Megane I phI Zagotował się płyn w chłodnicy

[slafche]

Witam Serdecznie,

Mam do Was pytanie

Ostatnio miałem problem z Meganką '96 1.9 dT.

Otóż zagotował się płyn chłodniczy. Zauważyłem to od razu i musiałem przejechać około 50 m aby zaparkować w bezpiecznym miejscu. Wskaźnik temperatury był na początku stanu krytycznego. Silnik ostygł, dolałem płynu i jest ok. Jednak moje pytanie brzmi, czy mogło stać się coś poważnego po przegrzaniu silnika i tego że musiałem jeszcze podjechać kawałek ? Wiem, że jedną z przyczyn było mało płynu chłodzącego w układzie (moje przeoczenie które może kosztować), ale czy coś jeszcze mogło to spowodować? Co o sprawie sądzicie?

Z góry dziękuje za podpowiedzi!

[Prezes]

Jak był na początku to nic nie powinno się jeszcze stać. Musisz teraz jednak trochę poobserwować, nasłuchiwać czy nie pojawią się jakieś skutki uboczne.

Wentylator się włączył Zmień płyn i pilnuj na przyszłość stanu.

[slafche]

Wymienić płyn, tzn? wylać stary wlać nowy? Przepraszam za tak "banalne" pytanie ale co do silników samochodowych to ja jestem laik dopiero się uczę :)

 

Tego nie wiem czy wentylator się włączył, nie zwróciłem na to uwagi też mam obawy że może coś wydarzyło się z wiatrakiem lub termostatem

[Prezes]

Wymienić płyn, tzn? wylać stary wlać nowy?

Dokładnie, ale na taki aby na zimę można było jeździć. Jaki i w jakiej ilości polecany do Renault - znajdziesz na forum.

To musisz to sprawdzić czy się załącza i czy termostat zadziała - jak to też poczytaj na forum ;-)