Megane I phI Pomocy!!!! Silnik sie dławi.

[Tomi]

Mam Meganke 1,4 16v z roku 2001 przebieg 130tys. Po kupieniu wyruszylem w dluzsza podroz i po okolo 50 km zaczelo sie dziac cos dziwnego. W trakcie jazdy zaczal sie typowy objaw braku paliwa czyli silnik przestawal ciagnac, o ile na poczatku mozna bylo wrzucic luz i po chwili wszystko wracalo do normy to po jakims czasie ta metoda nie pomagala i dopiero zgasniecie silnika i jego ponowne uruchomienie pozwalalo na jazde przez jakis czas. Paliwa oczywiscie bylo pod dostatkiem. Zjawisko sie powtarzalo az do momentu kiedy nie dalo sie kontynuowac jazdy wogole, tzn. po uruchomieniu silnik pracowal tylko kilkanascie sekund. Co ciekawe po przerwie na postoju ok. 30 minut moznabylo jechac normalnie jakis czas ok. 10 minut. Na drugi dzien rano moznabylo jechac bez problemu kilkanascie kilometrow. Ogolnie koszmar. Nadmieniam ze sygnalizacja na decse rozdzielczej nie wskazywala zadnej awarii. Jesli ktos z grupowiczow mial podobne doswiadczenia prosze o pomoc, moze mechanicy wiedza co moze byc przyczyna. Za wszystkie sugestie bardzo dziekuje.

[Tomi proszę o dokładniejszy opis tematu, samo słowo Pomocy niestety nic nie określa Popraw to] -Robak

[krisandrzej]

Proponuję sprawdzić jakość paliwa.

Winna może też być sonda Lambda.

[Vivaldi]

hmmm wygląda na syf w baku zaciągany przez smoka (po zgaszeniu opada i jakiś czas jedzie), ale może to i być każda inna usterka także elektroniczna z tym że nie ma wskazań na kompie więc może fucktycznie mechaniczna awaria. Zacząłbym od filtra paliwa.

[marco1984]

vivaldi ma racje, kiedys jechajac moja renowka z predkoscia 140km/h, zaczelo i sie dziac cos podobnego....szarpalo autem jakby brak paliwa, potem bylo ok...przy 100km/h bylo normalnie....pytalem znajomego mechanika, powiedzial ze w baku zbiera sie czasem syf, przy wiekszych predkosciach szybciej zaciaga benzyny i wtedy moze zassac i syf ktory zapycha filtr....przy mniejszych predkosciach sila ssania jest mniejsza wiec nie zaciaga syfu...rada..przeplukac bak....skompikowana robota....

[misior290]

Sprawdz odpowietrzenie zbiornika paliwa.Jeżeli samochód zgaśnie spróbuj odkręcic korek wlewu paliwa,jeżeli usłyszysz dzwiek zasysanego powietrza to jest to.Pomaga zrobienie dziórki w korku.Tak miałem kiedyś w 206

[gryzlinh]

ja mam podobny problem .. mam swoja megane od niespelna miesiaca

jednak moj problem jest odrobine inny

otoz po postoju na parkingu przez jakis czas chocby 2-3 godziny auto nie chce odpalac

nie ma zadnych szarpniec ani nic pompa slychac ze pracuje a paliwa jest mnostwo

musze kilka razy go krecic i pompowac noga zeby zaskoczylo ... jak juz zaskoczy to problemu nie ma podczs jazdy

niestety jak go zgasze i troche poczekam to znow nie odpala

ja mam woz z silnikiem 1.4 eco z 98 roku

[Tomi]

Na szczescie przyczyna sie znalazla!!!! To pompa paliwa w zbiorniku. Po dluzszej pracy zwyczajnie sie zatrzymywala na kilka chwil i potem zaczynala ponownie pracowac. Koszt pompy 180 zl.

[gryzlinh]

no ja niestety wciaz nie wiem jaka jest przyczyna ze moja renia nie chce palic pytalem tu i owdzie i sa 3 teorie od mechanikow

1) kable i swiece do wymiany

2) zaworek zwrotny poszedl

3) pompa siadac zaczyna i niedlugo padnie na amen ...

ciekawe ktore z tych sa poprawne

[maly1984]

jakby to były świece to prawdopodobnie byłby też wołowaty na zimnym silniku, ale wymiana świec i kabli nie zaszkodzi a może pomoże.

powodzenia