Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Wszystkich i z góry dziękuję za odpowiedzi na moje pytania.

 

Problem zaczął się po wizycie u mechanika. Wymienił w mojej Megance drążki kierownicze (końcówki były dobre) i przednie amortyzator. Po wszystkim pojechałem ustawić zbieżność i po tych działaniach kierownica obraca mi się ciężko, jakby nie było wspomagania. Olej w układzie kierowniczym jest. Czy możliwe jest żeby przy w/w czynnościach mechanik albo facet z diagnostyki spieprzył robotę?? Dodam, że przed tym wszystkim wspomaganie chodziło jak bajka. Teraz też słyszę dziwny stukot przy ruszaniu z miejsca. Aha jeszcze jedno mechanik twierdzi, że przy tym samochodzie ustawia się tylko zbieżność a pozostałe dwa parametry geometrii kół nie, czy to prawda??

 

Kolejna ciekawostka to syczenie hamulca po jego naciśnięciu. Mechanik wymieniał płyn hamulcowy, możliwe, że hamulec jest niewłaściwie odpowietrzony?? Wcześniej jak wyżej wszystko było ok.

 

I jeszcze jedno, przy wyjściu z zakrętu, kiedy auto jest w przechyle w dociążonym kole (z tyłu) słychać jakby otarcie. Po najechaniu na dziurę czasem słychać głuche dudnicie jakby uderzenie w blachę. Koło o nadkole nie ociera, bo niema śladów i jest wielki zapas przestrzeni (opony 175X65X14).

 

Ostatnia sprawa to dziwne brzęczenie po zapaleniu silnika. Bardziej słyszalne w środku niż na zewnątrz auta. Przypomina pracę silnika elektrycznego. Wcześniej też tego nie było.

 

Wiem, że dużo tego, ale wywaliłem wszystko, co dolega mojej Megi, pozdrawiam i proszę o pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

faktycznie dużo tego, trzeba zacząć po kolei. Wróć do niego i niech sie spowiada krok po kroku co robił i czy na pewno on a nie uczeń. Być może jeden odważny, niekoniecznie inteligentny stwierdził że trzeba dokręcić śrubę regulacyjną ślimaka przekładni (o ile ta w Renówce jest). Same, nowe końcówki drążków jeżeli jeszcze w kiepskiej podróbie mogą stawiać większy opór przy skręcaniu (jabłka ciasno spasowane i o to chodzi). Porównując stare będą luźno latały i z tego powodu wymiana właśnie. Co do geometrii to chyba diagnosta ma racje w twojej renówce nie reguluje się kąta McPersona ale moge się mylić. Co do szumu na odciążonym kole to o ile mechanik nie złodziej i nic tam nie szumiało nie należy wiązać tych spraw. Stuki z przodu --> owszem, może źle poskręcane. Ciężko stwierdzic, za mały opis w stylu coś mi stuka. Generalnie wszystkie przeszkadzajki usuń skoro ich nie było nie mają prawa występować po naprawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stuki przy ruszaniu mogą też oznaczać że kończy Ci sie przegub..

Co do syczenia hamulca - u mnie też syczy, gdyby układ hamulcowy był zapowietrzony zorientowałbyś sie.

Co do brzęczenia w środku, masz radio z CD?

A to stukanie z tyłu: wjedź na jakiś kanał jedna osoba na górze niech poskacze razem z bagażniekiem a Ty z dołu popatrz co sie dzieje.

Nie liczyłbym na to że mechanik przyzna sie że coś spieprzył - tym bardziej jeżeli faktycznie tak sie stało.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piok o co chodzi z tym CD??? Mam takowe radio ale to raczej nie to. Dźwięk dobywa się od strony pasażera czyli bardzie z prawej niż centralnie.

 

Vivaldi widzę że jesteś z Myślenic poradź mi gdzie Ty naprawiasz swoje auto. Gdzie w okolicy jest dobry fachowiec?

 

A co do stukotu przy ruszaniu to dobywa się z przodu coś jakby w układzie kierowniczym, takie ciche ale słyszalne jedno puknięcie. Nie mam pojęcia od czego to.

 

Dzięki wszystkim za rady jak się komuś coś jeszcze nasunie to chętnie przeczytam.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli pojedyncze puknięcie to przyczyn może być wiele ale wygląda na : niedokręcone sanki (ławe inaczej zwaną), nie dokręcony McPerson lub źle poskładany lub nie dokręcona któraś z poduszek po jakąś cholere odkręcana. Co do mnie to jeszcze nie miałem potrzeby cokolwiek w aucie ingerować po za wymianą oleju i filtrów i gumek stabilizatora. Wszystkie usterki (w poprzednich) autach staram się usuwać sam a jeżeli brak sprzętu nie pozwala pracować to naprawiam ze Staszkiem Hodurkiem ze Sikorskiego (żadnych uczniów, jest sam, solidnie, powoli bez wciskania bubla) , a drugi godny polecenia to Kazek Nalepa na Zarabiu (sam ma Scenica) ale niestety droższy. Tak czy siak jak sam przynajmniej nie pomagam (przeszkadzam pelentając się koło mechanika :P :P ) to się i tak potem źle czuje , że to nie ja naprawiłem :P . Podjedź do mnie po południu podłuchamy jak i co stuka. ;-) Wal na priva.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

picipool, jak odebrałem moje auto po naprawie okazało sie że radyjko zwariowało i po przekręceniu kluczyka pojawiał sie mechanichny dzwięk silniczka elektrycznego którego ewidentnie nie było wcześniej i też nie był słyszalny na zewnątrz. Szukałem i szukałem (w radiu płyty nie było) ale okazało sie że z jakiegoś nieznanego powodu próbuje płyte wciągnąc. Włożyłem płyte wyjąłem - problem zniknął :P

Dźwięk opisany przy ruszaniu (takie stuknięcie jak pęknięcie) przekonuje mnie że to przegub - mam to samo i juz nastawiam sie na wymiane. W twoim przypadku auto lepiej staneło na kołach i stąd ten problem wyszedł.

Daj znać co i jak jak już z Vivaldi'm, obejrzycie :P

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich,

Po konsultacja z Vivaldim okazuje się, że wspomaganie działa w normie (u niego jest podobnie), prawdopodobnie przyczyną cięższego chodzenia kierownicy jest wymiana drążków na nowe (ciaśniej spasowane). Wcześniejsze były wyrobione i pewnie stąd uczucie, że kierownica chodzi ciężej niż wcześniej.

 

Co do brzęczenia w środku to być może jest to mechanizm klapki przełączania nawiewu z obiegu zewnętrznego na wewnętrzny. Sprawa do sprawdzenia, jak znajdę chwilę to porozkręcam i zobaczę.

 

Co do dziwnych zgrzytów w tylnym zawieszeniu to teraz ustały. Może dla tego, że zmieniłem koła (felgi z oponami) na letnie. Zobaczymy na jak długo sytuacja się uspokoiła.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!