Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Jakosc Megane II


seravok

Rekomendowane odpowiedzi

To ja nie wiem, dokladnie mam 182 cm wzrostu i mimo obnizenia fotela do minimum wlosami dotykam podsufitki.Dobrze ze mam szybertach wiec jezdze z odsunieta zasowa szyberdachu ale musze miec lekko przekrzywiona glowe bo normalnie siedzac tylko polowe glowy mam w otworze.

 

Albo masz fotel ustawiony max blisko kierownicy, albo nie jest maksymalnie opuszczony (z lewej strony fotela masz regulację wysokości siedziska), albo siedzisz w kucki, albo masz coupe <ok>. Przy takim wzroście to co opisujesz jest NIEMOŻLIWE.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Megi od wad nie jest wolna to przyznam, klamki hands-free a raczej mikroprzełączniki w tych klamkach padają jak muchy, hands-free też jest nie dopracowane więc może stąd te twoje problemy z działaniem tego systemu, u mnie działa w każdym razie normalnie - bagażnik jak i drzwi mogę otworzyć wystarczy, że jestem przy samochodzie. Nie rozumiem jednego po co brałeś ten samochód jak teraz tak strasznie narzekasz jak takie pierdoły ci przeszkadzają to lepiej go sprzedaj bo jak Cię dopadnie pech i zacznie Ci się sypać w 1.9dci turbinka albo wtryski to dopiero będzie lament, co do wykonania wnętrza - nie wiem ale ja mam wersje provillage (nie wiem jaką masz Ty, powinno pisać w otwieranym schowku przed pasażerem w desce rozdzielczej ) czyli jasna tapicerka z pół skórą i wg. mojego systemu oceny jest to bardzo ładne i fajnie wykonane jak na samochód kompaktowy, kierownica fajnie leży w dłoniaich i tandetą nie powiewa.

Przesiadł się Pan Panie seravok z samochodu który kosztuje grubo ponad 100tyś na polskim rynku do kompaktowej meganki klasy średniej i myślę, że stąd to narzekanie i lament, sprawdzony ten samochód w ogóle czy nie miał jakiegoś dzwona ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to jest jak klient z japończyka siada na fracuza!!! Nie wie o co chodzi. Jakby gość pojeździł troszkę reni to by się przekonał. !!! A tak! zrobił 100 km i mu coś przeszkadza.

Niech spada na forum VW albo Toyota to się dopiero dowie co to problemy !!!! <ok> :(

Ja moją Reni kocham ( kolejną zresztą) i szanuję a Ona mi się pięknie odwdzięcza. Za to kocham moją Megi. :) :) że nazywa się Renault a nie np. VW czy honda albo Toyota !

 

:)

Nie wien jak na forach VW albo Toyoty, ale na tym forum przestrzegamy kultury wypowiedzi!Lewy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, 270 tys i NIC? Albo masz szczescie albo blefujesz
Przyciski od hands free,walka z trzaskami z prawej strony,wyrobiony zawias drzwi od kierowcy to mi padlo w megi <ok> Ostatnio wymienilem sprzeglo,tylne tarcze z klockami(1 raz),wymienialem 2 razy tarcze z przodu,amorki przod,zawieszenie przod-ale to sa wszystko rzeczy eksploatacyjne,mysle,ze w w VW tez to CHYBA TRZEBA WYMIENIAC CZASAMI ;-) Zaznaczam jednak,ze 200tkm to autostrady.Chyba nastepnym moim autem tez bedzie renault?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

slavOK napisal "Nie rozumiem jednego po co brałeś ten samochód jak teraz tak strasznie narzekasz jak takie pierdoły ci przeszkadzają to lepiej go sprzedaj"

 

Juz pisalem ze po pol roku czekania Murana w komisie na klienta z gotowka znalazl sie klient ktory placi gotowke i dorzuca to Megane. Mam 2/3 ceny jakie chcialem za Nissana i mam ta Megi ktora latwiej bedzie mi sprzedac nawet jak sprzedam ja kilka tysiecy taniej niz byla wzieta w rozliczeniu.Jaka mam wersje sprawdze wieczorem w schowku bo auto stoi w garazu, nie jezdze nim narazie.

U mnie przyciski od hands free od prawej strony rzeczywiscie nie dzialaja, padly jak muchy,dziala tylko w drzwiach kierowcy.Działa otwieranie jak złapie za klamke ale zamykanie już nie.Zreszta nie muszą, zauważylem ze auto same sie zamknie po jakimś czasie.

Nie przesiadlem sie do tej Reni z samochodu ktory kosztuje grubo ponad 100 tys poniewaz nissan pol roku stal w komisie a ja jezdzilem Golfem i Priusem. Czy mial dzwona? Cos bylo robione w okolicach przedniego prawego kola ale czy to byl dzwon czy stluczka to moze sie dowiem po przegladzie w piatek.

Waldku708, wg mnie VW to tez jest badziew niewiele lepszy w wykonaniu niż moja Magane.Zreszta Golfa wystawilem juz na otomoto do sprzedania i kupie żonie też Toyote.

Uwazam że bardzo dużą role w postrzeganiu marki ma serwis.Bez przesady powiem ze jak jade u nas do Toyoty na przeglad to sie ciesze,moge usiąśc w wygodnym kąciku, dlugonoga panienka przyniesie mi kawe,mam duzy TV,2 komputery z internetem.W VW musze się prosić żeby ktoś sie mną zainteresował a potem musze sie błąkać po placu o suchym pysku a interesują się mną dopiero jak trzeba zapłacić za przegląd.Zobaczymy jak będzie w Renault chociaż pierwsze wrażenie było miłe.

Może dzieki temu serwisowi tak przekonałem sie do Toyot poza oczywiście bezawaryjnością i jakością wykonania moich egzeplarzy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może dzieki temu serwisowi tak przekonałem sie do Toyot poza oczywiście bezawaryjnością i jakością wykonania moich egzeplarzy

Sorry za OT, ale nie mogłem wytrzymać... Z cyklu potęga marketingu, czyli "TO JEST TOYOTA! , to sie nie psuje ! "

miejsce akcji: DC, Prymasa Tysiaclecie, tuz przed rondem Zeslancow

Syberyjskich czas: godziny wieczorne w srode.

 

a bylo to tak :

jade sobie, widze przed rondem Sybirakow corolke na awaryjnych przetaczajaca

sie przez 2 pasy baaaaardzo powoli . stanalem obok na czerwonym , wysiada

Pani w wieku pozno-srednim, i cos zaczyna mowic w moja strone. spuscilem

szybe, ale wypowiedz Pani bardziej przypomina nieskladne slowa, totez

nabralem podejrzen iz owa Niewiasta znajduje sie w stanie upojenia. Dla

pewnosci zjechalem przed nia, wlaczylem awaryjne wysiadlem i zacznynam

rozmowe:

C- (ja), P- (Niewiasta)

C- co sie stalo ?

P - prosze pana, cos mi sie stalo i zupelnie nie wiem jak sie w tej sytuacji

zachowac ...

C- ale cos z samochodem czy Pani bezposrednio ?

P - cos chyba z kolem, wie Pan, nie wiem jak sie zachowac bo jeszcze nigdy

nie mialam takiej sytuacji, wie Pan, to Toyota...

C- ale na czym polega problem ?

P- no kolo jest jakies dziwne, nigdy przedtem takie nie bylo... ja zupelnie

nie wiem co zrobic w takiej sytuacji,

C- to znaczy ?

P- jest takie gorace i chyba jakies takie plaskie !

C- (ogladajac) .. aaacha, zlapala Pani gume, nic strasznego, zaraz zmienimy

P - (tu dla mnei pierwszy gwozdz programu) ale wie Pan, to jest Toyota ! ona

sie tak jeszcze nigdy nie popsula ! ja nie wiem czemu tak sie stalo...

C - no kolo moze sie popsuc w kazdym aucie, opony sa takie same przeciez.

P- ale to jest TOYOTA !

C- no dobrze, a ma Pani kolo zapasowe ?

P- chyab nie, a moze mam, nie mam pojecia, ja jeszcze nigdy ...

C- tak wiem, mozemy zajrzec do bagaznika ?

P - otwierajac bagaznik - widzi Pan , pusty ! nie ma !

C- to najpierw postawimy trojkat bo jestesmy na skrzyzowaniu .....

...

C- (podnoszac wykladzine ) - zaraz zobaczymy

P - ale co Pan robi! ( z wyraznym protestem w glosie)

C- o. TU jest kolo. ma Pani podnosnik i klucz ?

P - (nieco pewniejszym glosem) - powinny byc ! ja wszystko co trzeba

dokupilam do tej toyoty, dywaniki , klucze...

C- (po dokladniejszym przeszukaniu) ok, nie ma, wezme ze swojego samochodu

 

(w tym czasie przyczlapal sobie polonez z bialym gustownym paskiem z boku,

wyskoczyl z niego prewencyjny Miś)

 

M- co tu sie dzieje ?

C- zmieniamy kolo

M- acha....

 

nastepnie ja zabralem sie za podnoszenie auta, Miś za odkrecanie kola, po

czym zamienilismy sie rolami, ja przykrecalem dojazdowke, a Mis spuszczal

auto.

czas zmierzony 60 sek od momentu rozpoczecia podnoszenia do zakonczenia

zmiany.

 

P - dziekuje, ale ale, czy ja na takim malutkim kole bede mogla jechac ?

C- tak oczywiscie, po to to kolo jest, tylko niech Pani nie przekracza 60-70

......ekm (pod miazdzacym spojrzeniem Misia) tzn w miescie i tak nie mozna

przekraczac 50 <ok>

 

i wszyscy rozjechali sie w swoje strony :(

Zostawię ten post jako anegdotę pod warunkiem, że nie pojawią się kolejne z OT i nie będzie zaraz do niego 50 odp. Ktoś dopisze to leci wszystko do kosza. - Prezes

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może dzieki temu serwisowi tak przekonałem sie do Toyot poza oczywiście bezawaryjnością i jakością wykonania moich egzeplarzy

Sorry za OT' date=' ale nie mogłem wytrzymać... Z cyklu potęga marketingu, czyli "TO JEST TOYOTA! , to sie nie psuje ! "

 

Nie wiem po co ten cytat, nie napisalem ze WSZYSTKIE Toyoty sa bezawaryjne tylko wyraznie napisalem ze jakosc wykonania MOICH egzemplarzy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TAk czytam i do głowy przychodzą mi takie konkluzje.

Tylko autor wątka ma mało miejsca nad głową i jest posiadaczem szklanego dachu. Pewnie ten luksus zabiera nieco miejsca. Coś za coś.

Co do jakości plastików, siedzeń, ustawiania lusterek. Moim zdaniem są OK i napewno lepsze niż w poprzednim modelu. Porónanie akurat mam.

Kierownica. No taki to design. Jednemu się podoba innemu nie, ale zarzuty że plastikowa. A z czego ona ma być? Z kamienia czy z rzelaza a może ze złota? To tylko auto klasy compakt.

Trzeszczenie plastików w konsoli środkowej czy tunelu. Dość przeciętne. W innych samochodach tej klasy wcale rewelacji nie ma. Jeśli jednak jest to tak bardzo głośne i przeszkadzające to świedczy raczej o nieciekawej przeszłości tego auta. Osobiście jawi mi sie obraz zaniedbanego samochodu, w którym włąsciciel wszelkie usterki pozostawiał nienaprawione (np. HandsFree).

Wspomniany HF działa tak jak to zostało opisane na przykładzie super Priusa. Jeśli jest inaczej to znaczy, że poprzedni własciciel nie pofatygował się z usterka do serwisu.

Jeśli chodzi o serwis, to raczej na miłe wizyty bym się nie nastawiał. Kawka będzie raczej z automatu samoobsługowego <ok>

Co do czujnika cofania to sie nie wypowiadam. Nawet nie wiem jak wygląda orginalny, ale raczej też jest uszkodzony, bo nawet Chińczycy robią działające za każdym razem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bardzo rozumiem. Pewnie chodzi o słupki B, bo słupki A pokryte sa jakimś materiałem.

Więc co z tym plastikiem jest nie tak?

 

No piszczy, trzeszczy, chwaszczy i co ino <ok>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

seravok, Dobra- już wiemy, że auto Ci nie spasowało, brałeś co dawali by mieć lokatę gotówki. My na forum niestety nie poradzimy na poprawienie Twoich krytycznych odczuć co do Megany. Temat jest typowym tasiemcem i będzie sie jeszcze wlókł jak brazylijska mydlana opera. Proponuje zakończyć utyskiwania w tym miejscu. Jeśli jesteś zainteresowany poprawieniem wad, które widzisz, zacznij szukać rozwiązania w postach innych userów. Jeśli jednak nie interesuje Cię doprowadzenie do porządku auta po poprzedniku, pchnij badziewie na giełdzie (ciekaw jestem Twojej opinii o aucie gdy znajdzie się klient) albo postaw w komisie. W tym drugim przypadku, podaj adres gdzie auto wystawiłeś, byśmy mogli ostrzegać przed nim potencjalnych kupujących. Po co nam kolejne opisy felernego auta, tworzone przez niezadowolonego nabywcę.

 

Ps. Pretensje typu: za niski dach, kiepskiej jakości materiały, złe, trzeszczące spasowanie części i tym podobne, proszę kierować na adres producenta "bubla".

 

dodano

no tak pomylili mi sie userzy, ale już poprawiłem, teraz jest właściwie, chociaż co do trzeszczenia, to i kolega sensei powinien przeczytać końcówkę posta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Videos

  • Ogłoszenia

  • Polecana zawartość

    • Nawiew tylnej kanapy - Megane 3
      Witam, planuje zakup Megane 3 Grandtour. Przegladajac ogloszenia nie widze aby jaka kolwiek miala nawiew na tylnia kanape. Pytanie czy jesrt to do zrobienia ? Może części z laguny 3 beda pasować ? Robił, ktoś cos podobnego ? Wymysliłem sobie kupno M3 1.5 dCi 110km, do tego chciałbym na start zrobić chip zeby podniesc moment  obrotowy i zyskać pare km. Później  chciałbym wrzucić jeszcze radio 2din z możliwością podpięcia kamery cofania i gniazdo zapalniczki lub usb do ladowania dla pasazera z tylu. Aczkolwiek najbardziej mnie nurtuje czy jest opcja na ten nawiew do tylu dla pasażerów. Jeżeli to pomocne... jestem gotow zrezygnować z tego joysticka jesli takowa wersja jaka kupie bedzie go posiadać. jezeli bedzie trzeba zmienić caly ten tunel . Dla mnie jest elementem zbędnym. W tym miejscu bardziej pasowałby jakis schowek z zasuwana roletka, albo poprostu miejsce na kubek. 
       
      Jesli był taki temat poruszany to podlinkujcie. Nie znalazlem nic co by zaspokoiło moje pytania. Widziałem wątek o M4 ale te auta chyba troszeczke sie różnią ? 
       

      REGULAMIN Forum się kłania pkt 5.6  - Prezes
       
       
      • 18 odpowiedzi
    • Nowy Bigster: Wyższy Wymiar Dacii
      Dacia prezentuje nowy model Bigster, który wprowadza markę na wyższy poziom, oferując unikalną propozycję w segmencie C-SUV. Ten model, zgodnie z tradycją marki, zapewnia bogactwo cech i technologii w przystępnej cenie. Bigster to samochód, który łączy solidność, przestronność i nowoczesne technologie, spełniając oczekiwania najbardziej wymagających klientów.
      • 0 odpowiedzi
    • Jak sprawdzić kod silnika?
      Czy można jakoś odczytać kod silnika i skrzyni biegów z naklejki czy VINu? Jeśli tak to jak?
        • +1
      • 10 odpowiedzi
    • Cześć, w przeciągu dwóch tygodni mam odebrać swoje megane 1.3 tce 140. 
      Powiedzcie proszę bo gdzieś wyczytałem, że nowoczesne silniki wraz z olejami są tak skonstruowane, że nie trzeba wymieniać oleju po 1000-2000km od wyjechania z salonu.
      Jak to w praktyce wygląda aby samochód służył długie lata?
      • 34 odpowiedzi
    • Używana Tesla z certyfikatem
      Niedawno trafiłem na wydaję mi się ciekawą opcję, żeby wejść do świata "elektryków". Chodzi o używane samochody marki Tesla, na stronie www.tesla.com/pl_PL/inventory/used - używane można wyszukać używane modele Tesli z certyfikatem. Zakładam, że są one po weryfikacji mechaniki i elektryki. Z tego co czytałem i szukałem w necie to akumulator w Teslach trzyma swoją pojemność całkiem dobrze nawet pomimo upływu czasu, pamiętam, że był z tym duży problem w Nissanach Leaf, które bardzo szybko traciły dostępną pojemność. Wracają do Tesli, to można wejść w szczegóły ogłoszenia, są real photos i co najważniejsze roczna gwarancja. Oczywiście liczę się z tym, że zaraz zostanę zjedzony przez fanów aut spalinowych (też je lubię), ale ... taka używana Tesla z gwarancją to może być ciekawa opcja.

       
      • 17 odpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!