Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

dj55

Nowy użytkownik
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutralny

Samochód

  • Auto
    Megane I phII
  • Silnik
    1.6 16V
  • Przebieg (tys.km)
    201 000
  1. Według katalogu powinienem mieć inny numer katalogowy map sensora. Dzisiaj kupiłem map sensor, więc czekam aż przyjdzie, podmienię i zobaczę. Mój map sensor wchodzi luźno i na 100% nie uszczelnia otworu.
  2. Witam Sprawa dotyczy Megane I 1.6 16v z 2002 roku. Zauważyłem, że map sensor na kolektorze jest założony jakoś dziwnie. Niby czujnik ma uchwyt ale on w ogóle nie trzyma a cały czujnik jest luźny. Czy tak jest montowany ten czujnik? Mam jeszcze pytanie co do numeru katalogowego czujnika. U siebie mam numer 7700101762 i zastanawiam się czy sam czujnik nie został podmieniony od czegoś innego. Czy to poprawny numer dla tego modelu? Załączam zdjęcie mojego map sensora. Pozdrawiam
  3. Co do odpalania, to u mnie też występuje problem z odpalaniem na zimnym silniku (tylko benzyna), ale występuje to tylko i wyłącznie jak zbliżam się do rezerwy. Po dolaniu jest ok, czyli taki symptom zwietrzonej benzyny, co niby jest normalnym zjawiskiem w tym modelu ze względu na pochłaniacz par paliwa, który w trakcie używania instalacji gazowej "wybiera" co lepsze z benzyny. Świece mają jakieś 5 000 km i były zakładane oryginalne. Nawet nie wiem jaka jest ustawiona przerwa, bo ja tego nie robiłem.
  4. Szczelność sprawdzę. Też się zdziwiłem tym spaleniem. Realnie nigdy nie sprawdzałem spalania, ta trasa o której pisałem głównie 80-90 km/h za tirami, tylko jakieś 30-40km po ekspresówce ok. 120 km/h.
  5. Witam, mam Megane I po lifcie (2002r.) z silnikiem 1.6 16V + LPG. Problem jest następujący, w momencie zapalenia się rezerwy jadę na stację benzynową i tankuje zazwyczaj ok. 10-15 litrów benzyny. Po odpaleniu samochodu obroty są za niskie tj. 400 i samochodem trzęsie jakby to był traktor, obroty po chwili skaczą do 1 100 i opadają do ok. 700-800. Oczywiście dochodzi do tego zapach benzyny, tak jakby nie przepalał jej w całości. W trakcie jazdy jest tylko jeden mankament, przy dojeździe do świateł, wrzuceniu luzu i zatrzymaniu auta obroty znowu spadają do 400 i po chwili ustawiają się na 700-800. Problem ustępuje po ok. 2-3 dniach (ilość przejechanych kilometrów nie ma znaczenia). Co najciekawsze problem występuje tylko po zatankowaniu benzyny, natomiast wariowanie obrotów występuje na benzynie i na gazie, co eliminuje problem rodzaju zasilania. W pierwszej kolejności obstawiałbym, że jest coś nie tak z silnikiem na biegu jałowym. Wymienione rzeczy w ostatnich 2-3 miesiącach, które mogą mieć na coś wpływ: - silniczek krokowy, - uszczelki na przepustnicy, - filtr powietrza, - cewki (BERU), - pompa paliwa. Spalanie jest na poprawnym poziomie (ostatnio na trasie 250 km komputer wskazał 4,6l/100km). Czy ktoś byłby w stanie podpowiedzieć mi co może powodować takie problemy? Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!