**s*e**v**e*r**

witam, wypowiedź adresowana wyłącznie do chłopczyka o nicku: prof to, że na codzień pracuję w warsztacie i pomagam ludziom mającym problemy ze swoimi skrzyniami biegów nie daje ci uprawnień do porównywania mnie do pracowników pracujących na taśmach produkcyjnych. Myślę, że od nich mógłbyś się również czegoś pożytecznego dowiedzieć. To, że na codzień chodzisz w niewyprasowanym garniturze i pomiętym krawacie nie upoważnia ciebie do wymądrzania się w tej kwestii. Nigdy nie prosiłem się o to, aby uważano mnie na tym forum jako speca od skrzyń biegów. Myślę, że nawet osoby mające sporą praktykę na codzień dowiadują się czegoś nowego. Swoimi radami nikogo nie wprowadzam w błąd. Są to wyłacznie moje spostrzeżenia na dany problem i chętnie posłucham innych jak sobie radzą z usuwaniem zaistniałej usterki. Radziłbym spędzić klika chwil na hamowni i stąd m. in. będziesz mógł się dowiedzieć, ze są skrzynie biegów nawet z 4-rema i 5-cioma wałkami jak i tego, że są skrzynie biegów z tzw. wałkami pływającymi. Jeżeli chodzi o to ile pierścieni (Panie dokładny) ma wpływ na zatrzymanie (zrównoważenie) prędkości wałków w celu zmiany biegów to będę się upierał, że przynajmniej 2 (czytaj dwa!), a nie jak pisze prof, że odpowiada za to jeden pierścień. Co do poprawności wypowiedzi poczytaj sam siebie i wtedy zobacz jaki z ciebie jest wołek! ten nick to od profesorka? Znam kilku takich, którzy byli oczytani i obstukani a jak zobaczyli w praktyce jak sobie radzić z poszczególnymi usterkami, to aż im szkiełka od okularów zaparowywały. Na koniec, tytułowałeś mnie Pan, to ja ciebie chłopiec i niech tak już zostanie. W swoim poście używasz określeń i pojęć oczywistych w tematyce skrzyń biegów. Ludzie mający na poważnie problemy ze swoimi skrzyniami nie pytają się czy skrzynia 5-cio biegowa jest na prawdę 5-cio biegowa czy też liczy się bieg wsteczny i wtedy mamy tak na prawdę skrzynię 6-cio biegową. mimo wszystko pozdrawiam **s*e**v**e*r**

witam, jeżeli chodzi o Twój problem, to sprawa jest bardzo prosta. Kłania się synchronizacja biegów (2-gi, 3-ci, 4-ty) do wymiany. Wiadomo to stąd, że jak silnik (skrzynia) jest zimny(a), to olej jest gęsty (w zimie nawet bardzo gęsty) i przywierając do synchronizatorów powoduje łatwiejsze przełączanie na poszczególne pozycje. Pozornie (na krótki okres) sprawę może załatwić wymiana oleju w skrzyni jaki aktualnie jest na MINERALNY o parametrach 85W90. Ewentualnie polecam wymieszanie w stosunku 1:1 mineralnego oleju silnikowego z mineralnym olejem przekładniowym i takim zestawem napełnić skrzynię biegów. Podkreslam, jest to załatwienie sprawy na krótki okres czasu, nie obejdzie sie bez wizyty w warsztacie, no chyba że sam potrafisz naprawić skrzynię. pozdrawiam **s*e**v**e*r**

witam, sorki, że tak długo nie odpowiadałem na temat.................sporo pracy! Generalnie nie ma znaczenia czy będziesz wrzucał (redukował) z 3-ki na 2-kę, potem na luz i 1-ka, lub bezpośrednio z 2-ki na 1-kę. Jeżeli w skrzyni jest wszystko O.K., to wejdzie lekko bez zgrzytów. Opcja redukowania z 3-ki na 1-kę (NIE POLECAM!). Wszystko rozbija się o zniwelowanie róznicy prędkości silnika względem skrzyni. Elementem, który rozłancza i powoduje, że skrzynia się zatrzymuje jest sprzęgło. Wciśnięte do "dechy" zatrzymuje obroty wałów w skrzyni biegów. Jeżeli "hamulce" pierścieni synchronizatorów są o.k. to bardzo szybko się wały zatrzymają w momencie włączenia sprzęgła i co za tym idzie poszczególne biegi "wejdą" lekko. Jeżeli hamulce są przytarte to biegi mogą wchodzić, że zgrzytem. Odpowiadając konkretnie tobie: jeżeli przy zbijaniu biegów z 3-ki na 2-kę i z 2-ki na 1-kę nic nie zgrzyta to śmiało możesz dalej taki układ stosować. Jeżeli pojawią się zgrzyty, to proponuję dłuższe przytrzymanie na sprzęglę w momencie zmiany poszczególnych biegów. pozdrawiam **s*e**v**e*r**

obstawiałbym wyłamany ząb na kole II-go biegu, trzeba by posłuchać jak ta "stukająca" skrzynia pracuje. Jeżeli idzie o brak stukania jak włączysz sprzęgło, to jest normalne, bo kiedy wciskasz sprzęgło, to w skrzyni nic się już nie kręci. Lepiej długo z tym stukiem nie jeździj, bo wiekszych szkód w skrzynce narobisz. pozdrawiam **s*e**v**e*r**

Do gojgien autko prezentuje sie SUPER. Widać, że dbasz o nie. Podobają mi się alusy no i masz extra brewki na reflektorach. Jak możesz to podaj kilka fotek z tym nowym podświetleniem. pozdrawiam **s*e**v**e*r** [ Dodano: 2007-10-24, 20:12 ] do bargar kolego z miasta stołecznego (bez urazy dla innych forumowiczów z W-wy). Wbijaj sobie tę I-kę nawet przy prędkości 150k/h, jeżeli sprawia tobie to przyjemność. Myślę, że trochę (wybiórczo) poczytałeś prasy motoryzacyjnej i się wymądrzasz. Tak naprawdę to g.w.o mnie obchodzi twoja znajomość synchronizatorów, chyba tylko tyle wiesz o temacie skrzyń biegów, mój 3 letni synek mógłby ciebie zagiąć w dziedzinie motoryzacji. Bajki opowiadam swojej dwójce dzieci kiedy kładę je spać. Kończąc temat i wogóle jakąkolwiek polemikę z tobą powiem jak Boguś L. nie che mi się z tobą gadać![/size] [ Komentarz dodany przez: DrNO: 2007-10-25, 21:25 ] [i niech na tym dyskusja miedzy Panami na forum ogolnym sie skonczy. dalsza wymiane uwag prosze kierowac na prywatne skrzynki. DrNO]

Do bargar nie wiem kolego ile skrzyń w życiu rozebrałeś? ile udało sie tobie zdiagnozować? ile skrzyń poskręcałeś do "KUPY"? a ile tak na prawdę tych skrzyń zostało dobrze naprawionych? p.s. dzięki za przypomnienie, że jedynki są synchronizowane, bo kurcze ostatnio grzebałem w automacie i nie widziałem synchronizacji................. :-P Do diminikzw co do twojego problemu,to: z pewnością synchronizacja miedzy I-szym a II-gim biegiem jest do sprawdzenia i weryfikacji, może być to kwestia pierścienia (starty lub pękniety) albo przesuwki, odkształcenia na skosach powodują brak zazębienia karetyki z kołem. Sprawdź jeszcze czy jest możliwość przebicia biegu z II-ki na I-kę (w czasie jazdy), jak trochę dłużej przytrzymasz sprzęgło ok. 3 sekund i spróbuj dokonać zmiany biegu. Wciskając sprzęgło w skrzyni przestają kręcić się wały i może wtedy uda się dokonać zmiany biegu. Tak czy inaczej trzeba będzie rozebrać "kobietę" i zobaczyć co ma w środku. pozdrawiam **s*e**v**e*r**

witam, -) może kłaniać się do wymiany pierścień cierny synchronizatora, on odpowiada za zgrzyty przy włączaniu i wyrzucanie z biegu; -) nic nie piszesz czy są jakieś drobinki? pierścień, o którym mówię ma kolor złota, mosiądzu, jeżeli widzisz w oleju jakieś drobinki złote, to pierścień jest juz mocno przytarty; WAŻNE! Zdradzę sekret krążący w "branży". Tańszym sposobem od wyjęcia skrzyni biegów i jej rozebrania w celu sprawdzenia elementów ciernych i współpracujących będzie wymiana oleju w twojej skrzyni biegów, ale UWAGA! nie zalewaj jej olejem takim jakim zaleca się w instrukcji. Kup olej jak do skrzyni automatycznej (olej koloru czerwonego) zalej skrzynię biegów i potestuj jak po takiej wymianie się sprawuje. Nie jest to kwestia ratunkowa na ZAWSZE, ale może pozwolić jeszcze na pewną eksploatację samochodu. Podziel się ze spostrzeżeniami i napisz czy coś pomogło. W perpektywie i tak trzeba będzie zajrzeć do skrzyni. pozdrawiam **s*e**v**e*r**

Nazwę znam, produktów raczej NIE. Sprawa oleju i jego dobór jest sprawą indywidualną. Osobiście "nie przejechałem" się na oleju CASTROL EDGE 5W40. Obiektywnie patrząc zauważyłem pewne różnice na (+) w sprawności mojego Scenica. pozdrawiam **s*e**v**e*r**

witam, pracuję przy skrzyniach biegów i z twojego opisu (trochę mało składnie przedstawionego) może wynikać kilka spraw. Zaraz powiem jakich, ale najpierw powiedz mi kto redukuje w czasie jazdy bieg z II-go na I-szy? Jedynka służy wyłącznie do ruszania z postoju!!!!!!!!!! Ciesz się, że nieudało (nieudaje) się tobie zastosować takiej kombinacji w czasie jazdy, bo remont skrzyni MUROWANY! Do lepszej i pełniejszej diagnozy potrzebne byłoby więcej danych: - czy takie zachowanie jest tylko przy zimnym silniku (skrzyni), czy rozgrzanie silnika (skrzyni) nie ma tutaj znaczenia?; - czy skrzynia (ogólnie) pracuje głośno, czy raczej jest to praca w normie?; - czy przy włączaniu biegów ( dla przykładu do góry: od I-ki do V-tki) biegi wchodzą ciężko, czy ze zgrzytem?; - czy pedał sprzęgła jest "sztywny" i zaskakuje już na tzw. 2/3 swojego skoku, czy raczej "miękki" i zaskakuje dopiero gdy jest przy podłodze?; - czy sprawdziłeś, odkręcając korek kontrolny, czy jest olej w skrzyni biegów? jeżeli jest olej to jakie ma zabarwienie, tzn. czy jest to kolor czarny oleju już przepracowanego, czy są w nim jakieś drobinki (opiłki) koloru srebrnego lub złotego? czy jest to kolor oleju prawie co wlanego do skrzyni tzw, bursztynowy? Jeżeli jesteś zainteresowany moją pomocą w tej kwestii, to odpowiedz mi na w/z pytania. pozdrawiam **s*e**v**e*r**

wskaźnika ciśnienia oleju w swoim samochodzie nie mam, ale nie zauważyłem rozszczelnienia układu. Silnik jest suchutki i pracuje rewelacyjnie. pozdrawiam **s*e**v**e*r**

witam po bardzo długiej nieobecności na forum, w kwestii oleju silnikowego podzielam opinie niektórych kolegów, że oleje w tej samej klasie (mimo różnych nazw i marek) są porównywalne. Czy to będzie ELF czy MOBIL czy też CASTROL np w klasie lepkości 5W40, to te oleje mają porównywalne parametry smarujące, chłodzące, myjące, wyciszające pracę podzespołów w silniku. Ja od końca lutego jeżdżę na CASTROL EDGE 5W40, przejechałem już na nim ponad 12 000 km (aktualny stan licznika: 153 620 km) i muszę się przyznać: LEPSZEGO OLEJU NIE ZNAM!!!!!!!!!!!!!!!!!! Samochód (silnik 1,9 dTi 100KM) stał się bardziej dynamiczny, ciszej pracuje silnik (nawet gdy jest zimny), spadło mi zużycie paliwa o około 0,5 litra na 100km. Jeszcze ok. 3 000 km i będę wymieniał olej w silniku. Odpowiedź na jaki jest bardzo prosta: CASTROL EDGE 5W40. Jestem Wam winien (obiecałem) kilka słów na temat mojego testu żarówek H4 w Scenicu. Mam juz zdanie wyrobione na ten temat i jeżeli pozwolicie, to postaram się do piątku tj. 26/10/07r opisać wszystko w nowym temacie na FORUM. pozdrawiam **s*e**v**e*r**

witam wszystkich, kupiłem olej CASTROL EDGE 5W40, jeżdzę na nim od 10 dni i mam jak najbardziej pozytywne opinie. Byłem kilka dni w Suwałkach i bez problemu odpalał mi (parkowany pod chmurką) przy minus 22 stopniach. Polecam wszystkim mającym szczelny układ w swoim aucie. p.s. testuję w swoim Scenicu różne żarówki (polegam na marce PHILIPS) i już niedługo podzielę się z Wami moimi spostrzeżeniami. pozdrawiam **s*e**v**e*r**

dzięki za pomoc w tej sprawie pozdrawiam **s*e**v**e*r**

witam, czytałem ten temat: JAKI OLEJ WLAĆ? Ile ludków tyle opinii! Jedno wiem, że płukania silnika przy obecnym oleju syntetyku nie muszę stosować. Pytanie tylko czy przebieg 141500 km pozwala na zalanie silnika takim samym jak do tej pory olejem ELF 5W40 (syntetyk) czy może przejść już na półsyntetyk? Z drugiej strony: czy jeżeli zostanę przy syntetyku i mój roczny przebieg wyniesie (tak było do tej pory) ok. 17000 km, to czy będę zmuszony wymienić olej raz do roku? pozdrawiam **s*e**v**e*r**

witam, czeka mnie wymiana oleju w silniku. Czytałem kiedyś o płukaniu silnika przed każdą wymianą oleju. Do tej pory nigdy tego nie stosowałem (jeździłem samochodami ze sporymi przebiegami ponad 200 000 km i miały lekkie wycieki, więc sobie darowałem płukanie). Aktualnie mam Scenica z silnikiem 1,9 dTi 100KM z przebiegiem 141500 km. Olej w silniku ELF 5W40. Wszystkich, którzy stosowali taki zabieg proszę o swoje odczucia po płukaniu silnika. Czy warto coś takiego robić? pozdrawiam **s*e**v**e*r**