Megane II phI problem z rozruchem

[remek]

megane grandtour 2003 podczas pierwszego zapalania np po postoju nocnym wydaje dzwięk podobny do kręcenia kołem fortuny czasami trzeba zakrecić dwa razy . póżniejsze odpalania są bez problemu . Czy ktos ma podobny problem ? Bo zaczynam sądzic ze samochód roku 2003 jest własnie autem roku a pózniej na złom .Jest to mój pierwszy francuz i trochę jestem zawiedziony .

[Danielossss]

remek, ujawnij chociaż jaki masz silnik, bo wróżka na chorobowym.

[spy73]

remek, mam dokładnie to samo (moja mega jest z '05, objawy i silnik). Autko dzisiaj w serwisie, więc dam znać, gdy tylko coś znajdą. Wygląda więc na to, że problem powinien być już znany? Też bardzo chętnie poczytam o doświadczeniach innych...

[remek]

spy 73 wejdz na forum - silnik skrzynia biegów wydech lub wpisz w 'szukaj ' rozrząd dalej wejdż na temat - silnik benzynowy chodzi jak diesel (kosiarka) autor RADEKING tam właśnie jesteśmy .Okazuje się ze to problem nowych aut zaczyna być to ciekawe .A co tym razem wymyśla u Ciebie zobaczymy ?

[spy73]

Hmm... Czytałem te wpisy i nie wiem. Ja wyraźnie słyszę efekt koła fortuny przez kilka sekund a potem już normalnie pracuje. Albo inaczej - jakby wsadzić pręt w obracający się wentylator, ale bez jego zatrzymania. Anyway - wyszło na to, że usterka ta sama - jest to to nieszczęsne koło zmiennych faz rozrządu (jakaś plaga chyba?). Szczęśliwie dostałem teraz z nowej serii (niby bez tej wady) i do tego rozrząd (pasek) nowy.

[remek]

Rozumiem że autko w warsztacie .A jaki koszt tej imprezy ? Ja chyba pomyśle gdzie z tym uderzyć auto roku -chyba na jeden rok

 

[ Dodano: 2007-05-10, 16:02 ]

A powiedz mi jeszcze jedno czy odpalał Ci za pierwszym razem bo w moim często za drugim .Tak się zastanawiam ze skoro jest to jakaś wada to warto gdzieś interweniować nie moze tak być ze 3 czy 4 letnie auta z tym samym silnikiem mają identyczną przypadłośc .Jest to mój pierwszy francuz i jestem wkurzony dopiero co go kupiłem i już inwestycja.

[spy73]

Impreza sponsorowana, auto szczęśliwie na gwarancji. Dodam tylko, że ze słów mechanika wynika, że jest to dość częsta przypadłość, nie wiem, dlaczego nie jest podejmowane działanie globalne (może jest 'w trakcie' i się coś zmieni?). Do tego po wymianie ponoć auta wracają po kolejnych x (30000?) km. Trzeba więc walczyć o nowszą, powiedzmy poprawioną wersję tego koła. Od teraz niby tylko takie montują przy wymianie.

 

A do tego odpalania - zdarzyło się, że trzeba było odpalić ponownie tylko sporadycznie (kilka razy na kilkadziesiąt objawowo głośnych odpaleń). I do tego ten objaw się różni. U mnie był to terkot, takie właśnie koło fotruny - albo coś wsadzone w obracający się wentylator przez kilka pierwszych sekund, ustawało w zasadzie w momencie, jak rozrusznik kończył pracę. Nie słyszałem później nic niepokojącego. Ale mechanik też mówił, że tak głośnego terkotu z racji uszkodzonego koła zm. faz to jeszcze nie słyszał.

 

Wymiana wiąże się ze zdjęciem rozrządu, więc raczej należało by wsadzić też nowy rozrząd albo sie o to domagać...

 

Natomiast rozumiem rozgoryczenie związane z kosztami. Niestety ale się zdarza, i nie wiem, czy tu wieszanie psów na francuzy jest rozwiązaniem. Dla mnie to jest trzeci francuz (licząc epizody z cytrynką to czwarty) - i ogólnie jakoś nie narzekam. R19 np. kula się już piętnasty rok, pomału i bez luksusu, ale (odpukać) na razie bezawaryjnie - jedynie eksploatacja.

[remek]

To masz z głowy .Ja napewno będę interweniował w RP moze uda się cos załatwić moim skromnym zdaniem nie jest to wada eksploatacyjna tylko fabryczna.Moje ostatnie trzy autka to japończyki przyznaję ze z ostatnie Carisma dała mi nieżle po kieszeni i dlatego padło na samochód roku i stąd te moje emocje.Dzięki za odpowiedz bede na bieżaco informował o postępach w mojej sprawie .Teraz chyba mogę juz zyczyć SZEROOOOKIEJ DROGI