Megane I phI Szarpanie po regulacji zaworów

[pit]

Witam,

 

W zeszłym tygodniu zdecydowałem sie pojechać na regulację zaworów w mojej megi (1.4 RN 97 r). Autko wcześniej wydawało dźwięki jak ropniak, i jednocześnie podczas przyspieszania jakby chrobotało (jakby piasek). Mechanik po paru godzinach uregulował zawory, ale od tego momentu zaczęly sie numery. Auto w momencie gdy puszczę pedła gazu szarpie, az zeby wpadają na kierownicę. Z jego strony sugestia padła na silnik krokowy, ewentualnie sondę lambda. Czy będąc amatorem mogę dość przyczyny tego problemu ? Bo oddawanie auta do serwisu, i płacenie za każdą niepotrzebną wizytę jest mało przyjemną wizją. Jeśli potrzebujecie informacji bardziej rozszerzonej to nie ma problemu - powiem co wiem. Mam auto od paru miesięcy i jest to moje pierwsze jednocześnie auto.

 

Dodam że ma dość słabą reakjcę na przyspieszenie - przed regulacją było lepiej.

[nagabicz]

a chodzi już przynajmniej nie jak diesel ? :-? ja pamietam że też szarpało okrutnie po zdjęciu nogi z gazu, pomogło odłączenie akumulatora na pewien czas - reset sterownika. Ale regulacje miałem robioną później co nie sprawiło owego ponownego szarpania.. chodził ładnie cicho a po 3 miesiącach znow troche klekocze :-/ wiec ostatnio mechanik postanowił wymienić wszelkie paski itd. I pomogło jednak znow minął miesiąc i chodzi do dupy :-/

[pit]

Zauważyłem jedną rzecz - a mianowicie przy dohamowaniu obroty zaczynają skakać wraz budą pomiedzy 750 a 1500 , co bardzo ladnie widac po wskazowce jaka lata po zegarze. Puszczenie gazu i zejscie do 1500 obrotow to jednoznaczny sygnal ze bedzie trzeslo autem.

 

Jakies pomysły ? Mechanicy nie maja pojecia skad ten problem sie pojawil.

[daniel500]

Tak jakos nasuwa mi sie mysl o dosyc typowej przypadłosci megi czyli uszkodzonym /peknietym przewodzie pomiedzy kolektorem dolotowym a czujnikiem podcisnienia.Jesli ktos miał taka usterke to niech podpowie czy objawy zgadzaja sie

[pit]

Sprawdziłem. Przewód jest calutki, a po odłączeniu czujnika (zapala się żółte ostrzeżenie na desce) auto chodzi nadal tak samo. Wymieniłem świece (kupiłem w ASO fabryczne do tej meganki - gość dobrał na podstawie nr nadwozia). Nadal to samo.

 

Jak mam sprawdzić czy pali na wszyskie cylindry ? I skąd będe wiedzieć, że występuje problem na danej cewce ?

 

Co mógł zrobić źle mechanik podczas regulacji zaworów ? Wiadomo, że sie nie przyzna do błędu. Mówił coś, że w megankach trzeba rozebrać rozrząd by wyregulować zawory. Czy mógł tu popełnić błąd i jak to sprawdzić ?