sztygar

Mam dziwny problem i nie wiem jak to zinterpretować. Od początku Posiadam wersję 1,9dCi 130KM, 2006r. Zauważyłem, że auto ma słabszą moc o około 20% a zarazem zwiększone spalanie o 1-2l (spalanie średnie na całym baku). Widać to też na spalaniu chwilowym gdzie delikatne wciśnięcie gazu na płaskiej drodze powoduje wzrost do wartości ponad 24l/100km podczas gdy przyspieszenie jest jak w starym polonezie. Dodatkowo sporadycznie pojawia się Service "usterka elektroniki" ale gaśnie on po ok 1min albo kilkudziesięciu min. Przez ten czas świecenia się tego komunikatu nie zauważyłem żadnych innych objawów (nie działa tylko wtedy tempomat O_O) jeżeli chodzi o osiągi i spalanie. I teraz najciekawsze. 3 na 4 przypadki spadku mocy i spalania znikają gdy jest wilgotno (po deszczu), sporadycznie gdy jest sucho. Sam nie wiem co się dzieje i gdzie mam ewentualnie sprawdzać przyczynę. Możliwe, że to jakaś pierdoła?

Koledzy, nie chcę kłaść nowego tematu tylko zapytam się tutaj. Jestem świeżo po naprawie hamulca parkingowego (wymienione linki). Po założeniu hamulca wszystko działa prawidłowo lecz zrodziła się u mnie pewna wątpliwość natury technicznej. Mianowicie czy poprawnym objawem jest zwalnianie się tego hamulca w momencie ruszania pojazdu z postoju podczas gdy koło zaczyna się już wprawiać w ruch? Przez ułamek sekundy zanim hamulec się zwolni, gdy auto już zaczyna się zbierać do ruchu hamulec jeszcze trzyma i za chwilkę puszcza. Oczywiście obliguje to do delikatnego ruszania spod świateł czy innego postoju. Mam wrażenie, że gdybym musiał dynamicznie ruszyć z zaciągniętego ręcznego to pewnie bym urwał znowu linki. Jak to jest u was? Czy to normalny objaw czy ja jestem przeczulony na tym punkcie?

Chłopaki, nie kłóćcie się. Natrafiając na ogłoszenia od handlarzy każdego z nich traktuję jako krętacza i liczę się z tym że auto ma odpowiednio mniej przejechanych kilometrów niż w rzeczywistości. Póki co czekam od niego na VIN, może się doczekam. Wtedy wydam osąd. Odnośnie umowy "niemca", to wiem, że trzeba się wystrzegać ale jeżeli bym dostał fakturę i komplet dokumentów (z ważnym przeglądem, OC i tłumaczeniami) to mogę go spokojnie rejestrować w WK? Nawet chyba wracać na tych tablicach mogę, z tego co zrozumiałem z poradników w sieci... Czy Waszym zdaniem za rocznik 2007 cena jest uśredniona czy raczej podejrzanie niska?

Powracam z pytaniami. Jak myślicie jest tu coś podejrzanego? http://otomoto.pl/oferta/renault-grand-scenic-1-9-dci130km-7-osob-bogata-wersja-oplacony-ID6yffGh.html Wygląda całkiem nieźle. Dodatkowo papiery (pytanie czy nie podrobione)...?

1,9dci 130km. Podobno ta kontrolka nie świeci się stale tylko co jakiś czas się zapala. Myślę, że też dam sobie spokój z tym egzemplarzem. Dodano: 13 lut 2016 - 20:35 Koledzy, doradźcie czy warto interesować się samochodami które są na zagranicznych tablicach ale "gotowe do rejestracji"? Mam nawet VIN jednego, ciekawego egzemplarza... Sprawdzałem go na autodna ale tam w wersji darmowej tylko podstawowe informacje są... Jest jakiś dekoder który odsłoniłby więcej informacji? Oto vin mojego kandydata: VF1JMG4D637942319

Dziękuję Szybki54 za odpowiedź! Wcześniej przeprowadziłem śledztwo i odkryłem, że facet ma DG o profilu mechaniczno-samochodowym tak więc szkoda :( Oferta fajna ale jak takie wałeczki kręci to co dopiero by wyszło z tym samochodem. Znalazłem inny model, rzekomo sprawny, byłbym nawet w stanie podjechać i go sprawdzić. Jedyny mankament o którym mówi sprzedawca to to, że czasami świeci się kontrolka od wtrysku. Był wpinany pod komputer, rzekomo wszystko sprawne, pali normalnie - sugestia że to świece. Warto sprawdzać i ewentualnie brać czy zgodnie z sugestią kolegi aston76 nie pakować się w to... I jeszcze jeden model - rocznik 2008, silnik 1,5dci 86KM... Jak myślicie - nie za słabe to? Na plus pewnie brak dwumasy i filtra cząstek.

Srebrny, ogłoszenie z Zawiercia, pojazd na blaszkach z powiatu bielskiego. Znasz jakieś fakty na ten temat ?

Dzięki za odpowiedzi, te ogłoszenia są rzeczywiście słabe. Znalazłem inne, rzekomo od prywaciarza ale mam kilka wątpliwości. Poradźcie co mam myśleć na ten temat. Fragment korespondencji ze sprzedającym: Warto się w coś takiego pakować? Czy to nie przypadkiem jakiś trik zakamuflowanego handlarza? Może auto kradzione (z drugiej strony kto by kradł 10-letniego Scenica - a tego dotyczy ogłoszenie)? A może gośc pisze prawdę..? I jeszcze jedna rzecz na którą zwróciłem uwagę: na desce świeci się "service" od blokady kierownicy. Czy to tylko rzeczywiście kwestia wymiany jak pisze sprzedawca tego czujnika blokady czy początek czegoś poważniejszego (np. przekładni kierowniczej)?

Witam wszystkich. Poszukuję Scenic II i natknąłem się na takie ogłoszenia. Prosiłbym o wstępną, internetową ocenę tych samochodów. Generalnie wystrzegam się aut "do zarejestrowania", raczej szukam czegoś co już jest na polskich tablicach. 1. http://olx.pl/oferta/renault-scenic-zadbany-1-wlasciciel-w-kraju-osoba-prywatna-CID5-IDdMjSp.html#2fc72071b0 2. http://www.auto.pl/gielda/osobowy_showone.php?zb5=d&zbb_od=2006&zbb_do=2006&zfn_in=481&zy5=20&zfn_in_1=481&z4z_in_1=45&kod=15c3rc&zyr=5 3. http://moto.gratka.pl/tresc/renault-scenic-ii-1-9-dci-confort-expression-20037179.html#37910fa62745194e,1 4. http://moto.gratka.pl/tresc/renault-scenic-ii-19518962.html# 5. http://moto.gratka.pl/tresc/renault-scenic-ii-1-9-dci-luxe-privilege-19270403.html#37910fa62745194e,1 Bardziej skłaniam się do zwykłej wersji niż Grand ale jak się okaże że jest w najlepszym stanie i najmniej podejrzana to i takiego wezmę. Skłaniam się ku dieslom ze względu na spalanie. Głównie będzie jeżdżony po aglomeracji śląskiej czyli 85% cykl miejski. Benzynowe z tego co widzę to spalają ponad 8l w jeździe miejskiej więc ta liczba mnie przeraża. Jeżeli komuś się chce to proszę o opinie na temat powyższych modeli. A może ktoś z forumowiczów ma do sprzedania SII z lat 2005-2006?