Megane II phII Rysy na lakierze

[vir00z]

samo mleczko to efekt na chwile... 2-3 mycia i spowrotem to samo

[vendrula]

Ja wczoraj po dość długim jeżdżeniu niezbyt czystym samochodem niemile się zaskoczyłem, jak bardzo poobijane (może nie tyle co poobijane, ale pojawiły się ryski i ślady od progu drzwi innego samochodu) mam drzwi od innych samochodów (wszyscy kochamy ten ścisk na parkingach). Pojechałem na myjnie: aktywna piana, woskowanie, suszenie etc. Chwile później jak się trochę osuszył użyłem wosku koloryzującego. I muszę powiedzieć, że ponownie się na nim nie zawiodłem. W poprzednim samochodzie miałem kilkanaście rysek, które udało mi się po którymś polerowaniu praktycznie zamaskować. I nie było to tak, że spadł deszcz i wszystko było widoczne. Nawet po myciu na myjni samochód nie miał tak widocznych rys jak przed stosowaniem wosku koloryzującego. Teraz w przypadku Meganki jest podobnie, większość rysek i śladów została tak zamaskowana, że da się je zauważyć tylko pod słońce. Osobiście używam wosku firmy Simons (dostępne w na pewno w Realu ale chyba również w Tesco). Polecam spróbować.