Megane I phII czujnik cisnienia powietrza/ cxujnik polozenia przepustnicy

[Mateusz_stg]

Witam, od pewnego czasu moja meganka miała problem z podwyzszonymi i niestabilnymi obrotami, czasami nie chciała odpalić, okazalo sie ze uszkodzony jest czujnik położenia przepustnicy, odstawilem auto do mechanika w poniedziałek, wieczorem zadzwonili ze auto gotowe. Poszedlem po auto odpalam a obroty falowały straszliwie od 800 do 1600, po wcisnieciu padalu hamulca obroty rowniez szly do gory. Od razu wrocilem z powrotem i powiedzialem ze auta w takim stanie nie odbieram, w srode stwierdzili ze podpieli auto pod komputer i wszystko wskazuje ze czujnik, ktory wstawili tez byl uszkodzony i zamowili nastepny. Dzis ponownie zglosilem sie po odbior auta, obroty juz tak nie falują z ty, ze uwaga wiadomo na zimnym silniku obroty sa wyzsze oscyluja w granicy 900 do 1100. Pojezdzilem troche autem i zauwazylem ze jak stane na swiatlacg czy na przejsciu i wrzuce auto na luz to obroty zamias zejsc ponizej 1000 trzymaja sie na poziomie 1200 i datak sie trzymaja. Cofnelem sie ponownie do magika i stwierdzil ze wydziwiam i jestem przewrazliwiony ze to nie nowe auto i tak juz bedzie ze raz jest dobrze raz jest zle.... wkurzylem sie niemilosiernie i pod domem przejrzalem cala wiazke kabli ktore ida do czujnikow gdy dotknąlem czujnik cisnia powietrza gora czujnika wraz z qtyczka po prostu odpadla. Czy jest mozliwe ze problem z obrotami jest spowodowany uszkodzeniem tego czujnika?

 

 

Regulamin pkt.

5.6 - pl-literki

5.7 - logika wypowiedzi Aston76

Edytowane 24 Stycznia 2016 przez aston76

[LISTONOSZ]

Jak wyciągali przepustnicę to mogły się oringi rozsypać i ciągnie lewe powietrze. A 2 sprawa czujnika przepustnicy się czasem nie przyucza?