Scenic II phI Płukanie silnika 1,9 dCi

[Rms]

Po ostatnim przeglądzie machanik zasugerował wymianę oleju i przepłukanie silnika specjalnym preparatem za 60 zł.

 

Miałem w ubiegłym roku problem z zapchaną odmą (pisałem o tym w innym poście pod kątem bardzo dużego zużycia oleju). Po udrożnieniu odmy problem zniknął (dodam informacyjnie, że obecnie podczas pracy silnika przy otwartej odmie wydobywa się lekkie dymienie z węża od odmy). Od tamtego czasu nie wymieniałem oleju bo w trakcie dużego zużycia olej praktycznie wymienił się sam dolewając go co chwilę a od tamtego czasu nie wymieniałem oleju bo też i przebiegu nie zrobiłem odpowiedniego. Zdaniem mechanika przypadki zatykania odmy zdarzały się także kiedy auto długo stało nie używane. Tak też mogło być w tym przypadku (samochód miał około pół roczny postój). Może więc i w silniku zalega więcej szlamu czy nagaru.

 

Czytając różne opinie na temat płukania silnika zdania są podzielone. Jedni twierdzą, że płukanie może niekorzystnie wpłynąć min. na uszczelnienie silnika, przez odpowiednio nagromadzone nagary itp. itd czy inne sprawy kiedy to ich wypłukanie może wpłynąć niekorzystnie na silnik. Inni z kolei zalecają płukanie twierdząc, że to same korzyści.

 

Co o sądzicie więc o płukaniu silnika robić czy nie? Macie jakieś doświadczenie w tym zakresie?

[baciuś]

ja osobiście nie płukałem, mam na liczniku 236 tys. Spytałem się mechanika o te płukanie silnika, stwierdził że nie widzie takiej potrzeby. Osobiście bym się trochę bał to robić.