Scenic I phI Przy zimnym silniku gaśnie na wolnych obrotach na Pb i LPG

[Gomek]

Witam wszystkich i proszę o pomoc bo głupieje.

Jeżdżę moją Renią półtora roku.Silnik 1.6 K7M Pb-LPG(zwykłe Lovato). Kiedy zrobiło sie zimno moje auto zaczęło gasnąć na wolnych obrotach zarówno na Pb jak i LPG. Zapala dobrze na ssaniu na Pb lecz po dodaniu gazu i zdjeciu nogi z pedału natychmiast gaśnie, po przełączeniu na gaz dzieje sie to samo. Nadmieniam, że wymieniłem MAP sensor i wężyk bo były uszkodzone. Rozgrzałem samochód i spóściłem brudy z parownika (leciał czarno-brązowy "syf"), gazownik wyregulował gaz (miał za bogatą mieszanke). Silnik trzyma wolne obroty dopiero jak się zagrzeje. Gdu jest zimny jest klapa. Zawsze zapalam na Pb, po przejechaniu 2-3 km przełączam na LPG. Filtr gazu nowy. Chcę wymienić jeszcze komplet naprawczy reduktora. W przypadku benzyny zgłupiałem. Poradźcie proszę co zrobić. Będę wdzięczny za każdą podpowiedź. Pozdrawiam wszystkich.

 

Regulamin pkt.

5.6 - pl-literki

5.7 - ortografia Aston76

 

Po kropkach i przecinkach stosujemy spację. Poprawiłem.

Edytowane 9 Lutego 2014 przez aston76

[gimak]

Po moich doświadczeniach w tym temacie, proponuję przyjrzeć się silniczkowi krokowemu od wolnych obrotów. Z tego co przeczytałem na LPG-forum i na własnej skórze sprawdziłem, to na zimnym silniku taki objaw występuje jak zaworek silnika krokowego jest całkowicie zamknięty (w moim przypadku, przy źle dobranym zamienniku, trzpień grzybka całkowicie się wykręcił i opadł na przylgnię - zawór zamknięty) i się nie otwiera. Wtedy u mnie na zimnym nie było wolnych obrotów ani na benzynie ani na gazie, a na rozgrzanym do normalnej temperatury silnik pracował na wolnych obrotach tylko na benzynie i to na mocno obniżonych do 500. Najlepiej, żeby nie błądzić, to podmienić na chwilę ze sprawnego takiego samego silnika, a przy kupnie nowego zwracać uwagę, aby w zamienniku był dokładnie taki sam kształt grzybka zaworu. W moim zamienniku gzrybek miał inny kształt niż w oryginale i stało sie to o czym napisałem wyżej.

[Lewy]

Uszkodzenie silniczka wolnych obrotów nie byłoby zależne od temperatury silnika.

Jeśli sonda lambda jest czteroprzewodowa to warto sprawdzić czy nie przepaliła się w niej grzałka.

[Gomek]

Dzięki za korektę. Jutro biorę się za reduktor. Poinformuję o efektach.Dzięki za rady. Pozdrawiam wszystkich.

[droopy]

Ja akurat mam Megane Classic, ale chyba ten sam silnik bo też K7M 1.6. Wydaje mi się, że miałem dokładnie ten sam problem na zimnym silniku. I na benzynce i na gazie autko często gasło po puszczeniu gazu, w sensie, że wskazówka na obrotomierzu czasem spadła do zera i nagle się odbiła, a czasem po prostu samochód gasł. Jak dostał troche temperatury to wszystko było ok.

Jeździłem tak ponad rok bo nauczyłem się jak jeździć żeby nie gasło ;) ale powiem ci, że problem rozwiązał się sam w momencie jak była wymieniana uszczelka pod głowicą. Wiem, że to nie uszczelka ;) ale mechanik przy okazji tej naprawy wyregulował luzy na zaworach, bo było marnie podobno (to mój znajomy wiec nie robił tego żeby mnie naciągnąć). Po tej naprawie problem po prostu zniknął, już dwa miesiące mineły i auto ani razu nie zgasło mi na zimnym, obroty po puszczeniu gazu bardzo ładwie wracają do okolicy 700-1000.

Wnioskuje z tego, że regulacja zaworów pomogła, a to w tym silniku można łatwo samemu zrobić.

Edytowane 23 Lutego 2014 przez droopy