Megane I phI Falujące obroty, traktor, brak mocy, dławienie

[Robnierob]

Witam.

Wczoraj próbowałem wyprzedzić jadąc pod górkę, gostka z Poczty Polskiej , który wpierw mnie wyprzedził, a potem strasznie wolno jechał. Podczas manewru wyprzedzania, dodałem więcej gazu, przy ponad 3500tyś obrotów nagle coś strzeliło ( jakby z rury wydechowej ). Przestraszyłem się i wcisnąłem odruchowo sprzęgło , kiedy odpuściłem sprzęgło i chcąc znowu normalnie jechać, autem zaczęło szarpać, coś jakbym chciał szybko ruszyć z postoju bez dodania gazu( wtedy autem szarpnie i zgaśnie). Dojechałem na stację benzynową na pół sprzęgle, posprawdzałem kable od cewki i przy świecach, jednak wszystko wygląda na podłączone.

 

Auto pali od kopy, jeździ tylko trochę wolniej i wydaje dźwięk traktora, ale nie jest głośny. Na postoju obroty falują, między 700 a 1200 i autem trzęsie dużo mocniej niż normalnie, po przełączeniu na gaz jest jeszcze gorzej.

Dodam jeszcze, że wcześniej zapalała mi się żółta kontrolka , chyba układu wtryskowego ( taki kwadracik z dwoma paskami w środku), zaświecała się jak z Reni wyciskałem wszystkie koniki :P

 

Czyżby cewka padła? Jak to zdiagnozować domowym sposobem? bo żadna kontrolka ostrzegawcza aktualnie się nie świeci.

[Khlorian]

Ja mam taki problem, który zdąrzył się rozwinąć, męczę się bardzo długo, temat jest pod Twoim postem. Tak czy tak, najbardziej wskazuje na walnięty czujnik temperatury, sprawdź czy masz prawidłowe wskazania, mechanik stwierdził, że mogą to być też świece, kable. Tak czy tak ja zamówiłem przed chwilą czujnik i jutro go odbiorę i wymienię i napiszę co to dało.