - również mogą się pochwalić podobnymi osiągnięciami.

Chociaż lepiej takie wybryki robić na ekspresówce czy autostradzie niż w mieście zapie... 100km/h (również auta).

[d3bian]

Prawda jest taka, że problemem nie jest motor, a ludzka głupota.

Jak ktoś nie umie jeździć to i samochodem pozabija.

Większość bo ponad 50% wypadków motorzystów to nie dostosowanie prędkości...

Edytowane 16 Maja 2013 przez d3bian

[mkotek]

Głupota, brak wyobraźni i umiejętności przewidywania sytuacji na drodze - niestety. A dodatkowo zbyt małe umiejętności do posiadanego sprzętu (nie ważne czy to auto czy moto).

A wysokość mandatów słabo motywuje do przestrzegania przepisów - w krajach zachodnich (patrz Szwajcaria, Norwegia) - mandaty są uzależnione od zarobków, oraz od liczby wykroczeń zaliczonych wcześniej. W Szwajcarii można dostać mandat bodajże do 30% rocznych zarobków.

[sebcio76]

Jestem kierowcą auta nie motocykla co najwyżej z 2kólek jeżdżę rowerem i powiem tak ten kto jest idealny i bez winy niech wystąpi, czy nie testowaliśmy auta na autostradzie (w Polsce) co potrafi czy pójdzie wieceij niż 200km ? . Nie sprawdzaliśmy możliwości auta spod świateł z innym autem obok???. Czy zawsze jedziemy przepisowo po mieście 50km/h?

Ja przynajmniej nie uważam się za "świętego". Jadąc na autostradzie/ drodze expresowej widząc inny pojazd jadący szybciej niezależnie od tego czy jest to auto, motocykl, ciągnik, czy inny wehikuł w miarę możliwości robię miejsce i zjeżdżam na prawy pas.

Oto jak się wzajemnie traktujemy http://wtkplay.pl/video-id-5200-kierowca_najechal_na_motocykliste?autoplay=1 Jeżdżąc po mieście rowerem wkurzają mnie kierowcy którzy jadą a raczej stoją w korku zaraz przy krawędzi nie zostawiając miejsca dla roweru. Nagminne jest zwłaszcza w korku podczas upałów otwieranie drzwi w autach blokując przejazd rowerom motocyklom w imię "ja stoję i cierpię to i oni niech stoją i czekają". Co do świrów na 2 kółkach są oni na 2 jak i na 4 kółkach był film o motocyklistach piratach to proszę teraz o kierowcach aut

.

Wszyscy jesteśmy użytkownikami dróg i mamy tylko 1 życie więc wiecej kultury i szacunku dla siebie jak i życia. Mnie najbardziej wkurzają kierowcy wielkich ciężarówek, którzy się wyprzedzają na autostradzie mimo zakazu, jeden jedzie 80km a drugi który go wyprzedza ma 82km/h i czas wyprzedzania potrafi trwać czasami nawet 10min. Rekord jest na drodze Poznań Nowy Tomyśl, gość zaraz za bramkami zjechał na lewy pas i zaczął manewr wyprzedzania i na mrugnięcie światłami zareagował epitetami na Cb i co nie zostało bez echa u innych kierowców. Manewr wyprzedzania skończył przy zjeździe do Nowego Tomyśla czyli ponad 20km.

Edytowane 16 Maja 2013 przez sebcio76

[mkotek]

masz 100% racji :)

[pawelp2008]

Jeżdżę autem od wielu lat, motocyklem, pierwszy sezon i powiem tak:

sebcio76 zgadzam się z tobą :)

Wszędzie są ludzie rozumni i rozumni inaczej.

Dzisiejszy przykład. Jadę do pracy, słonko świeci, piękna pogoda na motocykl. Prędkość jaką rozwijam to 50-70km/h(dziwne, że motocykl potrafi tak wolno?), dystans prostej drogi około 4 km. Na tym odcinku dwa razy z bocznej drogi wyjechał samochód wprost pod moje koło wymuszając pierwszeństwo.

[CareK]

Prędkość jaką rozwijam to 50-70km/h(dziwne, że motocykl potrafi tak wolno?)

 

O tym pisałem. Motocykliści, którzy jeżdżą chopperkami, turystycznymi motocyklami delektują się jazdą. Kierowcom ścigaczy zależy na adrenalinie i odcinaniu na maxa. Dlatego szacun dla kierowców chopperków i turystyków, a brak szacunku dla kierowców ścigaczy.

[Cruel]

J

Oto jak się wzajemnie traktujemy http://wtkplay.pl/video-id-5200-kierowca_najechal_na_motocykliste?autoplay=1

 

A czy tylko mnie się wydaje, że tytuł tego nagrania jest conajmniej dziwny? Wg mnie wina motocyklisty, który się pcha na chama do przodu.

 

Swoją drogą nikogo nie bronię, ale ludzie na ścigaczach też potrafią jeździć po mieście dość spokojnie. A nie huzia na juzia byle jak najszybciej.

[pawelp2008]

Wg mnie wina motocyklisty, który się pcha na chama do przodu

Co najmniej dziwna uwaga. Motocyklista wyprzedził z prawej strony samochód do czego ma prawo na takiej drodze w terenie zabudowanym. Zrobił to bezpiecznie, widać na filmie, że poza spojrzeniem w luterko(czego się domyślam) również upewnił się, że pas jest wolny poprzez obrócenie głowy. Natomiast uraziło to niestety dumę kierowcy Suv'a. I tego powinniśmy unikać.

[Cruel]

Ok, ale czy po wyprzedzeniu i zmianie pasa ruchu nie powinien już jechać dajmy na to środkiem pasa? Tylko jedzie przy jego prawej krawędzi cały czas. Dla mnie jest to niebezpieczne zachowanie. Bo jadąc prawym pasem miałbym obawy przy jego mijaniu.

A, może i kierowca poczuł się urażony, ale nie widzicie tego nagłego odchyłu w lewo u motocyklisty gdy osobówka się z nim równa?

Edytowane 16 Maja 2013 przez Cruel

[sebcio76]

Kierowcom ścigaczy zależy na adrenalinie i odcinaniu na maxa. Dlatego szacun dla kierowców chopperków i turystyków, a brak szacunku dla kierowców ścigaczy.

Idąc tym tokiem rozumowania to posiadacze sportowych aut z mocnymi silnikami oraz ci którzy podnoszą moc swoich aut to maniacy prędkości i piraci nie zasługujący na szacunek?

Co z posiadaczami szybkich BMW, Audi..... prędkość ograniczona 250km/h, hondami mającymi ponad 160km z przyspieszeniem 6s/100ki (pomijam już civica który ma ponad 350km i przyspieszenie 3,7s).

To człowiek jako jednostka indywidualna zasługuje na szacunek/ pogardę a nie jednostka posiadająca np.ścigacz.

Bo to jest szufladkowanie. Młodzi posiadacze starych BMw do dresiarze, francuzy się psuja nie kupujcie ich, Toco jeżdżą emeryci, chopperami jeżdżą bandy często pijane, agresywne, szukające zwady i bójek, to prostacy przeklinający na każdym kroku,nie ogoleni. itp...

W samochodzie jest silnik, w motorze również i to człowiek odpowiada za to jak jedzie, naciskając pedał gazu, manetkę. Powiem szczerze że jadąc porsche które ma ponad 350kucy ciężko jest się powstrzymać w mieście żeby nie przekroczyć 50 które osiąga się na 1szym biegu a biegów tam jest 6.

U mnie jest tor na którym motocykliści mogą się sprawdzić i wziąć udział w profesjonalnych wyścigach i szacun dla tych którzy tam jeżdżą i tam się "wyżywają" . Niestety nie ma takiej możliwości dla posiadaczy aut, dla nas zostają KJs gdzie są duże wymagania.

Edytowane 16 Maja 2013 przez sebcio76

[pawelp2008]

Ok, ale czy po wyprzedzeniu i zmianie pasa ruchu nie powinien już jechać dajmy na to środkiem pasa

To są właśnie zasady jazdy motocyklem. Tak się jedzie by w przypadku nagłego zatrzymania pojazdu przed tobą mieć możliwość ominięcia go.

Ten odchył był prawdopodobnie spowodowany kontaktem maszyn :).

[CareK]

sebcio przecież napisałem, że brak szacunku mam dla kierowców, nie samych maszyn. Jest to moje subiektywne zdanie, które wynika z obserwacji tychże kierowców na drogach. Zdania tego nie zmienię.

[MB17]

Dokładnie jak kilka postów wyżej, zarówno my (kierowcy 4 kółek) jak i Ci od 2 kółek (ja z 2 kółek tylko rower) mają swoje racje i swoje prawa. Jakoś musimy współpracować na drogach, jak nam państwo nie ułatwia poruszania po tej dżungli to chociaż sami sobie wzajemnie go nie utrudniajmy. Oszołomy się trafiają wszędzie zarówno w autkach (nierzadko pożyczonych od taty) jak i na motorach. Każdy z nas ma na sumieniu większe czy mniejsze wykroczenia. Apeluję o szerzenie kultury na polskich drogach.

 

Pozdrawiam wszystkich myślących kierowców