Blaschka

Chodzi o samą wtyczkę , czy o coś bardziej skomplikowanego? Przy najbliższej konsultacji nadmienie żeby zwrócono na to uwagę, dzięki

Tak wiem, tylko tu juz nie chodzi o reklamacje, prosze ich zeby poszukali przyczyny (kolejny serwis) bo wymienic moge sam a do serwisu na kompa bym tylko podjechal. Ma ktos pomysl dlaczego tak czesto mi pada ten elektrozawor? Czy mam takiego pecha do czesci? Regulamin pkt. 5.6 - pl-literki P_r_z_e_m_o

Ja jeżdżę na 10W40 Mobil 1, niestety 10W40 był wlany jak kupiłem samochód, a czy taki zawór może się psuć od źle ustawionego rozrządu? Mam wymieniony kompletny rozrząd łącznie z kołem. Zrobiłem już 1,5 tys. na częściowo odpiętym elektrozaworze (jak w trasę jadę to podpinam) i muszę już wymienić. Dodatkowo zanim pojawiły się objawy (gaśnięcie silnika po ok. 10 s) nie zauważyłem spadku mocy, który powinien się pojawić w momencie uszkodzenia zaworu. Cały czas jest tak samo. p.s. Jedynym miejscem, gdzie obecnie mogę naprawić samochód jest Poznań, niestety jestem tutaj dopiero 2 tyg., więc jeśli ktoś może polecić jakiś serwis będę wdzięczny Pozdrawiam Dodano: 03 sie 2014 - 13:02 Witam, w maju ponownie bo już 3 raz wymieniłem elektrozawór (tym razem również na nowy) + olej na elf 5W40 zrobiłem ok 11 tys. i wczoraj mi padł!!! Nie mam siły już do tego samochodu, nie mam ochoty wstawiać 4 zaworu!? ile razy można za coś płacić od 600-900 zł? Czy ktoś ma również problem tylko z tym elementem w takim stopniu co ja? pozdrawiam

Witam, mam ponownie problem z elektrozaworem zmiennych faz rozrządu, 1,5 roku temu kupiłem nowy za 550 zł, podziałał 12 miesięcy i 7 dni, więc gwarancja nie została uznana. Po tym jak padł czujnik za takie pieniądze stwierdziłem, że kupię używany, kupiłem za 190 zł - niestety podziałał do dzisiaj, tj. 5 miesięcy! Na przełomie niecałych 18 miesięcy padły 2 elektrozawory (jeden nowy, drugi używany) - to jest jakaś masakra. Czytając temat widziałem, że komuś padły 2 ale nie w tak krótkim czasie i po około 35 tyś. km. Pozdrawiam Do osób, które wymieniły elektrozawór na nowy i nie widzą różnicy, w moim przypadku dwukrotnie musiałem podpiąć samochód pod komputer, ponieważ mimo wymiany czujnika na nowy, komputer miał błąd i widział jakby stary element. Dwukrotnie po podpięciu kompa od razu wszystko działało.

W sumie ja na tych starych NGK zrobiłem 42 tys. (36 tys. na gazie) + to co poprzedni właściciel = 81 tys. i dopiero teraz coś się stało, więc może nie ruszać jak już wszystko chodzi? a jeśli chodzi o gaz to nie ma pełnej mocy i już nic się nie zaświeca. Chodzi jakby był o "x" koni mechanicznych słabszy. p.s. już wszystko działa jak należy, na benzynie i na gazie. Jeśli chodzi o gaz to usterka była spowodowana moją winą, tzn. dokręciłem jeden wtrysk (ponieważ był luźny) powodując że kompletnie go zamknąłem, gazownik wyregulował na nowo i teraz wszystko gra, pozdrawiam

Byłem u elektryka samochodowego, skasował 10 błędów, i już wszystko jest OK, stwierdził, że wina świec i kazał mi wyjąć te co wkręciłem NGK, ponieważ nie sprawdzają się w tych samochodach. Kupiłem tak jak mi zaproponował świece EYQUEM RFN58LZ (francuskie) takie jakie zakładane są standardowo. Koszt tej świecy to 9 zł. Po niedzieli wymienię je na nowo . W sumie na gazie nie chodzi jak wcześniej ale podejrzewam, że wystarczy regulacja, a objawia się tym, że po przełączeniu na gaz zaświeciła się kontrolka ENGINE, przełączyłem na benzynę i po chwili zniknęła, spróbowałem tak 2 razy więc ewidentnie coś z instalacją LPG teraz jest. Pozdrawiam i dziękuję wszystkim za udzieloną pomoc.

Witam, dopiero dzisiaj wymieniłem świece, (takie jakie były wcześniej) NGK BKR6EZ, przypominając że również 2. i 3. cewka jest wymieniona na BERU, niestety nadal to samo, póki jest zimny to nic się nie dzieje, jak się trochę podgrzeje już nie chodzi równo i nie ma tej mocy. Dodatkowo zauważyłem (nie wiem czy już nie jestem przewrażliwiony i być może wcześniej też tak było) że po odpaleniu silnika (po 2 dniach) załączył się wentylator przy chłodnicy. Komunikat o błędzie taki sam jak w temacie , po kilku minutach SERVICE znika a ikona engine miga i ponownie świeci stale i wraca SERVICE. Nie wiem czy wymienić jeszcze 2 cewki czy jechać na kompa?

Świece wymienię sam? Mam na myśli czy muszą być odpowiednio dokręcone, czy po prostu wystarczy dokręcić z wyczuciem, żeby jej nie przekręcić? Nigdy tego nie robiłem a jeśli nie muszę nie chcę dawać zarobić mechanikom.

samochód mam od 2 lat, świec nie wymieniałem, niedługo tylko świece mi zostaną w tym aucie :P zrobiłem 42 tyś. bez wymiany świec, z tego 36 tys. na gazie (po kupnie zagazowałem), chyba będą to świece, kompletnie o nich zapomniałem lool

2 nowe BERU? na starych kompletnie kiepsko silnik chodzi, po wkręceniu tych jest dużo lepiej

właśnie zrobiłem tak jak napisałeś, wymieniłem więc 2-ga i 3-ą a 1. i 4. wkręciłem po staremu, auto zachowuje się lepiej, ponieważ już można jechać ponad 80 bez szarpania, czuć że delikatnie "drga" ale jest dużo większy komfort, kontroli serwisu i migający engine nadal świecą. Zauważyłem że po wymianie 2. i 3. jak odpinam po kolei cewki teraz w ogóle silnik nie gaśnie, nawet na nowych ;/ Zostaje mi wizyta u elektryka niestety, boje się że mam uszkodzone więcej niż 2 cewki stąd błędne koło. Dzięki za pomoc Regulamin pkt. 5.7 Już w szkole podstawowej uczą jaką literą zaczyna się nowe zdanie z zastosowaniem odpowiednich znaków przestankowych. -Prezes

Kupiłem 2 cewki firmy BERU

Witam, odświeżę temat, wczoraj jadąc z Lublina do Warszawy pojawił mi się błąd taki sam jak opisany wyżej, z tymi samymi objawami. Ledwo dojechałem na jakiś parking i dzięki szwagrowi (w niedzielę) udało mi się kupić cewkę. Wymieniłem 4tą i było lepiej dało się mimo szarpania jechać do 2.5 tys obrotów na 4ce. Dojechałem do Lublina i kupiłem jeszcze jedną cewkę i wymieniłem w sumie 1wszą i 4tą, ale już więcej nie pomogło. W ten sposób (nie miałem wyjścia) dojechałem do Warszawy. 2 lata temu miałem podobnie, po wymianie cewki problem zniknął. Może powinienem pojechać i podłączyć go na komputer po wymianie cewek? Dodatkowo zauważyłem taką sprawę: przy włączonym silniku odpinałem po kolei cewki, po odpięciu 1-wszej i 4-ej silnik zgasł (pojedynczo a nie na raz), po odpięciu (kolejno) 2-ej i 3-ej silnik nadal pracował. Jak wymieniłem 4-tą cewkę i odpiąłem ponownie przy włączonym silniku, już nie zgasł. Po wymianie 1-ej cewki na nową nadal gaśnie. Nie chciałbym jechać na komputer i wydawać pieniędzy jeśli jest możliwe poradzenie sobie samemu z problemem, czy np. odłączenie akumulatora żeby zresetować komputer może pomóc?

Witam odświeżę temat, ponieważ miałem ten sam problem. Przez tydzień czasu przy odpalaniu rano gasł po ok. 10 sekundach na biegu jałowym, chyba, że dodałem gazu lub ruszyłem to poszarpał i było ok do momentu kiedy znowu silnik ostygł. Wczoraj mechanik zrobił mi to w 5 min (dłużej stałem w kolejce do niego)i jak na razie jest po problemie. Na komputerze wyszło coś z czujnikiem zmiennych faz rozrządu, wymienił jakiś (przewód? może to był ten zawór) ale w miejscu gdzie kolega kilka postów wcześniej pokazał na zdjęciu zawór KZFR (był cały w oleju). Także u mnie to było problemem, pozdrawiam.

Witam, niedawno kupiłem megane II i posiada ona właśnie czujniki ciśnienia opon, (czego nie miałem w megane I), czy zakładając felgi stalowe (na okres zimy) bez czujników, pojawią się jakieś problemy w komputerze czy poprostu nie będą aktywne i tyle?