Scenic I phI Co to może być?

[Piotrekbielsko81]

Witam na wstępie się przedstawię nazywam się Piotrek i pochodzę z Bielska-Białej.Mam 34 lata.

Otóż od niecałego miesiąca jestem posiadaczem szczeniaczka ,bardzo mi się to auto podoba i wreszcie go mogłem kupić ale jak wiadomo przy kupnie nie wszystko wyjdzie,co miało wyjść i było parę rzeczy do zrobienia,brak poduszki pod silnikiem,brak otwarcia drzwi z tylu pasażera(wypadła zapadka i blokada dla dziecka włączona w drzwiach:()oraz brak bagnetu co było spowodowane zachlapaniem sinika:( na dodatek wymiana układu wydechowego całego.

Autko powędrowało do mechanika,i wymienił rurę i zrobił co trzeba ale po 3 dniach zaczęło mi z rury walić białym dymem i dodatkowo ten dym dostawał się do środka przez przewody wentylacyjne,i byłem też na regulacji przedtem u gazownika, po tym zaczęły się te objawy, gdy przejechałem jakiś dystans dym znikał.ale jak tylko dłuższy czas postał za każdym razem jak odpalałem to się działo tak. i w sobotę odmówił mi zapłonu a w poniedziałek chciałem jechać do mechanika żeby powiedział co i jak ale nie zdarzyłem,po dzwonieniach kazali mi sprawdzić czy mi gdzieś kuna nie przegryzła przewodów (autko pod chmurka, a za domem rzeka),to co mogłem dostrzec to z mojego punktu widzenia nie widziałem a nie mam możliwości wejścia do kanału ani jak pod silnik od spodu zajrzeć,następnie powiedziani mi o sprawdzeniu iskry czy jest i ty działa się rzecz dziwna,w momencie przekręcenia kluczyka jak próbuje rozkręcać to pojawia się tylko 1(jedna) iskra i to wszystko i tak za każdym razem jak kreci żeby odpalić myślałem ze może świeca ale sprawdziłem na pozostałych 4 i ten sam rezultat(świece wymieniane na nowe u mechanika nie maja nawet 2 tyg),przy pierwszym zakręceniu rozrusznika 1 jedna iskra i koniec kreci ale bez iskry już.

Nie wiem co robić dlatego proszę o pomoc co mogę jeszcze zrobić i sprawdzić żeby przybliżyć lub wykluczyć ewentualnie jakieś inne usterki.

[Piotr2211]

a co to za silnik? bo często podały cewki zapłonowe w 1.4 chyba? ;>

[Piotrekbielsko81]

1.6 benz + lpg

[droopy]

Całkiem niedawno miałem problemy z odpaleniem swojego samochodu i też wyglądało to tak, że przeskakiwała jedna iskra i potem kręcił już bez. Winowajcą był czujnik położenia wału, a w zasadzie nie on sam tylko ułamany przewód przy nim, jak się trochę pogmerało przy przewodach to potrafił odpalić, ale drgania silnika najczęściej powodowały, że po paru kilometrach znów czujnik się odłączał i silnik momentalnie gasł. To oczywiście tylko sugestie, ale możesz spróbować go sprawdzić ;)