Megane I phI Oscylujący przekaźnik pompy paliwa

[makbos]

Witam wszystkich,

 

Mój problem jest dokładnie taki sam jak w poście który cytuję poniżej i mam dokładnie taki sam silnik zdarzenie miało miejsce dokładnie w taki sam sposób na drodze Megi zdechła. Niestety nie znalazłem żadnej odpowiedzi ani porady na ten temat.

 

"

Proszę o poradę, to mój pierwszy post na forum.

W czasie jazdy zgasł silnik i co ciekawe zanim sie zatrzymalem zauważyłem, że dziwnie skacze wskazówka obrotomierza .

Teraz po załączeniu zapłonu wskazówka obrotomierza od razu wskakuje na 500RPM i lekko się wacha, dodatkowo z czestotliwością kilku herców klapie przekaźnik pompy paliwa, samochód nie odpala. Przekaźnik zwierałem na krótko, pompa się załączyła ale samochód dalej nie zapala.

Na początku myślałem, ze to czujnik polożenia wału- zmierzyłem go i ma około 190ohm(powinien mieć 240), jednak wypięcie czujnika nic nie zmienia, nadal klapie przekaźnik a obrotomierz wskazuje 500obrotow.

Wymieniać ten czujnik? Czy to jednak coś innego?

 

Artur

Megane Coupe 1996, silnik K7M

"

 

Dla wyjaśnienia sprawdzałem wszystko po koleji i pompa paliwa na pewno dobra, przekaźnik przestaje oscylować jak mu podam masę załącza pompe paliwa wiec niesprawność tych układów raczej mogę wykluczyć. To co odkryłem wczoraj to kompletny brak iskry na przewodach wysokiego napięcia. Dzisiaj zamierzam sprawdzić złącze w kompie ale wątpie że to przyniesie jakiś skutek. Bardzo prosze o pomoc bo bez autka nie mam mozliwości dojazdu do pracy a na wypożyczonym trace majątek

[jagu]

makbos, wyczyść styki i sprawdź przewody przekaźnika

[makbos]

Styki i przewody przekaźnika sprawdzonie wszystko jest ok. Jak wspomniałem dzis sprawdze złącze komputera. Najbardziej niepokoji mnie brak iskry z cewek. Postaram się sprawdzić czujnik położenia wału. Jakieś inne sugestie?

 

[ Dodano: 2008-10-06, 17:38 ]

Ok właśnie sprawdziłem złącze kompa ECU jest ok. Dla pewności zmieniłem przekaźnik pompy paliwa ale tak jak się spodziewałem nie przyniosło to żadnego rezultatu. Teraz jadę na szrot po nowe (używane ) ECU no i zobaczymy. Po wymianie przekaźnika i przeczyszczeniu złączy ciągle jest ten sam problem z oscylacją przekaźnika. Dlatego wygląda mi na problem z ECU ale czemu miałby paść akurat podczas jazdy. To mi trochę nie pasuje ale zobaczymy. Ciągle czekam na wasze sugestię.

 

[ Dodano: 2008-10-06, 20:01 ]

Dobra teraz mam naprawdę zagadkę. Przywiozłem drugiego kompa ECU i niestety dalej to samo dokładnie jak na początku przekaźnik klika i brak wys. napięcia na cewkach.

Proszę może ktoś ma jakiś pomysł?

[daniel500]

Zdaje sie ze kiedys przypadkiem co stakiego sobie "uruchomiłem" w megi... pare lat temu i z tego co pamietam to udalo sie to usunac-powodem był brak masy na przewodzie tylko za chiny nie pamietam gdzie... Sprawdz te masy przykrecane do w okolicach podłuznic pod komputerem silnika... cos mi swita ze to chyba tam to było.Z tego co wiem to jest to objaw braku masy sterownika ( komputera) silnika

[makbos]

Kurcze wysmarowałem taki długi tekst i mi się skasował Napiszę w skrócie.

Wczoraj spędziłem kilka godzin sprawdziłem wszystkie sygneły na złączu ECU i tu nagle patrzę i nie wierzę brak masy na jednym obwodzie no i wszystko ułożyło mi się w logiczną całość. Pasek aletrnatora który pękł tego samego dnia uszkodził konektor przewodu masy ECU. Dla wszystkich zainteresowanych ten kabelek znajduje sie po tej samej stronie silnika co paski i jest ukryty pod wiązką przewodów ECU ktróra idzie w peszlu. Konektor tego kabla jest przykręcony do silnika. Wczoraj przerobiłem to połączenie dolutowując przedłużkę i przenosząc podłączenie w inne miejsce żeby zapobiec podobnej sytuacji w przyszłości. Kolego Daniel500 gratuluję pamięci!!! Szkoda że nie napisałeś wcześniej to by mi oszczędziło kilka godzin pracy ;) ale i tak było warto kiedy autko odpaliło. Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że potym jak doszedłem co się stało przypomniałem sobie że miałem identyczną sytuację 5 lat temu zaraz po zakupie Megi kiedy wymieniałem pasek rozrządu. Po złożeniu silnika zapomniałem przykręcić właśnie tego kabelka masy i miłem dokładnie takie same objawy! Też się wtedy namęczyłem ze sprawdzaniem ECU. No coż moja pamięć jest coraz gorsza aż się boję co będzie za parę lat może zapomnę gdzie zaparkowałem ;) Ostatecznie sprawa rozwiązana dziekuję za wszystkie posty i ży cze powodzenia innym w naprawie.

[marr29]

pogratulować dociekliwości i samodzielności w rozwiązywaniu problemów, po przeczytaniu tego posta i ja mam nową wiedzę z zakresu elektryki mojej kapryśnej francuzki. pozdrawiam