Megane I phI Zablokowane totalnie hamulce , kontrolki , niskie obroty

[tomekldz88]

Cześć .

Jestem szczesliwym posiadaczem Megane l po lifcie 2002 r . W wersji air , 1,6 107 KM . No .

Auto posiadam od maja , i poza tym ze ma naprawde pokazny przebieg , auto jest w bardzo dobrym stanie . Wszystkie przeglady bezproblemowo przechodzi .

Ale ...

Ale jakies 2 miesiace temu gdy chcialem ruszyc , przekrecam kluczyk i obroty jakby ledwo co zajarzyly , po chwili spadaja i wszystko gasnie . Kilkukrotne proby odpalenia Reni , az w koncu po kilkunastu minutach zajarzyla . Tak mialem kilka razy , ostatnio nawet wcale ... do wczoraj . To jeden problem .

Drugi - jechalem w sb do Czech z Lodzi , i 30 km od granicy , auto zaczelo tracic moc , wciskalem pedal prawie na maksa a predkosciomierz praktycznie ani drgnal , probowalem na roznych biegach - z podobnym rezultatem - az w koncu gdy jechalem z gorki 60 pare na h , zblizal sie zakret i chcialem przychamowac - zaswiecily sie kontrolki oleju(wymieniany niecaly tydz wczesniej) ,akumulatora (niby naladowany tak to do tej pory dziala ) . I gdy chcialem przychamowac , hamulce sie zablokowaly - totalnie ! Twarde jak skala ,ani drgna ! Zaciagalem reczny ale z gorki nieznacznie zwalnial ,dopiero przy ktoryms podejsciu ostatecznie udalo mi sie zatrzymac . Czy ktos ma pomysl co to moze byc ? Aaa i pozniej drugi raz mi sie ta sama sytuacja przydarzyla z tym hamulcem i kontrolkami - 3 dni pozniej - gdy wjezdzalem na taka gore przy granicy (gps taka trase pokazal ;) )

Regulamin pkt. 5.6 - pl-literki, 5.7 - logika wypowiedzi i ortografia

P_r_z_e_m_o