Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Akumulator? Rozrusznik? Dziwny problem z odpa


Rekomendowane odpowiedzi

Na wstępie wspomnę tylko, że przekopałem forum i był sporo PODOBNYCH tematów jednak nie znalazłem rozwiązania. Otóż...

Nie wiem co się dzieje - po przekręceniu kluczyka w ogóle nie kręci mi rozrusznik, jest tylko takie tyknięcie - myślę sobie aku padł, tym bardziej, że dzień wcześniej radio grało koło godzinki, aż się samo zaczęło wyłączać (zabezp. przed rozładowaniem). Opdaliłem na pych, pojeździłem trochę, po wyłączeniu silnika opdaliłem ze dwa razy, zakręcił bez jąknięcia. Potem znowu nie odpalił, podładowałem akumulataror. Ładowałem 13 godzin, prostownikiem 6A, aku jest 60AH - tylko, że wskazówka prostownika od razu była na najniżeszej pozycji tak, jakby akumulator był pełny przez cały czas ładowania.

Rano włożyłem aku, dwa razy opdalił (kręcił szybko, nie zdychał), dokręciłem klemy i znowu to samo - nie kręci. Sprawdziłem akumulator miernikiem - prawie 14V, poziom elektrolitów ok więc aku dobry, przeczyszciłem trochę klemy. O co tu może chodzić? Dodam, że dzień wcześniej spawali mi tłumik ale na odłączonym akumulatorze, czy to może być przyczyną? W każdym bądź razie dziwny zbieg okoliczności, wcześniej ZERO problemu w zimę palił, dobrze kręcił. Samochód to Classic 1.6e K7M

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klemy dokręcone, przeczyszczone. Przez trzy dni z nim walczyłem i nie palił, zaprowadziłem do mechanika, działa! W tej chwili głównym podejrzanym jest elektromagnes w rozruszniku ale stoi już drugi dzień u mechanika i odpala bez problemu, więc nie mogą go zdiagnozować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

głównym podejrzanym jest elektromagnes w rozruszniku ale stoi już drugi dzień u mechanika i odpala bez problemu

 

poprzedni właściciel miał to samo z (aktualnie) moją renią. on miał problem ale mechanik już go widział bo samochód palił na dotyk. był wsadzany inny rozrusznik, nowy aku ale nikt nie był w stanie zdiagnozować problemu.

mi się ten temat pojawił raz może dwa i trwał przez tydzień, po czym jak ręką odjął. i znowu za jakiś czas to samo. problem sam zniknął jak wymieniłem akumulator na ciut mocniejszy niż przewiduje producent. Do tego oczywiście przeczyszczenie czujnika wału- tak na wszelki wypadek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

A u mnie gdy nie chcial odpalic i rozrusznik nie krecil, przyczyna byl odpiety kabel od stacyjki do cewki rozrusznika <ok> Wystarczylo podniesc maske pogrzebac troszeczke zeby dostac sie do rozrusznika i wpiac kabelek <ok> problem ustapil Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście miałem broblem z odpaleniej jak był silnik gorący, to wtedy była kaplica.

Pojechałem do elektryka i wymienił jakiś przełacznik,nic dalej nie wiem, od tego czasu to kręci jak wściekły <ok>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cięcie

Nie wiesz przypadkiem co dokładniej zostało wymienione. Mam podobny problem gdy silnik jest rozgrzany nie chce renia kręcić. Słychać pompę paliwa, silniczek krokowy działa wszystkie kontrolki się święcą a zero reakcji rozrusznika. Czasem wyda z siebie dziwne charknięcie i tyle. Co może <ok> być przyczyną takiego wariowania renii ?? <ok>

 

Odsyłam do regulaminu forum :!:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście miałem problem z odpaleniem jak był silnik gorący, :

moją Renatę ,też takie coś dzis spotkało,zrobiłem ze 30 km,już miałem autko do garażu wstawić,załączył się wentylator i pyk..autko zgasło.Można było kręcić do woli i nie odpaliło. Wyczyściłem czujnik położenia wału,wtyczki od czujników temperatury przejrzałem i w końcu odpaliło,zrobiłem znowu ok. 20 km i jak narazie jest spoko .Trudno powiedzieć co było przyczyną,kable i świece wymieniłem parę dni temu ,jednak podejrzewałem ,że u mnie to coś z temperaturą,w sumie wskażnik temperatury jest na normalnym poziomie,jednak dość często się wentylator załącza-płyn zmieniałem przed zimą,termostat też ,więc trudno powiedzieć co się stało.W każdym razie jak odkręciłem korek od zbiorniczka wyrównawczego to płynu było 2cm ponad max,ale to pewnie przez jakąś tam rozszerzalnosć płynu.Jak udało mi się odpalić popuściłem odpowietrznik na chłodnicy,i jeden na przewodzie i próbowałem odpowietrzyć,wkońcu wentylator się znowu załączył i tym razem autko nie zgasło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki tak jak pisałem elektryk zmienił jakiś przełacznik (tak on go nazwał) koszt tego czegoś to około 50 zł. Wcześniej wymienił bendiks i sztotki i to nie pomogło więc wymienił ten przełącznik lub wyłącznik. Jak pojedziecie do elektryka to na pewno bedzie wiedział o co chodzi.

 

Naprawde ciesze się że to już mam zrobione bo to już mnie już ....... .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może ktoś pomoże w moim problemie. Padł mi stary akumulator (55 tka), kupiłem nowy (45 tka)-jeżdże na krótkich dystansach. Po trzech tygodniach użytkowania, samochód rano odpalił, przejechałem jakieś 40 km, po 15 mi. chciałem odpalić a tu nic, sądząc po zabarwieniu kontrolki akumulatora w połowie wyczerpany. Jak myślicie czy felerny akumulator czy coś innego ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam taki problem.

Pojawił się wczoraj, ale go zignorowałem, ale dzisiaj mnie zdenerwował.

Po przekręceniu kluczyka kontrolki się zapalają i gdy chcę odpalić samochód zero reakcji, kontrolki dalej się palą (nic nie przygasa). Siedziałem tak w samochodzie 10 minut i dopiero gdy przytrzymałem kluczyk około 4 sekund w pozycji w której kręci się rozrusznik, samochód odpalił. Potem go zgasiłem i zapalił od razu.

Widzę, że często pojawia się ten problem na forum, ale nie otrzymałem konkretnej odpowiedzi.

Bardzo proszę o radę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemo - nic - nie kręci - po przekręceniu kluczyka zapalają się kontrolki, przekręcając go w poz. start gasną , słychać tylko "pyknięcie" i nic. Podładowałem akumulator -odpalił, ale już po dobie przy kolejnym odpalaniu udało się lecz z lekkim oporem. Jutro pewnie nic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!